Lekka przesada z tym aresztem. Na trzeźwo człowiek ma chęć ukręcić łeb urzędnikowi, a na bani tym bardziej .
Kolo
Powinien walnac lbem w sciane. Bardziej by pomoglo i byloby mniej kosztowne.
antysebix
niedawno rejestrowałem auto, poziom obsługi w urzędzie naprawdę może sfrustrować, nie dziwię się gościowi, trzeba by coś z tą mafią urzędniczą w końcu zrobić: zero kultury, skrajna olewka, totalna arogancja i chamstwo i pretensje, że do nich przyszedłeś…
Pela
To teraz odwróć role: zero kultury, skrajna olewka, totalna arogancja i chamstwo i pretensje, że trzeba przyjść do urzędu. I tak 50 razy dziennie, albo i więcej. Codziennie od poniedziałku do piątku ?
grażynka
@Pela – zawsze staram (starałam) się zachowywać w moim urzędzie gminy (Bełżyce) normalnie…jednak po kilku wizytach w pokoju pań odpowiedzialnych za podatki zmieniłam zdanie i stosuję zasadę „jak Kuba Bogu tak Bóg Kubańczykom!”. Po kilku spięciach i ostrzejszych wymianach zdań, jak teraz wchodzę do pokoju paniom od razu skacze ciśnienie (to widać gołym okiem:) i jestem obsługiwana kompleksowo i od ręki, żebym tylko nie wróciła, bo wiedzą co je czeka:)))
venomxyz
Wyobraź sobie to samo, przy obsłudze klienta, tylko w sektorze prywatnym. Musisz zachować 100% spokoju i kultury, bo inaczej czeka cię zielona trawka.
miałem to samo. nie miła obsługa. brak kompetencji ignorancja
Bławat
Pewnie wymagane załączniki, wyprowadziły go z równowagi; zgłoszenie robót do starostwa, pozwolenie na naprawę/przebudowę więźby, mapa z wymienionym budynkiem. Gdy sypano azbest do eternitu, nikt się nie pytał, kto go będzie wdychał. Czas na załatwienie papierków bywa dłuższy niż zmiana pokrycia. Dziura w drzwiach jest darmowym testem ich wytrzymałości. Gdy ktoś niechcący zamknie w gabinecie, nie ma problemu.
nico
Drzwi z dykty, a na fakturze za robotę pewnie widnieje kilka tysięcy za sztukę. Tak się kręci lody w PL.
hehe
„S” zjadłeś. Nie w PL a w PSL.
Michał
WIZJER IM WYBIŁ ?? 😀 hahahaha
wujek Kleofas
Pewnie był bez krawata. Tacy są bardziej awanturujący się. A swoja drogą w niektórych urzędach czas się zatrzymał. Niedawno miałem przyjemność odwiedzić urząd pocztowy. Gdy w końcu dotarłem do okienka powiedziałem pani, że ten orzeł na godle nie powinien mieć korony. -Ale dlaczego? – zapytała. -Ano dlatego, że tutaj ciągle PRL – wypaliłem.
Mollier
Wujek- zmyślasz bo cię już przestało bawić przeźucanie jaj z ręki do ręki w kieszeniach spodni i piszesz głupoty.Weź się człowieku za jakąś robotę przydatną tobie i społeczenstwu. Twoje wypociny są ani zabawne ani edukujace.Udajesz kogoś kim nie jesteś i nie będziesz.
Michał!!
Na jakiej podstawie dostał areszt? Sam byłem świadkiem uszkodzenia mienia przez młodego nietrzeźwego w Opolu, skończyło się na spisaniu i wypuszczeniu do domu. Może inaczej się traktuje w Opolu mienie prywatne a inaczej gminne?!
Xls
Ktoś powinien zgłosić cały ten urząd gminy i urząd miasta Opole Lubelskie. Tam obsługa to jakaś masakra. Urzędnicy traktują petenta jak bydło co przeszkadza w piciu kawy. Wiedza urzędników jest mikra, a telefonów nie odbierają. Na maile również nie odpisują. Myślę, ze Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji powinno się mocno przyjrzeć tym urzędom.
