jedno omija i o kogoś zaczepia, drugie zaczepione się wywraca. co za łamagi… kółka boczne sobie zamontujcie!
Szatan
Jadą i nie patrzą, wyprzedzają na trzeciego, czwartego..
dawaj Franiu jedziesz z koksem
To są właśnie prawdziwi piraci poza kontrolą. Brak OC, przeglądów okresowyh, kasków i kamizelek. Zero oświetlenia i łyse opony. To polski rowerzysta kaskader.
Marek
Jako rowerzyści mieli mieli pierwszeństwo – sami przed sobą
Pawcio
Hahahahahaha
chorror
a hoj baco jak się macie, a hoj wuma do tego, a hoj z cyklistami i rowerzystami
Trawa
Pewnie jazda bez trzymanki!
...
Jazda nad zalew w weekend to był zły pomysł. O ile są już rodziny z dziećmi którzy jadą prawidłowo tzn prawą stroną i jeden za drugim, o tyle nie brakuje jadących obok siebie kolesi i dziewuch rozmawiających ze sobą i ci są najgorsi bo nie koncentrują się na jeździe i są nierzadko nieprzytomni. Niestety ale to najgorszy sort rowerzysty na DDR plus jeszcze bandy nastolatków . DDR to nie plac zabaw, ani spacerniak, ani miejsce do postoju, stoisz jesteś pieszym
aa
Zgadza się. Chcesz jechać wolno to jedź, ale prawą stroną, a nie środkiem i slalomem. Ciekawe czy gość zaczepił o babkę czy ona w niego wjechała.
Z doświadczenia wiem, że ok 90% kobiet jedzie gdzie się patrzy, tzn spojrzy się w lewo i tam skręca. Prosty test: jedzie babka środkiem, zamierzasz wyprzedzić zjeżdżasz do lewej i trąbnij, w 90% przypadków zamiast zjechać do prawej to się obejrzy i zajedzie Ci drogę. Ile to już razy.
Przyznaję się nie jeżdżę wolno, ale bezpiecznie, największe zagrożenie to „niedzielni rowerzyści”. Totalny brak myślenia i opanowania roweru czy innego sprzętu.
Marian1313
Normalnie jakbym sam pisał ten komentarz. 😉 Pełna zgoda ze wszystkim. Dodałbym jeszcze, że najgorsze są wycieczki par na rowerach miejskich. Wybierają się na wycieczkę, jadą środkiem, gadają i blokują całą drogą. Wczoraj i dzisiaj kilka takich przypadków mislem. Dlatego staram się unikać ścieżki wzdłuż Bystrzycy, a już w szczególności na odcinku od mostu przy ul. Janowskiej.
Jula
Na jakiej podstawie stwierdzili, że to rowerzysta zaczepił a nie rowerzystka??
Franio
Kilka razy więcej obelg względem rowerzystów, niż po wczorajszym dzwonie pod Leclercem względem kierowców.
.
to ameb za kółkiem przywykliśmy, artykuły o rowerzystach są jak powiew świeżości.
jedno omija i o kogoś zaczepia, drugie zaczepione się wywraca. co za łamagi… kółka boczne sobie zamontujcie!
Jadą i nie patrzą, wyprzedzają na trzeciego, czwartego..
To są właśnie prawdziwi piraci poza kontrolą. Brak OC, przeglądów okresowyh, kasków i kamizelek. Zero oświetlenia i łyse opony. To polski rowerzysta kaskader.
Jako rowerzyści mieli mieli pierwszeństwo – sami przed sobą
Hahahahahaha
a hoj baco jak się macie, a hoj wuma do tego, a hoj z cyklistami i rowerzystami
Pewnie jazda bez trzymanki!
Jazda nad zalew w weekend to był zły pomysł. O ile są już rodziny z dziećmi którzy jadą prawidłowo tzn prawą stroną i jeden za drugim, o tyle nie brakuje jadących obok siebie kolesi i dziewuch rozmawiających ze sobą i ci są najgorsi bo nie koncentrują się na jeździe i są nierzadko nieprzytomni. Niestety ale to najgorszy sort rowerzysty na DDR plus jeszcze bandy nastolatków . DDR to nie plac zabaw, ani spacerniak, ani miejsce do postoju, stoisz jesteś pieszym
Zgadza się. Chcesz jechać wolno to jedź, ale prawą stroną, a nie środkiem i slalomem. Ciekawe czy gość zaczepił o babkę czy ona w niego wjechała.
Z doświadczenia wiem, że ok 90% kobiet jedzie gdzie się patrzy, tzn spojrzy się w lewo i tam skręca. Prosty test: jedzie babka środkiem, zamierzasz wyprzedzić zjeżdżasz do lewej i trąbnij, w 90% przypadków zamiast zjechać do prawej to się obejrzy i zajedzie Ci drogę. Ile to już razy.
Przyznaję się nie jeżdżę wolno, ale bezpiecznie, największe zagrożenie to „niedzielni rowerzyści”. Totalny brak myślenia i opanowania roweru czy innego sprzętu.
Normalnie jakbym sam pisał ten komentarz. 😉 Pełna zgoda ze wszystkim. Dodałbym jeszcze, że najgorsze są wycieczki par na rowerach miejskich. Wybierają się na wycieczkę, jadą środkiem, gadają i blokują całą drogą. Wczoraj i dzisiaj kilka takich przypadków mislem. Dlatego staram się unikać ścieżki wzdłuż Bystrzycy, a już w szczególności na odcinku od mostu przy ul. Janowskiej.
Na jakiej podstawie stwierdzili, że to rowerzysta zaczepił a nie rowerzystka??
Kilka razy więcej obelg względem rowerzystów, niż po wczorajszym dzwonie pod Leclercem względem kierowców.
to ameb za kółkiem przywykliśmy, artykuły o rowerzystach są jak powiew świeżości.