Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zignorował znak stop, zderzył się z kią. Kolejne zderzenie pojazdów na rondzie przy Makro (zdjęcia)

Po raz kolejny zignorowanie znaku stop przez kierowcę wjeżdżającego na rondo przy Makro, było przyczyną zderzenia pojazdów. Nie ma utrudnień w ruchu.

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 11:40 na rondzie Kasprzaka w Lublinie. Na skrzyżowaniu ul. Krańcowej i al. Witosa zderzyły się dwa samochody: osobowy z dostawczym. Na miejscu interweniowała policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący citroenem obywatel Ukrainy jechał al. Witosa od strony zamku. Wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował znak stop w wyniku czego doprowadził do zderzenia z kią, której kierowca opuszczał rondo.

W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności kolizji. Nie ma utrudnień w ruchu.

Zignorował znak stop, zderzył się z kią. Kolejne zderzenie pojazdów na rondzie przy Makro (zdjęcia)

Zignorował znak stop, zderzył się z kią. Kolejne zderzenie pojazdów na rondzie przy Makro (zdjęcia)

(fot. lublin112)

5 komentarzy

  1. Widać, że sąsiedzi nie potrafią jeździć. Tutaj wypadek koło makro z ukraincem, wcześniej z renault z białorusińką poło tarasów zamkowych. To tak jest jak fajnie jest zdawać w kraju, gdzie jest łatwiej. Potem jedziesz do miasta, który ma więcej niż jedną główną drogę bez rond, wielopasmówek itp. i są problemy.

  2. Ukrainiec i wszystko jasne. Dla nich znaki i przepisy drogowe nie istnieją.

  3. Fachowcy na pięknym rondzie pokazuję swoje umiejętności. Każdemu, który wymusza pierwszeństwo na zjeżdżającym z ronda, powinno się bezwzględnie zabierać prawo jazdy. Powód jest prosty – zagrożenie w ruchu lądowym.

  4. kolejni mistrzowie kierownicy daja upust – a moze wasza corka siostra zona wyjedzie na stłuczkę? trzeba cos zmienic na tym nieszczesnym rondzie swiatla migajace lub sygnalizacje swietlna cokolwiek aby zmienic zły stan rzeczy! gdzie żes prezydencie?

  5. nie wiem jak już myśleć o tych idiotach co znak STOP olewają, myślę że sygnalizacja też by nie pomogła, jedyne rozwiązanie to chyba szlaban i dróżnik.

Z kraju