Odnośnie pana o którym mowa, to faktycznie przesadził z pokazywaniem emocji.
Inna
O to, to. Jakiś czas temu w Wydziale Komunikacji obsługę petenta prowadził tylko jeden urzędnik. Na 5 stanowisk! Kolejka jak za Gierka, za mięsem! O chamstwie i siedzeniu na stołku budżetowym „jak za karę” nie wspomnę!
Meg
Niedziwi mnie to ja na zabranie eternitu przez gmine czekam juz 2 lata.
Braw
Mi na trzezwo czesto trudno wytrzymac z tymi urzednikami. Dzis w sanepidzie godzine decyzje mi wydawali. Wymyslali takie bzdury ze swietego wyprowadziliby z rownowagi.
Warb
To się dowiedz najpierw jakie są wymagane dokumenty zanim pójdziesz do urzędu, masz Internet to naucz się z niego korzystać, a nie tylko klepać komentarze. Przez takich ludzi, którzy przychodzą do urzędów nie wiedząc nawet co ze sobą powinni przynieść, takich co zaczynają wypełniać deklarację dopiero jak im Pani w okienku da kartkę z nią, robią się kolejki. Wszystkie dokumenty można sobie wcześniej przygotować, pobrać, wydrukować, wypełnić.
I co tu się potem dziwić, że ludzie są wkurzeni, bo muszą czekać długo w kolejce, że urzędnicy też już mają dosyć słuchając żali i bulwersacji petentów.
Urząd to nie sklep, że przyjdzie Ci ktoś z obsługi klienta i będzie doradzał, idziesz tam załatwiać sprawy, to musisz być przygotowany, a wszystkie potrzebne informacje jak się przygotować znajdziesz albo w Internecie, albo w samym urzędzie, wystarczy tylko przeczytać.
Oporni urzędnicy się zdarzają i takich najlepiej zlać, pośmiać się z nich, udawać głupa, a w ostateczności można złożyć skargę. Po co tu się denerwować.
www
kto jest dla kogo ? ja dla urzędu , czy urząd dla mnie ? Pani w okienku po to tam siedzi , żeby dać mi kartkę i wytłumaczyć , taka jest rola urzędnika , a nie fukać po co tu człowieku przyszedłeś , jeśli ktoś tego nie rozumie niech zmieni pracę, nie nadaje się do kontaktu ze społeczeństwem któremu ma służyć pomocą i wiedzą .
wiosna
Wizyta w jakimkolwiek urzędzie w tym kraju nawet stoika doprowadzi do szewskiej pasji. …zaświadczenie od zaświadczenia, xero od xero. …stos papierów i wysyłanie od drzwi do drzwi, bo jedna biurwa bardziej niekompetentna od poprzedniej. ..stalowe nerwy i relanium przed wizytą. …dajcie chłopu spokój cud że nikogo nie zabił. …
strasznahistoria
a co ma do tego pracująca tam osoba ? opłata za zaświadczenia czy wypełnianie wniosków wynika z ustawy /rozporządzenia a od idiotów, urzędasów wyzywacie pracowników, którzy jeśli chcieliby takie zaświadczenie też by musieli zapłacić, jeśli kupiliby auto też musieliby zapłacić podatek, nie ma dla nich innego traktowania . jak idziecie do sklepu, banku, poczty to też wam się obsługa nie podoba a ciekawe co dajecie od siebie? przewracanie oczami, wzdychanie bo strasznie ciężko jest wypełnić wniosek, marudzenie,że za długo, dlaczego tak drogo bo „w tesco to ja za 2 zł kupuje a tu 5 kosztuje” , dlaczego w banku prowizja taka duża a zastanówcie się co zwykły pracownik ma do tych wszystkich idiotycznych procedur i zacznijcie szanować innych a nie wszystkich URZĘDASÓW bo jednego wora wrzucacie, więcej życzliwości ludzie bo niedługo każdy będzie się bał patrzeć w inny punkt niż pod nogi bo wszystko Wam nie pasuje
Lekka przesada z tym aresztem. Na trzeźwo człowiek ma chęć ukręcić łeb urzędnikowi, a na bani tym bardziej .
