Środa, 01 maja 202401/05/2024
690 680 960
690 680 960

Z kraju: Tragiczny wypadek na przejściu dla pieszych. Nie żyje 12 i 14-latka, 20-latek walczy o życie

W poniedziałek wieczorem w Mikołowie w województwie śląskim doszło do tragicznego wypadku na przejściu dla pieszych. Kierujący audi potrącił trzy osoby, dwie z nich nie żyją.

83 komentarze

  1. Boźe. Aź nie wiem co napisać. Okrutny los.

    • to po jakiego grzyba piszesz, swędzą cie łapy? Zmów wieczne odpoczywanie za te dzieciaki i nie produkuj śmieci w internecie

      • A ty po jakiego grzyba ziejesz agresją? Lepiej w ogóle tu nie wchodź, dla wszystkich bedzie lepiej i kulturalniej.

        • No bo po co te durne komentarze wszędzie, jak nie idioci prowokatorzy to wielcy wirtualni opłakiwacze, nie potrafi przeczytać czegokolwiek żeby nie wtrącić swoich 3 groszy, nieważne czy ma coś sensownego do powiedzenia. Sorry koleżko dostało ci się może niesłusznie ostro ale większość artykułów choćby na tym portalu bez przerwy okraszona jest idiotycznymi komentarzami co niektórych.

  2. niestety albo ma się audi albo mózg… wyprawił frajer komuś święta

    • Co Ty Pier****…. Jaka to różnicach czym jechał. Twój komentarz wskazuje na to, że jedyną osobą bez mózgu jesteś Ty. Tragedia która dotknie wszystkich. Bardzo współczuję rodzinom 🙁

      • Ooooo – różnicy i wg mnie nie ma, ale tak na marginesie wyobraź sobie gdyby to było BMW – już lawina komentarzy i już dawno nieświeżych rozwinięć trzech liter marki. To jest różnica w odbiorze i nacechowaniu późniejszych komentarzy. A jak nie BMW to jakoś tak „bardziej wyrozumiale” jest. Oby takich sytuacji było jak najmniej!!

        • Problem jest taki że to nie marka zabija tylko brak mózgu. Audi z 5 ręki to aktualnie najpopularniejsza marka w polsce. Najczęsciej rejestrowanym samochodem używanym w 2016r było audi a4.

  3. Dożywocie dla takiego to zbyt mało!!!!!

    • Żeby choćby połowę (z grożącej mu kary 8 lat) dostał – czyli 4 lat bezwzględnego więzienia.

  4. Brawo polskie sądy! Dalej skazujcie zabójców drogowych na wyroki w zawieszeniu, to na pewno będzie ich mniej! Stawiam dolary przeciwko orzechom, że jak ten łachmyta dostanie 2-3 lata bezwzględnego mamra za POZBAWIENIE ŻYCIA DWÓCH OSÓB, to już będzie można mówić o „surowym” wyroku. Takie kary, zamiast odstraszać, tylko zachęcają do nieliczenia się życiem innych uczestników ruchu.

    Jak chcesz kogoś zabić, przejedź go samochodem – dostaniesz zawiasy zamiast dożywocia.

    • Jeżeli za spowodowanie wypadku śmiertelnego grozi 8 lat, to za wypadek z dwoma i pół ofiarami ile powinno być? Dojdzie to tego przekroczenie prędkości, bo chyba była za duża skoro ofiary śmiertelne.
      Dlatego obstawiam, że pójdzie siedzieć.
      Nie będzie mieć wesoło w więzieniu jako dzieciobójca.

  5. nie rozumiem jak można dobrowolnie wejść wprost pod pędzący samochód. Pierwszeństwo wynikające z przejścia nie ma tu akurat żadnego znaczenia, życia nie poświęca się żeby udowodnić że ma się pierwszeństwo.

