Piątek, 03 maja 202403/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zwłoki mężczyzny w mieszkaniu w Lublinie. 22-latek z zarzutem „spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu” (zdjęcia)

Zatrzymany przez lubelskich policjantów 22-letni mężczyzna, do sprawy śmierci 23-latka, decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. 22-latek usłyszał zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności.

W minioną sobotę wieczorem policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie otrzymali zgłoszenie o odnalezieniu zwłok mężczyzny w jednym z mieszkań przy ul. Krańcowej, na terenie lubelskiej dzielnicy Bronowice.

– Już wstępne czynności wskazywały na to, że prawdopodobnie doszło do przestępstwa. Mężczyzna miał rany kłute. Na miejscu pracowali policjanci i prokurator. Ciało zabezpieczono do sekcji zwłok – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Pracujący nad sprawą kryminalni przy wsparciu policjantów z Chełma szybko namierzyli i zatrzymali 22-latka mającego związek z tym zdarzeniem. Mieszkaniec Chełma trafił do policyjnej celi. Jak wynika ze wstępnych ustaleń do ugodzenia doszło w trakcie awantury.

– Wczoraj 22-latek w prokuraturze usłyszał zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące – wyjaśnia nadkomisarz Kamil Gołębiowski.

Z ustaleń policjantów wynika, że ofiara została trzykrotnie ugodzona nożem. Jak wyjaśnia rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie, prokurator Agnieszka Kępka, obrażenia spowodowały ciężki uszczerbek na zdrowiu pokrzywdzonego. Zarzut wobec podejrzanego wynika z opinii biegłego w tej sprawie, który w trakcie sekcji uznał, że nie można stwierdzić, aby obrażenia skutkowały śmiercią pokrzywdzonego. Wiadomo, że zatrzymany mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych czynów. Grozi mu kara do 20 lat więzienia

39 komentarzy

  1. Przecież mu zmienią zarzut po dokładnej sekcji

  2. Taki biegły to skarb!!! „…nie można stwierdzić, aby obrażenia skutkowały śmiercią pokrzywdzonego” Czyli skutkowały czym? Zdenerwowaniem, delikatnym rozdrażnieniem, a może głębokim zamyśleniem i podniesieniem ciśnienia i to ciśnienie zabiło delikwenta. Panie biegły na czyje zlecenie pan działasz? Jakaś masakra! Co to za czasy!

  3. Ale zapakowane zwłoki w worek, nie wezwanie pomocy – przeciez to zabójstwo xD

Dodaj komentarz