Piątek, 03 maja 202403/05/2024
690 680 960
690 680 960

Z kraju: Trzy kobiety zginęły na przejściu dla pieszych. Wracały z pasterki

Do tragicznego wypadku doszło w nocy pod Warszawą. Na przejściu dla pieszych w miejscowości Kobyłka zginęły trzy kobiety wracające z pasterki.

98 komentarzy

  1. Tak czasem kończy się niestety pierwszeństwo, a można było się rozejrzeć, zatrzymać

    • Dokładnie. Przecież mógł się rozejrzeć, zatrzymać to idiota jechał jakby był jedynym na drodze. Skąd się bierze to przerzucanie odpowiedzialności na ofiary w naszym kraju?

      • One też oczy miały. Spojrzeć mogły. W nocy widoczność spada wiec łatwiej dojrzeć światła samochodu niż 3 postacie w mroku.

        • Skąd się bierze tylu bezmózgów za kierownicami? Dojeżdżając do przejścia masz zachować szczególną ostrożność jeden z drugim, a żeby wjechać w osoby na przejściu to trzeba mieć prawo jazdy z chipsów…

          • CZYTAŁAM TE KŁÓTNIE PONIŻEJ…DLA MNIE WINNY JEST TEN GŁĄB CO SIE ZATRZYMAŁ ŻEBY JE PRZEPUŚCIĆ…OŚLEPIŁ TEGO Z NAPRZECIWKA I TEN ICH NIE ZAUWAŻYŁ…
            a co był o tej godziny taki ruch, ze nie mogły poczekać paru sekund i potem przejść jak oba samochody przejadą…i po nich nie jechało????

          • Ponieważ głąb kierowca zatrzymał się i to on spowodował kolizje

        • On teraz ma na sumieniu 3osoby. Zabił. Będzie miał nauczkę.!!!!!

        • Skoro nie jesteś pewien czy na przejściu są piesi, tak jak w tej sytuacji gdy oślepia cię pojazd jadący z naprzeciwka to zwalniasz. To takie proste.

      • Myślę, że Darek nie przerzuca winy. Winny jest bezspornie kierowca. Natomiast idiocie nic nie wytłumaczy, bo to pewnie umysłowy bimmer. Natomiast co do przechodzących – warto się rozejrzeć. Pomimo zielonego, zwyczajny instynkt samozachowawczy nakazuje. I co z tego, że one miały pierwszeństwo, skoro to raczej pyrrusowe zwycięstwo. Nawet „najmojsza” racja nie da satysfakcji jak się jest martwym.

      • Myślę, że tu nie chodzi.nawet o przerzucanie odpowiedzialności, ale do licha dbajmy o siebie. To co z tego ze na przejściu jako piesi mamy pierwszeństwo, skoro w razie czyjejś głupoty, albo np zwykłej nieuwagi przy kontakcie z samochodem jesteśmy na straconej pozycji. Ja.jak wchodzę na przejście to bez względu na to, czy już się ktoś zatrzymał czy nie, czy jest to przejście ze światłami, czy bez to o tak obserwuje wszystko dookoła. Bo w razie czego co mi przyjdzie z tego mojego pierwszeństwa??? 🙁

