Seat doszczętnie spłonął na trasie Wojciechów – Motycz
19:28 18-01-2018
Do pożaru auta marki Seat doszło w czwartek na trasie Wojciechów – Motycz w miejscowości Sporniak. W pojeździe w trakcie jazdy pojawił się ogień. Pożar zaczął się szybko rozprzestrzeniać. Pomimo przeprowadzonej przez strażaków akcji gaśniczej seat doszczętnie spłonął.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności pojawienia się ognia. W akcji gaśniczej brały udział dwa zastępy straży pożarnej z JRG Bełżyce i OSP Pawlin.
2018-01-18 19:13:10
(fot. wideo nadesłane Zbigniew i Adam)
Nie Palikije tylko Sporniak naprzeciwko remizy
Jeden UJ.. naprzeciwko Wieśka matki, sąsiada, koło babki sklepu po drugiej stronie koło Janusza nie opodal remizy, a prawie, że przy. Czy to ważne? Auto spłonęło to po co drążyć gdzie dokładnie?
Fakt, Nie ma znaczenia gdzie dokładnie.. Mnie interesuje w ramach jakiego protestu spłonął?
Pewnie aktywiści od leśniczych któregoś chcieli pokarać 😀
Yyyy tak, właśnie na filmiku widać jak straż gasi. Zanim dojechali to spalił się. Gratulacje dla OSP Sporniak, za brak sprawnego sprzętu. Przed remiza spłonęło auto, bo nawet gasnicy nie macie.
Do Maml jesli byles na miejscu to trzeba bylo samemu gasic a jesli nie byles to skad wiesz ze nie mają sprawnych gasnic może jesteś z osp palikije i wy macie sprawne gaśnice ale was też oczywiście nie było (pewnie gasiliscie coś innego%%)
Trzeba było gasić zamiast filmy nagrywać…
Jeżeli już to byłam. Oczywiście, ja mam dostęp do remizy, do kluczy.
Jechalam do domu i trafiłam na to. Panowie strażacy, stali jak barany. Jeden wyskoczył z gaśnica w której piana skończyła się po minucie.
Panowie strażacy ze Sporniaka, to wiedzą jak pic w kanciapie w remizy i dawać tam klucze każdemu pijaczkowi
Co ty Maml. wiesz o pożarze samochodu i możliwości gaszenia pewnie tyle co większość piszących.Nawet najsprawniejsza jednostka w pobliżu remizy w momencie gdy pojawi sie ogien (mając jeszcze świadomość że jest butla z gazem)nie ugaśi tak żeby nadawał sie do remontu.Strażacy ze sporniaka nie stali tak jak piszesz „jak barany”po zużyciu 3 gaśnic i przygaszeniu ognia byli załamani że niewiele brakowało by ugasić ale zarówno ty mając samochhód pod remizą tak jak i inni kierowcy zamiast wyciągnąc gaśnice wyciągneliście komórki aby zrobć na pamiątke zdjęcia i filmiki z cudzego nieszczęścia.JAk WAM NIE WSTYD MIEĆ RADOCHĘ Z POSIADANIA PAMIATKI Z WŁASNEGO EGOIZMU.Mającdostep do remizy powinnaś wiedziec że strażacy oprócz gaśnic mają jeszcze samochód bojowy kupiony za własne uciułane nie przepite pieniądze, ale bez piany i nie było sensu wyjeżdzać.Przybyłe jednostki przyjechały żeby pozamiatać Dyspozytor powinien się zastanowić nad sensem wysyłania bełzyc wiedząc żę po drodze będzie przejeżdzać koło 3 dość sprawnych jednostek a czas przejazdu jest dużo dłuższy od czasu palenia samochodu
Sporniak to przecież gmina Wojciechów a czego do tego zdarzenia nie zostały zadysponowane Palikije, przecież one chyba mają bliżej niż np. Pawlin?
Tak Ci powiem że zanim Palikije by się zebrały i rozpaliły tego swojego stara to Pawlin był już na miejscu a i powiem więcej stałem z boku patrzyłem i przyznam mają chłopoki sprzęt i pojęcie
Obserwator wyjaśnił chyba dostatecznie.
Co wy macie do Stara z OSP Palikije??? Samochod jeździ?-jeździ służy ojczyźnie w usuwaniu zagrożeń?-hmmm chyba tak. Seba nwm skąd jesteś ale chyba słabo ogarnięty w sprawach OSP. I nie wiesz ze takim starem to wjedziesz wszedzie a takim nowiutkim manem to jednak w połowie drogi siądzie (wiem co mówie). A że w jednostkach w KSRG maja samochody podpiete do układu i mają cały czas cisnienie w układzie a w takim starze to jednak chwile sie musi sie nabić. Palikije działajcie ile możecie i róbcie to co robicie najlepiej-pozdrawiam
O Motyczu to nawet litościwie nie wspomnę, ale gdzie Motycz Leśny? Czyżby Druhowie byli zajęci przygotowywaniem Karpia po strażacku? Smacznego w takim razie, zbliżają się wybory samorządowe więc trzeba się mobilizować!
ehh- gdzie tu OSP Motycz Leśny??
Zrobie takie maly wykaz osp w poblizu i podam odległości tak pi razy oko do zdarzenia:
OSP Sporniak -pod nosem….
