Zaskoczył go wynik na alkomacie. Zapewniał, że wypił jedno piwo
14:14 06-06-2022
W sobotę przed południem puławscy policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy ciągnika rolniczego. Z informacji przekazanych do dyżurnego wynikało, że mężczyzna, wyglądający i zachowujący się jakby były pod wpływem alkoholu, ciągnikiem marki Ursus przyjechał do sklepu w Żyrzynie.
Przed sklepem zauważył go mężczyzna, który zwrócił uwagę na niepewną jazdę mężczyzny, a później na jego chwiejny krok. Aby uniemożliwić mu dalszą jazdę, zabrał mu kluczyki i powiadomił służby.
Jak się na miejscu okazało po przyjeździe policjantów, mężczyzna nie mogąc odjechać sprzed sklepu, pozostawił swój pojazd i odszedł pieszo. Policjanci zatrzymali go, gdy szedł drogą w kierunku Borysowa.
Badanie alkomatem wykazało, że 57-letni mieszkaniec gminy Żyrzyn miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Jak oświadczył zdziwiony mężczyzna, wynik ponad 2 promile go zaskoczył bowiem tego dnia wypił „tylko” jedno piwo, a mocniejszy alkohol pił dzień wcześniej.
Nieodpowiedzialnego kierowcę czeka wkrótce surowa kara. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2, wysoka grzywna i konieczność zapłaty świadczenia w wysokości nawet do 60 tysięcy złotych.
(fot. Policja Puławy)
To musiało być bardzo duże piwo albo chłopina zrobił sobie ubota. Kiedyś u chłopów to było bardzo modne.
To piwo zapewne miało 12% (tak, jest takie!), ale o tym moczymorda drogowa nie wspomni.
Jest też takie 67,5 ..
Mnie taki wynik nie dziwi, jak dobrze chlal z 2-3 dni to spokojnie mogl miec na drugi dzien ponad 2 promile, zwlaszcza jak dziabną browca. Jego zdziwił (ten wynik) bo po prostu nie doszedł do siebie. Chociaż jeżeli go zamiatało to raczej bylo tam sporo wiecej niz browar na klina
I świnia narobiła chłopu bidy.
po tygodniówce mam zazwyczaj ponad 4
Rano wypił jedno piwo ale wczoraj pół litra wódki
Dziecko pół litra to na zagryche się popija
pół litra to ja wale na klina
Każdy byłby zdziwiony… Wypić jedno piwo i 2 promile? Co, to za alkomaty mają w Puławach.
Znak na masce zobowiązuje, dobrze że miał opony na felgach.