      • Ja bym tego przerzucaniem odpowiedzialności nie nazwał. W takich przypadkach, wina zawsze leży po oby stronach. On powinien jechać ostrożniej i zapewne wolniej, a one nie powinny się pchać pod rozpędzone auto, które widać że nie ma możliwości, żeby się zatrzymało. To, że po jednej stronie ktoś się zatrzymał żeby je przepuścić, to chyba nie jest dobry powód do tego, żeby się pakować pod koła jakiemuś wariatowi. To zdarzenie, to suma błędów jednej i drugiej strony. Przez takie błędne przeświadczenie, że tylko na kierowcach spoczywają jakieś obowiązki i odpowiedzialność, co raz trafiają się takie tragedie jak ta. Pieszy przy przechodzeniu przez przejście też ma obowiązki: rozejrzeć się i przechodzić dopiero po upewnieniu się, że nie wejdzie pod auto, to tak w skrócie mówiąc. Kiedyś tego uczyli w pierwszych klasach podstawówki, nawet na małych wioskach. Tak mówią przepisy, ale nawet gdyby nie one – to zdrowy rozsądek i instynkt samozachowawczy powinien brać górę. Przecież widać, jak szybko się zbliża auto i czy jest pewne, że się zatrzyma. I nie jest to kwestia czy ktoś jedzie z dopuszczalną prędkością, czy sporo wyższą, to po prostu widać, zwłaszcza w przypadku gdy auto jedzie wyraźnie za szybko. Osobiście wolę zawsze zaczekać i nie wymuszać na autach zatrzymywania się, nie zbawi mnie kilka, czy nawet kilkadziesiąt sekund oczekiwania. A w tym przypadku, o g. 1:30 – nie oszukujmy się: dużego ruchu nie było. To nie jest tak, że ma obowiązek pakowania się na to przejście jak już będzie przy nim.
        Ludzie, zadbajcie sami trochę o własne zdrowie/życie, a nie liczcie na to, że ktoś zrobi to za was.

        • Aaron Fleischman

          Stawiając znak równości pomiędzy drogowym wariatem a pieszymi, które zabił stajesz się współodpowiedzialny kolejnych tragedii, bo tworzysz społeczne przyzwolenie dla zabijania pieszych na przejściach i nieliczenia się z ich życiem.

          Tylko ostatni zwyrodnialec może widzieć tu jakąkolwiek winę pieszych. Żaden sąd takiej winy natomiast na pewno nie stwierdzi.

          • Poczytaj kodeks drogowy jest tam wzmianka ze pieszy nie może wejść na przejście pod rozpędzone auto. Niestety jakoś ono nie jest nagłaśniane chociaż raz w tv słyszałem kal rzecznik policji o tym wspominał.

          • nie dyskutuj z idiotą – ten sprowadzi cie do swojego poziomu i pokona doświadczeniem

          • Aaron Fleischman

            @lol,

            „Poczytaj kodeks drogowy jest tam wzmianka ze pieszy nie może wejść na przejście pod rozpędzone auto.”

            Nie ma takiego przepisu. Jest za to przepis, że dojeżdżający do PDP kierowca ma zmniejszyć prędkość i zachować szczególną ostrożność. A 22-letni zabójca drogowy przekroczył prędkość dopuszczalną w obszarze zabudowanym przynajmniej dwukrotnie.

          • Nie bardzo rozumiem jak samobójca może nie być swojej śmierci?

          • Współodpowiedzialny to ty się stajesz, poprzez utwierdzanie pieszych, którym się wydaje, że nie muszą dbać o swoje bezpieczeństwo. Stwarzasz społeczne przyzwolenie na bezmyślność pieszych, na nieliczenie się ze swoim życiem. Dobrze, że ty nie zasiadasz jako sędzia, bo to byłaby katastrofa dla wymiaru sprawiedliwości. W kaftan cię wsadzić i na Abramowicką, za sianie takiego zamętu.

          • do: Aaron Fleischman

            Są takie przepisy. Nie tylko kierowcy muszą się odpowiednio zachowywać przy przejściu dla pieszych.

            Art. 13.
            1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.

            Ale też:
            Art. 14.
            Zabrania się:
            1. wchodzenia na jezdnię:
            a. bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
            b. spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
            2. przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
            3. zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
            4. przebiegania przez jezdnię itd.

    • https://youtu.be/3O7-r0gsJN0

      w 3:37 minucie, tak się powinien zachować każdy pieszy i koniec

    • Zgadza się. Wystarczyło jeszcze przed osią jezdni zerknąć w prawą stronę. Tak uczyli w szkole.

