Zorientował się, że skradzione telefony zostały zlokalizowane. Sam zgłosił się na policję
15:47 05-07-2022
Do kradzieży doszło pod koniec czerwca tego roku w jednym z punktów przy alei Kraśnickiej w Lublinie. Z informacji uzyskanych przez policjantów wynikało, iż sprawca nocą wybił szybę w witrynie i dokonał kradzieży drogich telefonów komórkowych. Wartość strat firma oszacowała na ponad 25 tysięcy złotych.
Nad sprawą pracowali policjanci z IV komisariatu. W działania zaangażował się również sam pokrzywdzony, który szybko zlokalizował niektóre urządzenia na terenie Warszawy.
Dwa telefony zostały zabezpieczone przez policjantów w miejscu ogólnodostępnym. Nie było tam jednak sprawcy. Mężczyzna, gdy dowiedział się, że jest poszukiwany sam zgłosił się na IV Komisariat Policji w Lublinie. 37-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie dozoru policji. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
(fot. Policja Lublin)
Zawsze marzył o długich wczasach…
To takie wczasy że ”każdy” o tych marzy 🙂
żeby w dzisiejszych czasach kraść telefony to trzeba być kompletnym debilem
I jeszcze zostawić je później w miejscu ogólnodostępnym.
mogł wyłaczyc lokalizacje
PALANT DO KWADRATU
To nie mógł rąbnąć nawigacji GPS !!!
Pimpek w iphonah nic nie da wyłączenie gps
Polski gang Olsena w akcji….