    • Dobrze mówisz, ale za chwilę zostaniesz zbesztany przez zwolenników „pieszy nic nie musi, bo ma zawsze pierwszeństwo, no i nie ma czegoś takiego jak wtargnięcie na przejście, to zawsze wina kierowcy”. Do nich to nie dociera. Nie zwalniam tu kierowców z odpowiedzialności, ale nie rozumiem, dlaczego pieszych odpowiedzialność ma nie obowiązywać. Wypadek to w 99% wynik nieuwagi/braku myślenia dwóch stron, bo jeżeli chociaż jedna z nich będzie się pilnować, to nic się nie stanie. Reszta to faktycznie losowy splot błyskawicznych wydarzeń, których nie ma szans uniknąć.

      • człowieku jakie wtargnięcie! jedna osoba może Ci wtargnąć jak to okkreśliłeś, ale nie grupa ludzi!! tak 3 osoby to już grupa!!

        • A dlaczego to grupa nie może wtargnąć? Najważniejszy jest instynkt samozachowawczy. Jako kierowca staram się przepuszczać pieszych kiedy tylko to możliwe. Znów jako pieszy nie pcham się na pasy często mimo „pierwszeństwa” macham kierowcom żeby jechali jeśli mają blokować rondo bo mnie nie zbawi minuta.

          • „Jako kierowca staram się przepuszczać pieszych kiedy tylko to możliwe.” – lepiej siedź cicho z takimi poglądami – one nie są tutaj popularne
            3/4 tutaj piszących to pogromcy pieszych albo rajdowcy, więc zaraz usłyszysz, że przepuszczanie pieszych stwarzasz zagrożenie

      • Zgadzam się, gdyby wszyscy myśleli nad tym co robią nie byłoby tylu wypadków i ofiar śmiertelnych.
        Problem tylko w tym, że myślenie to bardzo ciężka praca i nie cieszy się zbyt dużą popularnością. Niektórym się po prostu nie chce myśleć. Niektórych myślenie wręcz boli. Najprościej jest przerzucać się odpowiedzialnością i zwalać winę na innych. Przykra prawda ale nie zmieni się to nigdy. Ludzie zawsze będą się zachowywać bezmyślnie bo przecież każdy uważa się za pępek świata!

    • Analogicznie pewnie nie rozumiesz też, jak można „dać się” zgwałcić, pobić albo okraść, nie? Ogólnie niewiele rozumiesz. To że tutaj przez przejście przechodziły jednocześnie aż trzy osoby też zapewne za cholerę nic Ci nie daje do myślenia.

      • No i co że 3 osoby? Instynkt stadny mówi Ci to coś? Nie chce bronić kierowcy bo jest winny, ale pieszy może w każdej sekundzie się zatrzymać lub dać krok w tył, pieszy zawsze może ocenić czy pędzące auto ma zamiar się zatrzymać czy nie. Nie pakuje się na przejście gdy widzę, że nadjeżdżające auta nie mają zamiaru lub są zbyt blisko by się zatrzymać, proste.
        Jeśli Aron nie chcesz dać się zgwałcić pewnie zapobiegasz temu i nie chodzisz ciemnymi uliczkami po tyłach kamienic, i tak samo nie chcąc dać się zabić na przejściu bardzo uważasz przed przejściem na ulice. Tu czegoś zabrakło z obu stron.
        Współczuję obu stronom… [*]

        • Problem w tym że wiekszośc kierowców nie chce się zatrzymywać przed przejściem więc również i nie zwalnia, no bo tyle tych przejść . A tak naprawdę nie ma to znaczenia co chcą mają OBOWIĄZEK zachowac szczególna ostrożność, ale oni dalej swoje to pieszy powinien…, to pieszy…Ja się pytam kto był szkolony z przepisów kierowca czy dziecko?

          • Pieszych też dotyczy obowiązek zachowania szczególnej ostrożności i zasada ograniczonego zaufania. A przechodzić przez ulicę powinni nauczyć rodzice.

    • Do swojego nicku, „siekiera”, powinieneś dopisać koniecznie „tępa”.