  2. No pięknie.. i kolejny morderca drogowy, który pędzi ile się da i nie obchodzi go znak przejścia dla pieszych. Jeden normalny się zatrzymał a młody cymbał zabił 3 kobiety.
    No ale on pewnie był uczony w tej L-ce, co ostatnio nie zatrzymała się przed przejściem. Albo poczytał głąbów na l112 żeby zamiast zachować ostrożność zbliżając się do przejścia, dodać gazu i jechać. No to teraz posiedzi długie lata.

    • Luki, mam prośbę. Czy możesz przytoczyć taką wypowiedź jakiegoś forumowicza w sprawie dodawania gazu przed pdp i jazdy?
      Jeśli tego nie zrobisz, to sam jesteś głąbem.

      • Aaron Fleischman

        @RIder, zalecenie forumowych głąbów, aby „nie zapraszać pieszego na przejście” można dokładnie w ten sposób zrozumieć i nie będzie to żadna nadinterpretacja.

        • Aron, a kto cię pytał? Ty jesteś niereformowalny. Chyba że ty, luki i Franio to jedna i ta sama osoba.

          • On ma już jakąś obsesję. Może jego „uprzejmość” już kogoś zabiła tylko się nie przyznaje.

          • Aaron Fleischman

            @Rider, rozczaruje Cię, ale osób, które liczą się ze zdrowiem i życiem pieszych jest więcej niż tylko ja. Nie mierz wszystkich swoją patologiczną miarą.

          • Aaron Fleischman

            @brzoza, to nie „uprzejmość” zabija, ale lekceważenie PoRD. Ale nie da się tego wytłumaczyć degeneratom, dla których nie ma znaczenia, kto miał pierwszeństwa, nie ma znaczenia, co stanowi prawo i nie ma znaczenia, kogo sąd orzeknie winnym

            Dla patologii, jak to dla patologii, liczy się jedno: KTO JEST SILNIEJSZY. I ten dla nich będzie miał zawsze rację.

        • Dzięki Aaron, o to mi chodziło.
          Rider wyszukaj sobie, było tego sporo, pewnie trolle ale pisali że wolą dodać gazu niż się zatrzymać…

          • @Aaron Fleischman. Czy ty naprawdę sądzisz, że ten chłopak specjalnie wjechał w te osoby na pdp? Czy dopuszczasz myśl, że wszystko wydarzyło się bardzo szybko, był środek nocy, a on ich nie zauważył, nie mówiąc o tym, że nie zauważył jak na przeciwległym pasie staje nagle samochód.
            Stąd się biorą wypadki, to on go spowodował, ale jakaś sytuacja do niego doprowadziła, o czym trwa dyskusja. Czy sądzisz, że gdyby piesze zastosowałyby się do starej zasady i przepisów: spójrz w lewo, w prawo i jeszcze raz w lewo, to będąc zaproszone na przejście „straciłyby nagle wzrok i instynkt” i weszły pod nadjeżdżające auto na drugim pasie? PORD stanowią bowiem: ”

            4. Pieszy powinien przekraczać drogę jedynie w miejscach do tego wyznaczonych tj. na przejściach dla pieszych. Jeżeli na drodze znajduje się przejście nadziemne lub podziemne dla pieszych, pieszy jest zobowiązany skorzystać z niego. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest zobowiązany do zachowania ostrożności.
            5. Przekraczanie drogi na przejściach bez sygnalizacji świetlnej odbywa się według następujących zasad:
            zatrzymanie na skraju chodnika,
            spojrzenie w lewo,
            spojrzenie w prawo,
            ponowne spojrzenie w lewo,
            rozpoczęcie przechodzenie przez jezdnię – gdy droga wolna,
            ponowne spojrzenie w prawo na środku jezdni, by upewnić się czy nie nadjeżdża pojazd i równym krokiem przejście dalej.

