W kilku miejscach naszego regionu w ostatnich dniach prowadzona była akcja wypuszczania na wolność zajęcy. Zwierzęta te pochodzą z hodowli i przez ostatnie miesiące przebywały w wolierach przyzwyczajając się do życia w naturalnym środowisku.
Policz sobie podwójnie i nie upominaj się – bo i tak nie bardzo jest u kogo.
noddam
Jak to kto? Ten sam, kto jest inicjatorem akcji. A zatem, zdjęcia, opis i wniosek do Urzędu Marszałkowskiego.
jun
co na ot ekolodzy, przecież bronili puszczy, a teraz pozwalają na ingerencję ludzi w ekosystem poprzez pomoc w odbudowie liczebności zajęcy, to niedopuszczalne, trzeba to zablokować, przywiązać się do płotu, a leśniczych i myśliwych do trybunału stanu
ann
Kiedyś myśliwi mieli prawo zastrzelić błąkające się psy , teraz już się boją a powinni robić to nadal .Kto to widział by psy zagryzały sarny i zające
C.J.
Ile zajęcy ginie od polowań dajcie spokój prawdziwy problem to ta holerna kokcydioza i pomór z myksomatozą to jest prawdziwy ból podziekujmy też zaj***nej francji która puściła wirusa specjalnie na zające i króliki
to takie rzutki tylko żywe
KTO MI BĘDZIE PŁACIŁ ZA ZNISZCZONE DRZEWKA?
Policz sobie podwójnie i nie upominaj się – bo i tak nie bardzo jest u kogo.
Jak to kto? Ten sam, kto jest inicjatorem akcji. A zatem, zdjęcia, opis i wniosek do Urzędu Marszałkowskiego.
co na ot ekolodzy, przecież bronili puszczy, a teraz pozwalają na ingerencję ludzi w ekosystem poprzez pomoc w odbudowie liczebności zajęcy, to niedopuszczalne, trzeba to zablokować, przywiązać się do płotu, a leśniczych i myśliwych do trybunału stanu
Kiedyś myśliwi mieli prawo zastrzelić błąkające się psy , teraz już się boją a powinni robić to nadal .Kto to widział by psy zagryzały sarny i zające
Ile zajęcy ginie od polowań dajcie spokój prawdziwy problem to ta holerna kokcydioza i pomór z myksomatozą to jest prawdziwy ból podziekujmy też zaj***nej francji która puściła wirusa specjalnie na zające i króliki