  6. Widziałem ten wypadek,szok!!!tyle krwi,rece i nogi pozlamane,wszędzie krew,boże czegoś takiego nie widziałem.

  7. Ale niestety „siekiera” ma trochę racji. Piesi, a szczególnie nastolatkowie zrobili się na tyle bezczelni, że pakują się na przejście nawet nie odwracając głowy w stronę jezdni, w myśl zasady „wchodzę na przejście, mam pierwszeństwo ” czasami wprost pod jadący samochód.Trzeba mieć trochę instynktu samozachowawczego.

  8. tępy przepis i wmawianie ,że pieszy ma pierszeństwo i przez niego jeszcze wiele osób zginie oni w to uwierzyli i dla tej idei zginęli kto następny ??? dlatego nie wierzę

  9. Siekiera ma rację… piesi, szczególnie małolaty ze słuchawkami na uszach i w kapturach … wchodzą na jezdnię jakby była chodnikiem, nawet nie spoglądając czy coś jedzie, a przecież jeśli jest ktoś kierowcą to wie jaka jest widoczność na drodze po zmroku, na nieoświetlonym przejściu dla pieszych nie widać czy ktoś jest w pobliżu. No oczywiście prędkość. . Gdyby była mniejsza zapewne nie byłoby ofiar śmiertelnych.
    Ja swoje dziecko uczę, że zawsze ma się rozglą dać, a wchodzić na przejście może tylko , kiedy samochód juź się zatrzyma.

    • A gdy pojazd się zatrzyma, twoje dziecko wejdzie przed niego, a następnie ten nieruchomy samochód zostanie uderzony z tyłu przez kolejny i uderzy w dziecko – to co? Pamiętaj, że pasy nie czynią nieśmiertelnym.
      Ktoś wtedy napisze o twoim martwym dziecku – że zmarł „święty cielak” bo był głupi i ślepy.

  10. Spoko. Po co sie rozgladac ? Pasy czynia niesmiertelnym…
    Co z tego ze wina kierowcy ? Ani do wiezienia nie pojdzie … troche kasy zaplaci … warto ? Aronie? Warto? A moze lepiej jednak uczulic dzieci, mlodziez i doroslych zeby sie rozgladali … tak dla siebie i swojego bezpieczenstwa?

    • Jeśli kiedykolwiek jakiś menel wjedzie na czerwonym, wymusi Ci pierwszeństwo i zabije Twoją matkę/żonę/córkę, to złóż wniosek o jego uniewinnienie, bo „pierwszeństwo nie czyni nieśmiertelnym, ani nie zwalnia od myślenia”.

      • To chyba opisujesz inna sytuacje … poza tym. Ja i moje dzieci nawet na zielonym patrzymy i obserwujemy droge i ulice. Nie ma wtedy komorek … rozmawiamy o sytuacji. Pod tarasami zamkowymi na wielopasmowce przechodzac na zielonym zawsze przed wejsciem na kojejny pas patrzymy i sprawdzamy … czy cos nie wyskoczy. Moze za duzo truje dzieciom.. moze az za bardzo kaze uwazac … ale tlumacze ze rozni ludzie jezdza i nic ich nie uchroni jesli sami o siebie nie sprobuja zadbac.
        Sama mialam 2 wypadki. Zaden z mojej winy … i wiem ze sie zdarzaja ale jesli ostroznosc na pasach ma uchronic moje dzieci przed losem tych dwoch … to bede gledzic do wyrzygania. Niech mokna na deszczu jak trzeba ale zawsze maja patrzec i myslec.

        • to ględź sobie dalej
          ale dlaczego tylko do jednej strony? przecież piesi sami siebie nie potrącają?

          • Dlatego ze zatrzymac pieszemu jest latwiej niz samochodem wyhamowac. Jezdze samochodem przyzwoicie i rowniez pod tym wzgledem moje dzieci sa wyedukowane : wiekszy moze nie ma pierwszenstwa ale lepiej nie jechac na czolowke z tirem …
            Na wielopasmowkach nie zatrzymywac sie jako pierwszy przed przejsciem …
            Patrzec w lusterko wsteczne i obserwowac co jedzie z tylu
            Kierolunkowskaz wlaczac dzo wczesnuej nizli w momencie wykonania manewru …
            Zle?