            Jeśli do ciebie to nie trafia, to wsiądź w trolejbus i pojedź na dawną pętlę na Abramowickiej. Stamtąd będziesz miał już niedaleko. To jedyne co ci pozostało.

    • Dlaczego powielasz ten błędny przykład? Nauka jazdy zachowała się prawidłowo. To dwa odrębne przejścia dla pieszych. To nagrywający zatrzymał się bez powodu. To tak jakby jadący do Świdnika Al. Witosa zatrzymał się przed przejściem bo pieszy byłby po stronie Felicity i miał pretensje do jadących w stronę centrum,że nie zatrzymali się w tym samym czasie.

      • @Luki, no i właśnie przez takie „kulturalne” ameby umysłowe giną ludzie na drogach.

        • Aaron Fleischman

          „@Luki, no i właśnie przez takie „kulturalne” ameby umysłowe giną ludzie na drogach”

          Dokładnie :))) Sami się na przejściach potrącają :)))

          • @Aaron Fleischman, jak będziesz się stosował do przepisów drogowych, które jak widać są Ci obce, to może nikt przez Twoją „uprzejmość” nie zginie.

          • Aaron Fleischman

            @brzoza,

            czyli rozumiem, że ten, który zabił te kobiety do przepisów się stosował? :)))

          • @Aaron Fleischman, jako pierwszy nie dostosował się ten kierowca, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Jeżeli się z tym nie zgadzasz i posiadasz prawo jazdy, to szkoda mi pieszych, którzy będą mieli możliwość ze skorzystania z Twojej „uprzejmości”.

          • Aaron Fleischman

            @brzoza, zgłoś się na policję i wnioskuj więc o ukaranie tego „uprzejmego”, skoro jesteś tak przekonana, że to on pierwszy złamał prawo, ok? :)))

            Bo bić pianę na lublin112 to każdy potrafi. Papier przyjmie wszystko. Internet też.

          • Aaron Fleischman

            Bo rozumiem, że jesteś absolutnie przekonana, że postawiony przed sądem i ukarany zostanie również ten, który „zaprosił” piesze na przejście, tak? :)))

          • Typowe odwrócenie kota ogonem 🙂 Postawiony przed sądem na pewno będzie, a czy zostanie ukarany to już nie ode mnie zależy.

          • Kończąc już ten donikąd zmierzający watek, życzę Ci, żebyś przez swoją bezmyślność i naginanie przepisów drogowych, nikogo nie zabił.

          • Aaron Fleischman

            @brzoza, nie będzie postawiony przed sądem, tylko najwyżej przesłuchany w charakterze świadka. Twoje komentarze odnoszą się do urojonego prawa, które obowiązuje tylko w Twojej głowie.

      • abc—-dobrze tłumaczysz , ale co nie którzy i tak nie zrozumieją , jak ktoś jest palantem ,to i umrze palantem.. Tego nagrania z przejścia w Niemcach nie powinno być w 112 .Ja nie wiem czy to nie jest podyktowane aby jak najwięcej było odsłon.

    • Luki zrób PJ i naucz się przepisów.

    • Mam nadzieje, że nie masz prawka bo kodeksu drogowego to ty w ręku nie miałeś

    • Luki – jesteś pusty jak bęben.

  3. Wina kierowcy to oczywiste, ale jak można wejść na przejście bez sprawdzenia czy nic nie jedzie??? ja patrzę dwa razy

    • Nic nie jest oczywiste baranku.

    • Jak można wjechać na przejście nie upewniając się ze nic po nim nie idzie ? Bo nie widział że ktoś przed tym przejściem stoi ? Pewnie widział ale zadać sobie pytanie po h… tam stoi to już ciężko .

