Żniwa dobiegają końca, większość plonów już zebranych. Wiceminister zapewnia, że nie będzie problemu ze sprzedażą zboża
20:56 25-07-2024 | Autor: redakcja
Tegoroczne żniwa powoli dobiegają końca. Pogoda sprawiła, że zbiory zbóż mogły ruszyć znacznie wcześniej, niż w ubiegłych latach, tym samym rolnicy szybciej zakończą prace. A tym sprzyja słoneczna aura. W rejonie Lublina zebrane zostało już ok. 90 proc. plonów. Pomimo tego na wsiach nie ma dobrych nastrojów.
Jak wyjaśnia nam jeden z rolników z gminy Konopnica, zbiory zbóż jarych są dużo mniejsze niż w ubiegłym roku. Jedynie ozime są na podobnym poziomie lub nieco słabsze. Pomimo ciągłych wzrostów kosztów upraw, ceny pszenicy nie rosną. Nieco więcej można otrzymać jedynie za rzepak.
Nie ma też większych problemów ze zbytem zebranego ziarna. Choć rolnicy tłumaczą, iż skupy na razie poszukują ziarna najwyższej jakości i za nie można otrzymać w miarę normalną cenę.
Tymczasem dziś w Sejmie wiceminister rolnictwa zapewnił, że w tym roku nie będzie problemów ze sprzedażą pszenicy. Michał Kołodziejczak zaznaczał, iż będzie ona na rynku poszukiwana, do czego przyczyni się m.in. sytuacja na południu Europy, gdzie z powodu ekstremalnie wysokich temperatur ziarno ma obniżoną zawartość białka i jest niższej jakości. Dodatkowo niższe zbiory będą w Rosji i na Ukrainie.
– Około połowy zebranych w Polsce zbóż będzie stanowiła pszenica. Obecnie ceny tego zboża kształtują się na poziomie od 800 zł netto za tonę pszenicy paszowej – mówił Kołodziejczak.
Wiceszef resortu tłumaczył, że dane ośrodków doradztwa rolniczego wskazują na niższe zbiory zbóż w niektórych regionach nawet o 10-20 proc. Jednak informacje Głównego Urzędu Statystycznego dla obszaru całego kraju mówią o zbiorach niższych o 4 proc. Z przeprowadzonych analiz wynika, że zbiory zbóż podstawowych osiągną 25,5 mln ton, a razem z kukurydzą 35 mln ton.
Ooo, to teraz wiceminister zajmuje się sprzedażą zboża? Skupuje za swoje, czy pomaga w rozładunku?
Słuchajcie władzy a będziecie chodzić nadzy… Już jeden kiedyś doradzał żeby nie sprzedawać bo cena będzie tylko rosnać… A jak wyszło… Każdy wie…
roltex widze firma ok! szacun
Michałku,u nas 690 netto za pszenicę…
730 netto z okolic Puław, zapraszam 575 195 995
Baju baju propagandę uprawiają zboże tanieje i nie opłacalne jest jego sprzedawanie poniżej kosztów produkcji
Tak,to całkiem możliwe że w Lublinie żniwa już na ukończeniu.
Nie będzie problemu ze sprzedażą zboża za grosze a ceny pieczywa coraz większe.
W Bełżycach 730 zł brutto za pszenicę
To znaczy, że gdzieś jest to zboże po 900-1000 za tonę, żeby wyszła średnia 800. Przecież minister by nie kłamał, co nie?
I mówi prawdę, że nie będzie problemu ze sprzedażą. Nie wspomina, po jakiej cenie. Ogłoś po 600 i będzie się telefon grzał.
Za pszenicę 720 netto, zapraszam 575 195 995
Głupoty pisać można tylko co do cen realnych ma się to nijak propagandziarze kto wam płaci za pisanie takich bredni
A jak tam słynne pola na Gęsiej? Już wykoszone? Co tym razem? Ha szysz medyczny? Mak ozdobny? Ko ka do produkcji koli?