Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zbliża się Lotniczy Dzień Dziecka. Organizatorzy przedstawili atrakcje, które przygotowali dla uczestników imprezy

W niedzielę 28 maja br. malownicze lotnisko w Radawcu pod Lublinem zamieni się w wielki plac zabaw dla dzieci. W tym dniu w godzinach 10.00 – 18.00 Aeroklub Lubelski zaprasza wszystkich, którzy chcą sprawić swoim pociechom radość z przebywania na świeżym powietrzu wśród samolotów, szybowców, balonów i zabytkowych samochodów.

Sekcje Aeroklubu Lubelskiego od historycznej po spadochronową przygotowują się na rzesze fanów awiacji aby pokazać im, jak można zrealizować lotnicze marzenia. W tym dniu będzie możliwość odbycia lotu zapoznawczego szybowcem, samolotem i śmigłowcem. Będzie można obserwować składanie spadochronu, przygotowania do skoków z samolotu Antonow An 2 jak i same skoki. Członkowie Aeroklubu Lubelskiego objaśnią jak działa wyciągarka, w jaki sposób ogrzewane jest powietrze w balonie. Będzie można posłuchać lotniczych opowieści i otrzymać w prezencie czasopisma, kolorowanki i kartki pocztowe przedstawiające samoloty produkowane w Lublinie.

– 96 lat tradycji  Aeroklubu Lubelskiego zobowiązuje. Jest naszym obowiązkiem zaszczepiać w dzieciach miłość do lotnictwa. Bo to one niedługo, jako kolejne pokolenie młodzieży rozpoczną szkolenie w naszym aeroklubie, a w przyszłości zasiądą za sterami samolotów komunikacyjnych, wojskowych, sanitarnych, pożarniczych czy rolniczych. Charytatywny Piknik Lotniczy ma szczytny cel, ale też jest okazją do pokazania z bliska jak wygląda kabina szybowca, samolotu czy śmigłowca – mówi Dyrektor Aeroklubu Lubelskiego w Radawcu Bogusław Misiak.

W tym dniu aeroklub będzie prowadził swoją normalną działalność statutową. Odbywać się będą loty szybowców, samolotów i skoki spadochronowe. Rozpocznie się Ogólnopolski Zlot Samolotów General Aviation, który odwiedzi wiele statków powietrznych, także zabytkowych. Dzieci na pewno będą zachwycone pokazami przelotów i akrobacji modeli RC śmigłowców i samolotów, wśród których nie zabraknie imponujących rozmiarów makiet samolotów historycznych. Strefa dziecka będzie złożona z dmuchańców karuzel, paintbolowej strzelnicy i kucyków. Przyjadą zabytkowe samochody i grupy rekonstrukcyjne.

W trakcie Lotniczego Dnia Dziecka w Aeroklubie Lubelskim – bo taką nazwę nosi opisywane wydarzenie lotnisko będą odwiedzały samoloty z całej Polski uczestniczące w Ogólnopolskim Zlocie Radawiec Fly In.

– Mamy cichą nadzieję – mówią organizatorzy – że tak jak w poprzedniej edycji odwiedzą nas również goście zagraniczni. Nie wykluczamy, że przylecą do nas przedstawiciele producentów samolotów ultralekkich co umożliwi potencjalnym klientom zapoznanie się z tymi maszynami na ziemi i w powietrzu. Na załogi, które zechcą nas w tym dniu odwiedzić czekają zlotowe upominki i ciepłe przekąski. Jeżeli ktoś chce pozwiedzać Lublin będzie mógł skorzystać z naszego transportu po uprzednim uzgodnieniu z Aeroklubem – dodaje Karolina Sroka koordynująca organizację Wydarzenia.