    • Dokładnie, kierowca winny, posiedzi w pierdlu kilka lat i będzie żył dalej,
      Właśnie tak się zastanawiam czy nie powinny być wprowadzone egzaminy na poruszanie się pieszym.
      Od kierowcy przepisy wymagają aby miał oczy dookoła głowy i przewidywał zachowania innych uczestników na drodze. A pieszy to wystarczy że zobaczy przejście dla pieszych już o niczym nie myśli, tylko gnać przed siebie. Zero dbania o swoje zdrowie.

      • Zasada ograniczonego zaufania-ciągle o tym słyszę jako kierowca ale pieszego to już nie zobowiązuje!? Tak ciężko zrozumieć że pieszych bez oświetlenia w nocy nie widać zwłaszcza przy mijaniu się z innym autem! Tutaj akurat było przejście ale łatwiej zrobić dwa kroki mniej niż zatrzymać auto

        • Zwlaszcza jak sprawca mial ochote-kaprys pocisnac jak zwykle w nocy w terenie zabudowanym a tu ktos bedzie mu wlazil na przejscie. To wszyscy maja sie zatrzymac tylko nie on bo innym latwiej. Zabil az trzy osoby na przejsciu to jak szybko jechal wg mnie plus min 100% ! Dozwolonej predkosci

          • Aaron Fleischman

            @Joza, słuszna uwaga. Sprawca nie tylko nie ustąpił pierwszeństwa pieszym znajdującym się na przejściu, potrącił je, ale również jego prędkość najprawdopodobniej przekraczała dozwoloną przynajmniej dwukrotnie. Żeby zabić troje pieszych za jednym razem to jednak trzeba już trochę przycisnąć…

            Ale dla patologii i tak winnymi będą „święte krowy” i „społeczniak”, który przed PDP się zatrzymał :))

      • Aaron Fleischman

        „Od kierowcy przepisy wymagają aby miał oczy dookoła głowy”

        No własnie na przykładzie powyższego newsa widać, jak kierowcy mają oczy dookoła głowy :)))

    • Mam niewidomego kolegę, jest pieszym, przechodzi przez przejścia dla pieszych, wytłumacz mu dokładnie jak ma to zrobić, bo strasznie go rozbawiają takie komentarze…

  4. Pokazały kto ma pierwszeństwo a wystarczyło się rozejrzeć może. Kierowcę coś oślepić ale nie ja mam pierwszeństwo

  5. Ha ha ha … co za idiotki. Nawet nie spojrzaly w druga strone !!!

  6. Nie winię tych kobiet ani nie bronię kierowcy, ale jest to wina przepisów które mówią „pieszy na pasach ma pierwszeństwo”. I co z tego że ma…
    Te kobiety za pierwszeństwo zapłacili życiem…

    Nie raz na przejściu widziałem wchodzenie na ulice na pewniaka, „bo ja mam pierwszenstwo, będzie jego wina”. Może i będzie Ale Ty nic na tym nie skorzystasz a wiele możesz stracić.

    • Aaron Fleischman

      Wszędzie na świecie pieszy na pasach ma pierwszeństwo, bo gdyby tego pierwszeństwa nie miał, to istnienie PDP przestałoby mieć jakikolwiek sens.

      Gdyby nie PDP, ludzie przechodziliby przez jezdnię, gdzie popadnie i wtedy to dopiero trup słałby się gęsto.

      Niestety, większość ludzi jest za głupia, żeby pojąć, po co są przejścia dla pieszych, więc wypisują takie banialuki jak ten powyżej ;))))

      • Bałwanie i co im z tego pierwszeństwa!?

      • Jestem kierowcą od 54 lat, jeździłem i lewostronnie (w GB) i w innych krajach Europy i moge powiedziec, że masz 100% racji. To co wypisuje tu gimbaza i świeżo zmotoryzowani prostacy to kompletne bzdury. Gdyby w Polsce dzialało prawo jak w Europie i ubezpieczenia tez, nikt nie przejeżdżał by pieszego na przejściu, bo to jest smierc cywilna i ruina finansowa dla sprawcy na całym świecie, oczywiście oprócz Polski, gdzie wladza ludowa nauczyła lud, że mu wszystko wolno.

