Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zwyczaje wielkanocne na Lubelszczyźnie (podcast)

Zapraszamy do wysłuchania podcastu „Głos nauki” z udziałem dr hab. Marioli Tymochowicz, prof. uczelni z Instytutu Nauk o Kulturze UMCS, która opowiada o zwyczajach wielkanocnych na Lubelszczyźnie, zarówno tych minionych, jak i tych, które obchodzimy do dziś.

– Na Lubelszczyźnie praktykowane były wiosenne formy kolędowania. Uczestniczyli w nich mali chłopcy (…). Ci chłopcy zabierali ze sobą krzyż drewniany, czasami jeszcze też dzwoneczki i z tymi rekwizytami chodzili od domu do domu i składali gospodarzom życzenia. Za te życzenia otrzymywali dary, najczęściej były to właśnie pisanki, ale też inne słodkości – mówi prof. Tymochowicz, nawiązując do tradycyjnych obchodów Wielkanocy.

Dr hab. Mariola Tymochowicz, prof. uczelni – zawodowo związana z Instytutem Nauk o Kulturze UMCS, gdzie sprawuje opiekę nad biblioteką instytutu oraz Archiwum Badań Terenowych. Laureatka wielu nagród i grantów badawczych. Autorka licznych publikacji z zakresu szeroko pojętej kultury ludowej, obejmującej m.in. regionalne stroje, obrzędy i tradycje. Główne zainteresowania naukowe: kultura tradycyjna Polski i Europy, mniejszości narodowe w Polsce, wschodnie pogranicze kulturowe.

Listen to „Odc. 26. Zwyczaje wielkanocne na Lubelszczyźnie” on Spreaker.

„Głos nauki” to cykl podcastów o charakterze popularnonaukowym współtworzony z naukowcami i ekspertami z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. W poszczególnych odcinkach prezentowane są ciekawe zagadnienia z różnych dziedzin. Krótkie prelekcje i rozmowy pomogą każdemu zainteresowanemu poszerzyć horyzonty i dostarczą dawki wiedzy, którą można się podzielić z innymi. Zapraszamy do posłuchania „Głosu nauki” i zasubskrybowania podcastu w aplikacjach Spotify, Google Podcasts i Apple Podcasts. Wszystkie materiały zamieszczane są także na stronie UMCS.

(fot. UMCS)

10 komentarzy

  1. Z Panią Tymochowicz chętnie bym prywatnie też podyskutował….uuch…

  2. No cóż… coś trzeba robić, żeby nie dziwić się, że znów dostało się przelew z pensją…

  3. Też bym chętnie się z nią umówił.

  4. Każeł żoliborski

    Heh trochę to żałosne, kolejny wykształcony dr, hab humanista, mądrości wschodu. A zacofanie i bieda i zabobon w tym lubeskim aż piszczy.

  5. Dziadek Slamsonowicz

    Pani dr hab prof… a zna pani stare ludowe powiedzenie, przysłowie: „Jak z nudów pies nie ma co robić to, jaja liże ” ?

    • Żałosny to Twój Nick w podpisie.

      • Każeł żoliborski

        Dobrze napisał, tyle samo wiedzy ma każda starsza babcia tzw twórca ludowy co jakaś humanistyczna Pani Dr. hab znawca regionalanych kultur ludowych ściany wschodniej w Polsce. Ja rozumiem że gdyby ta Pani obroniła rozprawę doktorską w temacie zintegrowany model konstytutywny drewna, to tak jest z tego jakiś pożytek. Ale taki stopień naukowy to można sobie żyć podetrzeć.

    • Jak z nudów pies (Dziadek Slamsonowicz) nie ma co robić to pisze komentarze na Lublin112

  6. Jasnowidz Ostrowski (lepszy niz Jackowski)

    Ciemnogród i zacofanie. Nie to co tarot, kamienie, horoskop, wiedźmy i homeopatia, jak przystało na prawdziwych Fajnopolaków.

Z kraju