Powinien walnac lbem w sciane. Bardziej by pomoglo i byloby mniej kosztowne.
niedawno rejestrowałem auto, poziom obsługi w urzędzie naprawdę może sfrustrować, nie dziwię się gościowi, trzeba by coś z tą mafią urzędniczą w końcu zrobić: zero kultury, skrajna olewka, totalna arogancja i chamstwo i pretensje, że do nich przyszedłeś…
To teraz odwróć role: zero kultury, skrajna olewka, totalna arogancja i chamstwo i pretensje, że trzeba przyjść do urzędu. I tak 50 razy dziennie, albo i więcej. Codziennie od poniedziałku do piątku ?
@Pela – zawsze staram (starałam) się zachowywać w moim urzędzie gminy (Bełżyce) normalnie…jednak po kilku wizytach w pokoju pań odpowiedzialnych za podatki zmieniłam zdanie i stosuję zasadę „jak Kuba Bogu tak Bóg Kubańczykom!”. Po kilku spięciach i ostrzejszych wymianach zdań, jak teraz wchodzę do pokoju paniom od razu skacze ciśnienie (to widać gołym okiem:) i jestem obsługiwana kompleksowo i od ręki, żebym tylko nie wróciła, bo wiedzą co je czeka:)))
Wyobraź sobie to samo, przy obsłudze klienta, tylko w sektorze prywatnym. Musisz zachować 100% spokoju i kultury, bo inaczej czeka cię zielona trawka.
miałem to samo. nie miła obsługa. brak kompetencji ignorancja
Pewnie wymagane załączniki, wyprowadziły go z równowagi; zgłoszenie robót do starostwa, pozwolenie na naprawę/przebudowę więźby, mapa z wymienionym budynkiem. Gdy sypano azbest do eternitu, nikt się nie pytał, kto go będzie wdychał. Czas na załatwienie papierków bywa dłuższy niż zmiana pokrycia. Dziura w drzwiach jest darmowym testem ich wytrzymałości. Gdy ktoś niechcący zamknie w gabinecie, nie ma problemu.
Drzwi z dykty, a na fakturze za robotę pewnie widnieje kilka tysięcy za sztukę. Tak się kręci lody w PL.
„S” zjadłeś. Nie w PL a w PSL.
WIZJER IM WYBIŁ ?? 😀 hahahaha
Pewnie był bez krawata. Tacy są bardziej awanturujący się. A swoja drogą w niektórych urzędach czas się zatrzymał. Niedawno miałem przyjemność odwiedzić urząd pocztowy. Gdy w końcu dotarłem do okienka powiedziałem pani, że ten orzeł na godle nie powinien mieć korony. -Ale dlaczego? – zapytała. -Ano dlatego, że tutaj ciągle PRL – wypaliłem.
Wujek- zmyślasz bo cię już przestało bawić przeźucanie jaj z ręki do ręki w kieszeniach spodni i piszesz głupoty.Weź się człowieku za jakąś robotę przydatną tobie i społeczenstwu. Twoje wypociny są ani zabawne ani edukujace.Udajesz kogoś kim nie jesteś i nie będziesz.
Na jakiej podstawie dostał areszt? Sam byłem świadkiem uszkodzenia mienia przez młodego nietrzeźwego w Opolu, skończyło się na spisaniu i wypuszczeniu do domu. Może inaczej się traktuje w Opolu mienie prywatne a inaczej gminne?!
Ktoś powinien zgłosić cały ten urząd gminy i urząd miasta Opole Lubelskie. Tam obsługa to jakaś masakra. Urzędnicy traktują petenta jak bydło co przeszkadza w piciu kawy. Wiedza urzędników jest mikra, a telefonów nie odbierają. Na maile również nie odpisują. Myślę, ze Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji powinno się mocno przyjrzeć tym urzędom.