  7. Aaron Fleischman

    „Policjanci ustalili wstępnie, że przed oznakowanym przejściem dla pieszych zatrzymał się jeden samochód, aby przepuścić pieszych. Kiedy trzy kobiety weszły na przejście, jadący z naprzeciwka pojazd śmiertelnie je potrącił.”

    Czyli jeśli tylko się chce, to można pieszych widzieć i ich na przejściu nie zabijać. Po raz kolejny nie ma więc mowy o „świętych krowach, które wlazły wprost pod koła”, bo gdyby tak było, to już ten pierwszy kierowca by kobiety potrącił.

    Ale nie ma takich środków ostrożności, które można by przedsięwziąć, żeby uchronić się przed potrąceniem przez bezmyślnego kierowcę. Zwłaszcza, gdy ma 22 lata, kiełbie we łbie, brakuje mu wyobraźni i umiejętności, ale nie brakuje młodzieńczej buty.

  8. Aaron Fleischman

    Prawilny 22-latek postąpił zgodnie z zaleceniami patoli z lublin112. Nie zapraszał pieszych na przejście, tylko przykładnie w nie walił, aby pokazać, kto na drodze jest silniejszy i ile dla niego znaczy pierwszeństwo pieszego na PDP i ogólnie przepisy ruchu drogowego. W końcu one miały pierwszeństwo, ale on miał samochód :)))

    Zróbcie teraz z niego męczennika i ofiarę „świętych krów”, które „narobiły mu kłopotu” :))) Wnioskujcie do sądu o jego uniewinnienie, a skazanie tego, który zatrzymał się przed przejściem 🙂

    • Dokladne podsumowanie tego co się wydarzyło. Już o krok tylko brakuje od tego żeby zlikwidiwac wszelkie przejścia dla pieszych i to rozwiąże problem! Pieszy ma nauczyć się latać! No po prostu ręce opadają…

  9. @zawodowy pieszy. Twój komentarz powinno się skopiować i wklejać w każdym podobnym przypadku. Tylko czy ten głos rozsądku nie będzie głosem wołającego na puszczy.

  10. nigdy nie jestem nadgorliwy na drodze bo sznuję czyjeś życie

    One żyły by gdyby ktoś „uprzejmy ” nie postanowił ustąpić im pierszeństwa zatrzymując sie i zapraszajac do wejscia na przejscie …fakt ze to zapoczątkowało tylko tragiczny ciąg zdarzeń ,bo bezpośrednim sprawcą był ten który w nie wjechał bo się pewnie nie spodziewał takich „uprzejmosci „…ale czy ktoś zaprzeczy ze gdyby nie ten „uprzejmy” który zaprosił je do wejscia ,to by żyły ? temu nie da się zaprzeczyć ,bo na pewno by żyły .Smutne to i nie ujmuje winy tego 22 latka ,ale lepiej nie być „uprzejmym ” i nie zapraszać ani pieszych na przejsciu ,ani innych kierowcow do wyjazdu ,bo inni uczestnicy ruchu się raczej takich „uprzejmosci ” nie spodziewają i kończy się to często podobną do tej tragedią .A teraz możecie hejtować to co napisałem ,choć kazdy kto myłsli logicznie przyzna mi rację

    • Skończ z tym uprzejmy… uprzejmy i uprzejmy. NIE! Normalny, po prostu normalny człowiek zatrzymał się widząc 3 osoby oczekujące na przejście przez jezdnię. A bandyta je zabił. Nie wiedział lub nie chcial zwolnić przed przejściem i zachować szczególną ostrożność. Teraz będzie przed każdym przejściem się rozglądać i stanie się normalny. O ile kiedyś usiądzie za kółko.

    • Ta, na pewno. Zaraz dowiemy się, ze są same sobie winne, bo mogły nie wychodzić z domu.