OSP Palikije- troche ponad 1km
OSP Stasin, Czajki, Motycz leśny-3-5km; Stasin jedna z lepiej wyposazonych jednostek; Czajki chyba bez wody w zimie; Motycz Leśny tez dobrze wyposazoba jednostka(ale inna gmina)
OSP Wojciechow -z 6km – jednostka w Krajowym Systemie, bardzo mobilna
OSP Pawlin- pewnie z 8-10km (nie wiem dokładnie) tez w KSRG, tez mobilna ale inna gmina
Teraz trzeba sie troche zastanowic (a właściwie osoby ktore dysponują OSP do akcji) co by bylo gdyby w miejscowosci A w nocy wybuchl pożar najblizsza jednostka to ta w miejscowości A ale do tego zdarzenia zostanie zadysponowana jednostka B z innej gminy. Popatrzcie na straty jakie to moze wyrządzić. Rozumiem ze niektore jednostki muszą na kazdym polu dzialania sie popisac ale trzeba sie wkoncu za to wziąć i cos z tym zrobic. Wiem troche przesadzilem ale takto wygladalo w przypadku tej akcji. Zauwazylem tez ze od kilku lat OSP jest troche podzielony. A mianowicie jestes w KSRG jedziesz, nie to zostajesz w koszarach.
Pozdrawiam wszystkich komentujących xD
Gdzie tu sens gdzie logika???? Żeby jednostka z KSRG w gminy konopnica działała jako jedyna (nie licze JRG), Wojciechów nie mogł pojechac? A nie dość ze może Wojciechow byc za daleko to gdzie jednostka z Palikij, czy Stasina (te jednostki mają selektywne chyba- i miały w miare blisko)??? Coś chyba trzeba bedzie tu zadziałać w tej sprawie….nie mówie ze mam cos do Pawlina(chłopaki wiedzą co robią i robią to dobrze) ale patrząc na czasy dojazdu poszczegolnych jednostek to śmiech na sali…Pozdrawiam 😀
……Jako jedyna w innej gminie, a jednostki z gminy wojciechow gdzie???
Tee mundry , a mają te jednostki co ich wymieniłeś chociaż środek pianotwórczy , o aparatach nie wspomonając jak już to Wojciechów.
ojjjj Stasin na 90% też może to mieć
Wojciechów to nie gmina. To banda nieudaczników
Czasy OSP Palikije i ich wyjazdów skończyły się wraz ze zmianą kierowcy. Mają selektywne ale co z tego jak nowy kierowca wyjeżdża po godzinie od wezwania. Więc więcej już ich nikt nie będzie wzywał. Star choć stary miał podpięte powietrze ze sprężarki i był gotowy do wyjazdu zaraz po odpaleniu. Jednak druhowie maja inne priorytet %%%. Brawo Wy!!
Kolego nwm skąd jesteś ale z tym ze po zmianie kierowcy mają czas wyjazdu godzine to przesadzasz…..pewbie jestes z jednostki co osiaga gotowosc do wyjazdu w pelnej obsadzie po 2-3minutach…no nie? A jak jednostka z poza KSRG ma trochę(z 2-3minuty) gorszy czas od twojej jednostki to odrazu wyrzuty…..
AAA i skąd pewnosc ze poczciwy Star mial podpiętą sprężarke i odrazu mogl wyjechac??
No jak zwykle mobilny pawlin tak jakby na gminie wojciechow nie bylo jednostek nie dlugo to do warszawy będą jezdzic wszedzie uklady he he
Ważne że nikomu nic się nie stało.Auto to rzecz nabyta co nie zmienia faktu iż dwie straże pobliskie jedna ok 5m a druga 2-3km od palonego się samochodu dały ciała.Wspomnę również iż auto paliło się ok 2m od hydrantu,ale jak widać to nie ma znaczenia bo do gaszenia pożaru oprócz sprzętu trzeba też ludzi gotowych do działania a nie tylko do robienia hucznych imprez.
Wiem, że mnie pewnie za to zlinczujecie, ale gminy powinny poważnie zastanowić się nad finansowaniem osp. Bo w każdej gminie jest około 10 OSP, z czego 1-2 w ksrg + plus ze 2 spoza ksrg które wyjeżdzają na akcję, a reszta jest tylko od jeżdzenia na zawody, stania przy grobie i noszenia baldachimu w Boże Ciało. Powinno się likwidować jednostki, które nie rokują pod względem wyjazdów i więcej funduszy przeznaczać na straże wyjeżdzające, chociażby np. na zakup aparatów ODO czy nawet lepszych samochodów niż star 244. Bo jaki jest sens płacić OC, opłacać przeglądy i wydawać na szkolenia strażaków którzy wogóle nie wyjeżdzają do pożarów.
Osp jestem za twoja wypowiedzią popieram twoje zdanie dać tym co poważnie podchodzą do służenia pomocą a nie do brania kasy na coś co nawet nie rokuje na dalszą przyszłość. Bo co nam z zawodów strażackich co nam z niesienia baldachimu kiedy potrzebna pomoc to stoją i się patrzą jak zwykli widzowie na koncercie.Likwidować to co nie ma racji bytu.
Po części się zgadzam , ale najgorsze jest to , widziałem na własne oczy jak w podrzędnej jednostce osp został zakupiony sprzęt za kilka tysięcy i po ok pół roku stał dalej ładnie zapakowany w kartoniku , to dopiero jest wyrzucanie pieniędzy w błoto , taką jednostkę to rzeczywiście powinno się utylizować od zaraz
A to ich wina, że się u nich nie pali? ?