Zderzenie peugeota z hyundaiem na Czechowie. Sprawą zajmie się sąd
22:10 23-10-2017
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po południu na al. Kompozytorów Polskich w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Kameralną zderzyły się dwa samochody osobowe: peugeot i hyundai. Na miejscu interweniowała policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący peugeotem mężczyzna jechał od ul. Koncertowej. Na skrzyżowaniu wykonywał manewr skrętu w lewo, w ul. Kameralną. Zderzył się jednak z jadącym z naprzeciwka hyundaiem.
W zdarzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała. Przybyli na miejsce policjanci zadecydowali, że sprawę rozstrzygnie sąd. Jak wyjaśniał bowiem jeden ze świadków, kierująca hyundaiem kobieta zignorowała wskazania sygnalizacji i wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle.
(fot. lublin112)
2017-10-23 22:00:26
To nie bylo czerwone … to bylo lekko zabarwione czerwienia z odrobina pomaranczowego ale z przewaga zielonego 🙂
Mogło tak być, codziennie widzę jak niektórzy chcą jeszcze „zdążyć” i przejeżdżają na czerwonym, podczas gdy na sąsiednich pasach samochody już stoją. Drodzy współużytkownicy dróg, pamiętajcie, że żółte światło to sygnał do hamowania, nie do przyspieszania – chyba że – i tylko wtedy – jesteście już bardzo blisko, dosłownie pod światłem – wtedy wręcz nie powinno się hamować, by nie stwarzać niebezpieczeństwa dla innych uczestników ruchu! Najlepiej jest dojeżdżając do świateł kontrolować jednocześnie sytuację w lusterku wstecznym, by w razie zapalenia się żółtego światła wiedzieć, kto jest za wami (ciężarówka? autobus? bimmer?) i podjąć właściwą decyzję. Ale przyspieszanie z 200 m jak się zapali żółte – nigdy w życiu! A to niestety widzę codziennie na lubelskich drogach…
§ 95. 1. (…) sygnał żółty – zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia tego sygnału pojazd znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie może być zatrzymany przed nim bez gwałtownego hamowania
Czepiasz sie kierowcow bmw gdzie masz przyklad w ktorym nie uczestniczy bmw. Zazdroscisz czy pod publiczke piszesz.
Uderz w stół, a… cymbał z bmw zabrzmi
Najgorsze jest to, ze wielu z tych, którzy chcą jeszcze „zdążyć” i przejeżdżają na czerwonym przyzwyczaja się do takich sytuacji. Przyzwyczajonych jest coraz więcej. Coraz częściej dochodzi do tego, że mający zielone muszą zaczekać.
czepia się bimmera!!! nic nie ma o bmw… Bimmer jest takim ucieleśnieniem wszystkich wad szofera być może wykreowanym przez inteligentną osobę która się kryje za tym nickiem… a może to faktycznie de bil jest, któremu marzy się bmw,,,
Podpisuję się pod tym rękami i nogami hahhaaa 🙂
i znowu kierujacA….
zazdrościsz ? niby czego tępego umysłu ?? niejeden Ford wiecej wart jak ten frajerowóz , znam takich co kupli szmela do 20 000 tys płacąc za znaczek i mylą że za marke się płaci , co drugi burek wiejski ma BMW reszta Ałdi ale zazdrość
bez jaj gdyby to było ferrari to chyle czoła o zwykły pleps jeżdzi fajansiarze
To ja tylko przypomnę, że kiedy 15 letnie bmki zaczynają się od 14-15 tys złotych, to jednocześnie mondeo, passaty i skody oktawie w podobnym wieku można śmiało kupić za 8-9 tys. W tym kontekście jednak za markę się płaci.
W najlepszym wypadku ugra współwinę dla siebie. Dobre i to.
Maryjan, już od wielu wielu lat nie ma czegoś takiego jak „współwina”…. są przepisy ruchu drogowego nadrzędne i podrzędne ten z winą nadrzędną beknie z OC proste..? Fakt czasami policja się myli i w sytuacjach wątpliwości też bym nie przyjął mandatu… policja nie jest nieomylna..!
To policjanci zadecydowali , czy kierująca nie przyjęła mandatu i chce się sądzić?
A znasz jakąś kobietę która przyznała się do błędu? Ja znam jedną.
Byłem i widziałem na żywo całość ale było za zimno i nie chciało mi się czekać na policje, tylko fragmenty pozbierałem z ulicy
Jeśli Pan widział na żywo to poproszę o kontakt