          • -zapomniałeś dodać o zakazie wyprzedzani/omijania na PdD
            -zapomniałeś dodać o konieczności przestrzegania ograniczeń prędkości
            -zapomniałeś dodać o konieczności zachowania szczególnej ostrożności
            -zapomniałeś dodać o tym, że zajmowanie się telefonem podczas jazdy jest niebezpieczne
            -zapomniałeś napisać o tym, że (na drogach z jednym pasem w jednym kierunku) jeżeli jest ciemno i widzisz pieszego, to go przepuść, bo być może następny kierowca go nie zauważy i potrąci

          • Franio – korzystam z telefonu w trakcie jazdy !!! może nie pisze sms ale dużo rozmawiam bo czasami tylko wtedy mam czas. Ale … wyobraź sobie, ze mam samochody z wielofunkcujną kierownicą i co ? Gorsi są palacze … za to powinny być mandaty !!!
            Ne przesadzasz z tym że mam się zatrzymywać bo ewentualnie inny kierowca moze kogos potracić … nie wymagasz zbyt wiele …? moge tak stac godzinami przed jakimkolwiek bardziej ruchliwym przejsciem z obawy że jesli ja nie powstrzymam ruchu samochodowó to ktoś kogos w koncu rozjedzie … a jak jest ciemno – to odblaski … istnieją !!! Uwierz mi że istnieja

        • „To chyba opisujesz inną sytuację”

          Opisuję dokładnie taką samą sytuację, bo PIERWSZEŃSTWO TO PIERWSZEŃSTWO! Nie ma pierwszeństwa „gorszego” i pierwszeństwa „lepszego”. Ale wg takich zwyrodnialców jak Ty jest pierwszeństwo jednych, czyli pieszych na przejściu, można lekceważyć i mieć je gdzieś, i pierwszeństwa innych, czyli Jaśnie Wielmożnych Kierowców, trzeba przestrzegać z nabożną czcią.

          Kiedy TIR wjedzie na skrzyżowanie na czerwonym i zabije całą rodzinę, która przejeżdżała przez skrzyżowanie na zielonym, to jego kierowca jest „mordercą w ciężarówce”, któremu „należy się dożywocie”. I nikt wtedy nie napisze, ze „pierwszeństwo nie zwalnia od myślenia”, „cmentarze są pełne tych, co mieli pierwszeństwo” i „ciężarówka waży 40 ton, a samochód – tonę, więc to oni – jako ci słabsi – powinni byli uważać”.

          A kiedy dochodzi do potrącenia pieszego, to obowiązkowym punktem programu jest zawsze seans nienawiści wobec „bezmyślnej świętej krowy”, która „wlazła” („WLAZŁA” obowiązkowo – pieszy nie WCHODZI na przejście, on na nie WŁAZI) na przejście „wprost pod koła” (nawet jeśli kierowca auta widział pieszego z odległości kilkudziesięciu metrów).

          „Sama mialam 2 wypadki. Zaden z mojej winy”

          Z całego serca życzę Ci, by wkrótce na Twoim nagrobku pojawiło się epitafium:

          „WYPADEK, W KTÓRYM ZGINĘŁAM NIE BYŁ Z MOJEJ WINY” :)))

          • Aronie – dziękuje za życzenia – Moze ktoś kiedyś takie same zyczenia wypowiedział w stronę tych dzieciaków – widzisz … mogły się spełnic. Moze te dzieci zasłuzyły na śmierc tak samo jak ja zasługuję w twojej ocenie. Skad wiesz …. Tak łatwo jest Ci życzyć komuś smierci … a tak niedawno mnie broniłeś 🙂

    • jesteś pewien, że nie pójdzie siedzieć?
      jesteś pewnie, że nie dojdzie do linczu?
      myślisz, że kiedykolwiek odzyska PJ?
      jesteś pewien, że kiedykolwiek zadośćuczyni rodzinom ofiar?
      jesteś pewien, że się nie wyhuśta w areszcie, kiedy dotrze do niego to co zrobił?

Z kraju