Odnośnie pana o którym mowa, to faktycznie przesadził z pokazywaniem emocji.
O to, to. Jakiś czas temu w Wydziale Komunikacji obsługę petenta prowadził tylko jeden urzędnik. Na 5 stanowisk! Kolejka jak za Gierka, za mięsem! O chamstwie i siedzeniu na stołku budżetowym „jak za karę” nie wspomnę!
Niedziwi mnie to ja na zabranie eternitu przez gmine czekam juz 2 lata.
Mi na trzezwo czesto trudno wytrzymac z tymi urzednikami. Dzis w sanepidzie godzine decyzje mi wydawali. Wymyslali takie bzdury ze swietego wyprowadziliby z rownowagi.
To się dowiedz najpierw jakie są wymagane dokumenty zanim pójdziesz do urzędu, masz Internet to naucz się z niego korzystać, a nie tylko klepać komentarze. Przez takich ludzi, którzy przychodzą do urzędów nie wiedząc nawet co ze sobą powinni przynieść, takich co zaczynają wypełniać deklarację dopiero jak im Pani w okienku da kartkę z nią, robią się kolejki. Wszystkie dokumenty można sobie wcześniej przygotować, pobrać, wydrukować, wypełnić.
I co tu się potem dziwić, że ludzie są wkurzeni, bo muszą czekać długo w kolejce, że urzędnicy też już mają dosyć słuchając żali i bulwersacji petentów.
Urząd to nie sklep, że przyjdzie Ci ktoś z obsługi klienta i będzie doradzał, idziesz tam załatwiać sprawy, to musisz być przygotowany, a wszystkie potrzebne informacje jak się przygotować znajdziesz albo w Internecie, albo w samym urzędzie, wystarczy tylko przeczytać.
Oporni urzędnicy się zdarzają i takich najlepiej zlać, pośmiać się z nich, udawać głupa, a w ostateczności można złożyć skargę. Po co tu się denerwować.
kto jest dla kogo ? ja dla urzędu , czy urząd dla mnie ? Pani w okienku po to tam siedzi , żeby dać mi kartkę i wytłumaczyć , taka jest rola urzędnika , a nie fukać po co tu człowieku przyszedłeś , jeśli ktoś tego nie rozumie niech zmieni pracę, nie nadaje się do kontaktu ze społeczeństwem któremu ma służyć pomocą i wiedzą .
Wizyta w jakimkolwiek urzędzie w tym kraju nawet stoika doprowadzi do szewskiej pasji. …zaświadczenie od zaświadczenia, xero od xero. …stos papierów i wysyłanie od drzwi do drzwi, bo jedna biurwa bardziej niekompetentna od poprzedniej. ..stalowe nerwy i relanium przed wizytą. …dajcie chłopu spokój cud że nikogo nie zabił. …
a co ma do tego pracująca tam osoba ? opłata za zaświadczenia czy wypełnianie wniosków wynika z ustawy /rozporządzenia a od idiotów, urzędasów wyzywacie pracowników, którzy jeśli chcieliby takie zaświadczenie też by musieli zapłacić, jeśli kupiliby auto też musieliby zapłacić podatek, nie ma dla nich innego traktowania . jak idziecie do sklepu, banku, poczty to też wam się obsługa nie podoba a ciekawe co dajecie od siebie? przewracanie oczami, wzdychanie bo strasznie ciężko jest wypełnić wniosek, marudzenie,że za długo, dlaczego tak drogo bo „w tesco to ja za 2 zł kupuje a tu 5 kosztuje” , dlaczego w banku prowizja taka duża a zastanówcie się co zwykły pracownik ma do tych wszystkich idiotycznych procedur i zacznijcie szanować innych a nie wszystkich URZĘDASÓW bo jednego wora wrzucacie, więcej życzliwości ludzie bo niedługo każdy będzie się bał patrzeć w inny punkt niż pod nogi bo wszystko Wam nie pasuje