W tym dniu zarządzający lotniskiem nie pobiera opłat za lądowanie i postój, na miejscu jest paliwo lotnicze, po paliwo samochodowe podjedzie do najbliższej stacji. Lotniczy Dzień Dziecka w Aeroklubie Lubelskim organizowany jest z myślą o dzieciach, które z powodu choroby nie mogą cieszyć się swoim świętem tak jak te dzieci, które odwiedzą Radawiec.

– Kiedy rozmawiałem z Ryszardem Majewskim w maju 2019r. organizując pierwszą edycję tego wydarzenia obiecaliśmy sobie, że zawsze każdy taki piknik będzie miał cel charytatywny. Ryszard uzmysłowił mi jak wielkie są potrzeby szpitali na Lubelszczyźnie i jak każdy z nas może pomóc to zmienić. Pierwsza edycja udowodniła, że miał rację – mówi Damian Majsak inicjator i jeden z organizatorów wydarzenia.

Celem organizatorów było wówczas zdobycie środków na zakup jednej pompy infuzyjno-objętościowej a udało się kupić ich aż pięć. Jedną z nich ufundował biorący udział w pikniku Jarosław Motyl prezes firmy Motyl. Dlatego też w tym roku cała ekipa ma nadzieję, że i tym razem uda się im pomóc najmłodszym pacjentom przebywającym na Oddziale Chorób Zakaźnych Dziecięcych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie.

Dr n. med Barbara Hasiec wskazuje, że w czasie pandemii w oddziale hospitalizowano 3570 dzieci w tym około 1000 z COVID-19. Były to zarówno noworodki, niemowlęta jak i dzieci starsze. W czasie intensywnej pracy sprzęt medyczny zużywa się, dlatego też każda pomoc jest bezcenna, gdyż cały czas jest tam leczonych dużo dzieci m.in. z zakażeniami paciorkowcami, powikłaniami ospy wietrznej, neuroboleriozą itp. Za zbiórkę odpowiedzialne jest stowarzyszenie „Życie z chorobą nie musi być smutne”.

– „Życie z chorobą nie musi być smutne”- to przede wszystkim tytuł bloga, prowadzonego do końca życia przez moją śp. córkę Karolę – Mówi Ryszard Majewski . Znajdziecie tam wiele bardzo osobistych wpisów, które dały początek idei Stowarzyszenia. Nasza działalność to nie tylko dostarczanie dla małych Pacjentów, pluszaków, kolorowanek i innych rzeczy, które – mamy nadzieję – trochę urozmaicają szpitalne życie. Wychodzimy także na przeciw potrzebom poszczególnych oddziałów w kwestii zakupu drobnego sprzętu medycznego. Dobry sprzęt to krótsze badanie, sprawne podawanie leków, bardziej precyzyjne wyniki.

Jeśli chcecie spędzić cały dzień na świeżym powietrzu, cieszyć się słońcem wśród roześmianych dzieci i młodzieży, która chce zasmakować lotniczej przygody to lotnisko w Radawcu spełni wasze oczekiwania. Przyjdźcie z kocykami, krzesełkami, będziemy cały dzień słuchać muzyki, grillować, latać, rozmawiać o lotnictwie i o tym w jaki sposób można pomóc innym i gdzie szukać pomocy jeśli my sami będziemy jej potrzebować.

Organizatorami Lotniczego Dnia Dziecka są: Aeroklub Lubelski , Kagero Publishing i Stowarzyszenie „Życie z chorobą nie musi być smutne”. Partnerami imprezy są: Starostwo Powiatowe w Lublinie, Lasy Państwowe i Gmina Konopnica. Portal lublin112.pl jest patronem medialnym wydarzenia.

(fot. lublin112)

3 komentarze

  1. Pierwsza edycja była bardzo fajna. Dużo uśmiechniętych dzieci pamiętam.

  2. Już miałem jechać ale jak doczytałem że to fundacja COVID 19 to mi się odechciało. Ile można to jeszcze przeżuwać?

  3. Czaruś, gdzie wyczytałeś, że to fundacja Covid?

Dodaj komentarz

Z kraju