Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Złodziej myślał, że nikogo nie ma w domu. Przeliczył się

W niedzielę wieczorem w jednym z domów w Chełmie doszło do próby kradzieży. Złodzieje nie spodziewali się, że natrafią na domowników.

Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem na osiedlu Działki w Chełmie. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z domów doszło do usiłowania kradzieży.

Pokrzywdzeni relacjonowali, że do ich salonu przez otwarte drzwi tarasowe wszedł nieznajomy mężczyzna. Był w towarzystwie kobiety, która pozostała na zewnątrz. Zaskoczony widokiem domowników mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć swojej obecności w ich domu.

Po chwili nieznajomy wyszedł i uciekł razem z kobietą. Funkcjonariusze zatrzymali nieopodal tego miejsca odpowiadające rysopisowi osoby. Okazało się, że to 40-letnia kobieta i 48-letni mężczyzna, oboje mieszkańcy Chełma. Trwają policyjne czynności w tej sprawie. Kradzież zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 5.

(fot. pixabay.com)

7 komentarzy

  1. Nie tam . Powiedzą sędziemu że chcieli skorzystać tylko z łazienki i łóżka na bzykanko i nic im nie grozi . Włamania nie było , bo drzwi były otwarte .

    • Otwarte drzwi nie oznaczają, że każdy z ulicy może sobie wejść do czyjegoś domu. Nie Twoje – nie ruszaj.

  2. Drzwi były otwarte,nic nie ukradli więc o jakiej kradzieży redakcja pisze? Za wejście zapewne w roztargnieniu polski sąd uniewinnia.

  3. Było wiele podobnych przypadków, że sądy skazywały takich na choćby prace publiczne za tzw. ,,zakłócenie miru domowego”. Mój dom – moja twierdza! O własnych siłach nie opuściłby, mogłem być np. w szoku.

  4. Dziwk….. I pajac. Brak słów nato. Do kryminału i dodatkowo że 3lata za głupote!

Z kraju