Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzenie opla z motocyklem. Młody mężczyzna został ranny

Ogromne utrudnienia w ruchu występują w rejonie al. Zygmuntowskich w Lublinie. Nie dość, że wyznaczono tamtędy objazd po zamknięciu ul. Lubelskiego Lipca’80, to jeszcze doszło tam do wypadku.

89 komentarzy

  1. Może warto wprowadzic obowiązek używania kamizelek odblaskowych dla wszelkich dwukołowców,przecież nic nie ważą czy moda jeszcze nie ta ?

    • Czy może okulary dla kierowców aut przecież prawie też nic nie ważą, czy to że modne nie są?

  2. „Ogromne utrudnienia w ruchu występują w rejonie al. Zygmuntowskich” – Przed wojną Aleje Zygmuntowskie nosiły nazwę aleja Zygmuntowska. Dlatego dawniej tablice z napisem „al. Zygmuntowska” były poprawne. Teraz sa tam tablice z napisem „al. Zygmuntowskie”, co jest elementarnym błędem. Redakcja też nie powinna spisywać tej nazwy bezrefleksyjnie z tablic.

  3. Co Ty , to ci sami. W zimie beema, a od wiosny motur.

    • ,,Co za łeb jeden z drugim to nie tak ze was nie lubie wiem co to szacunek ale do was jakos z trudem przychodzi jak piszecie komentarze a niech umrze jeden wiecej w trumnie no to bedzie bezpiecznie no kurcze jak to czytam to mi opadaja rece co za łeb no nie wierze pomodle sie o przyszlosc zeby twoje dziecko zostalo motocyklista”

  4. wina kierowcy – zgoda, ale nie wierzę żeby ktoś widząc motocykl w odległości np. 200 m nie skręcił w lewo. Jeżeli ten jegomość pędził powiedzmy 150km/h to nie ma siły żeby manewr skrętu w lewo udał się. Przy dozwolonej prędkości 60 – 70 km/h nie doszło by do wypadku. Trzeba więc głęboko zastanowić się czyja tak naprawdę jest wina w podobnych wypadkach. Nie wiem z jaką szybkościa poruszał sie motocyklista ale z drugiej strony nie spotkałem motocyklisty poruszajacego się z dozwolona predkością . Pozdrawiam

    • Jarku…. ten motocykl tyle nie jeździł… A on jechał około 35km na godzinę . Więc zawrotną prędkość ……

      • być może, nie twierdzę, że akurat ten motocyklista jechał 150km/h, ale jeżdżę samochodem dużo od wielu, wielu lat i tak jak napisałem wcześniej nie spotkałem motocyklisty respektującego ograniczenia predkości. Szkoda ludzi zarówno motocyklistów jak i kierowców samochodów ponieważ trauma po śmiertelnym wypadku pozostaje i nie jest ważne czyja była wina i jaki zapadł wyrok.
        Generalnie noga z gazu

        • Cześć, możemy się poznać. Jestem motocyklistka (prawie) respektującą przepisy w mieście. Może nie wleke się 40 ale też nie 100.. jeżdżę tak samo jak większość ludzi samochodami i nie widze tu winy że strony szybkiej jazdy a zaspanego kierowcy, których na drodze pełno.
          Samochód daje złudne poczucie bezpieczeństwa i wtedy mózg wyłącza się i nie pracuje z taką dokładnością jak powinien. Motocykliści to jedni z najlepszych kierowców aut, mają dużo większy respekt i dużo szybsze czasy reakcji ale i tak znajdzie się jakiś troll co napisze stek bzdur..

    • Najpierw poznaj temat. Ten motor to co najwyżej 125cm – szybko nie poleci (max koło 100 km/h i to z dobrym wiatrem). Więc po co się głupio produkujesz.

      • znawco tematu, oczytany yntelygencie, wybitny znawco przepisów, świetny kierowco – zanim odpowiesz na post przeczytaj ze zrozumieniem. Tak to właśnie jest jak czyta się wyłącznie wiadomości. Pokaż mi w którym miejscu napisałem że podany przykład dotyczył tej konkretnie sytuacji.
        Prosze cię nie odpisuj. Szkoda moich nerwówna czytanie głupot

      • Ten 'motor’ ma 8s do setki i ponad 150km/h prędkości maksymalnej bezproblemowo 😉 więc nie znasz się to się nie wypowiadaj

        • RS125 w latach świetności miał tyle do setki, ale z biegiem czasu (pewnie ma ze 20lat ten egzemplarz) konie uciekają i jedynie jadąc z górki możesz osiągnąć takie wyniki

          • Dlatego MalaMl robi się w takich motocyklach remonty często a ten miał taki niedawno .

    • Dlatego w takich przypadkach warto bylo by skorzystac z zasady ograniczonego zaufania

      • oczywiście, że tak, ale nie zwalnia to motocyklistów od konieczności przestrzegania przepisów.
        Z innej beczki : nie odnosicie wrażenia że ustawodawca zrobił krzywde pieszym ? Dlaczego tak piszę – zaobserwowałem cos takiego – pieszy idzie chodnikiem i gwałtownie skreca na przejście dla pieszych nawet nie patrząc w lewo – nos w telefonie albo wręcz odwrócona głowa w prawo bo przeciez on ma pierwszeństwo na przejściu, tak ma, ale na odcinku 2-3 metrów samochód jadący nawet 40 km/h nie zatrzyma się.
        Podsumowując wszystko: idioci są po stronie zarówno motocyklistów jak i kierowców samochodów i pieszych.
        Troche wyobraźni, troszeczkę a wszystkim będzie się lepiej jeździło i chodziło

        • Zgadzam sie z tym co nie oznacza ze pod kazdym wypadkiem z udzialem motocyklisty gdzie jest napisane wyraznie ze to kierowca samochodu zajechal droge motocykliscie ludzie pisza nadal ze to wina motocyklisty zamiast nwm zyczyc np powrotu do zdrowia to pisza ze o jednego mniej na drodze i czy to jest ,,czlowiek”? Moim zdaniem niebardzo

          • Nie wiem jak było, nie wiem z jaką szybkością jechał motocyklista. Przejeżdżałem już po fakcie i widziałem tylko trochę części z motocykla. Wszyscy pisza że wina motocyklisty mimo tego że wiadomo że opel zajechał drogę, ale jest jedno ale: ile czasu zajmuje skręt w lewo w tym miejscu – 5 sekund ??? to dość dużo ale przyjmijmy, że 5 sekund. Skręcający w lewo widzi motocyklistę w odległości 100m. Zdąży przejechać???? Jeżeli motocyklista jedzie 50km/h to spokojnie i jeszcze zostanie kupe miejsca ale jeżeli jedzie on 100km/h to zabraknie kilku metrów i dojdzie do kolizji. Przy 50km/h w ciągu 5 s pokonuje ponad 60m . Pisze to dlatego, że skręcający ocenia odległość ale nie ma możliwości ocenienia szybkości motocyklisty
            To tylko przykład nie mający nic wspólnego z tym wypadkiem

          • Rozumiem. W tym przypadku tym motocyklem nie da sie rozwinac niewiadomo jakiej predkosci ,zreszta z jaka predkoscia jewchal to wie tylko sam motocyklista tak wiec zostalo zyczyc mu szybkiego powrotu do zdrowia.

    • (z drugiej strony nie spotkałem motocyklisty poruszajacego się z dozwolona predkością) Może spotkasz nas w sobotę lub niedzielę jak pogoda dopisze ……..LWG

  5. A ty jesteś jeszcze głupszy od Bimmera.

  6. Ahh te stereotypy :v puknij się w łeb ty i czytaj dokładnie że to nie jego wina

  7. W większości żałosne komentarze przesiąkniętych cebulą ludzików … tylko krytyka i nienawiść, aż w oczy szczypie

  8. Na torze by nie zginął

  9. Avia Świdnik rządzi

  10. Tylko Motor

Z kraju