Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Wyszedł do pracy, ale tam nie dotarł. Czekali na niego kryminalni

Lubelscy policjanci zatrzymali mężczyznę poszukiwanego listem gończym. 35-latek ma do odbycia karę za oszustwa. Poszukiwany wpadł w ręce kryminalnych dziś wczesnym rankiem, kiedy wychodził do pracy z wynajmowanego mieszkania.

Od maja tego roku 35-latek z powiatu lubelskiego poszukiwany był listem gończym przez Sąd Rejonowy w Lublinie. Mężczyzna ma do odbycia karę 6 miesięcy pozbawienia wolności za oszustwa, których się dopuścił w ostatnim czasie.

35-latek od pewnego czasu uchylał się od odbycia kary i wiedząc, że jest poszukiwany, wyjechał za granicę. O tym, że niedawno powrócił do kraju, dowiedzieli się kryminalni z Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób z KWP w Lublinie. Dziś wczesnym rankiem zatrzymali poszukiwanego, kiedy ten wychodził do pracy z wynajmowanego w Lublinie mieszkania.

W piątek mężczyzna zostanie przewieziony do Zakładu Karnego, gdzie czeka go półroczna odsiadka. Nie będzie to jego pierwsza wizyta za kratkami, bowiem do grudnia ubiegłego roku odsiadywał półtoraroczny wyrok pozbawienia wolności za przestępstwa, których się dopuścił. Na koncie miał kradzieże, włamania oraz przestępstwa narkotykowe.

(fot. Policja Lublin)

10 komentarzy

  1. No i elegancko!

  2. Sprawdźcie może jeszcze miejsce, do którego chciał się udać, duże prawdopodobieństwo, że pracował tam na czarno.

  3. najpierw się nie chce pracować, kradną, a jaki już uciekają przed policją, to idą do pracy…
    że niby najciemniej pod latarnią?

  4. Halo… Panie kierowniku…, mnie dziś w pracy nie będzie… Coś mnie zatrzymało.

  5. No tak elegancko ! pracował na utrzymanie ,teraz ty będziesz go utrzymywał,faktycznie elegancko.

  6. Norsk Arisk Black Metal

    Kto go zatrudnił? Do niedawna jeszcze najmniejszy choćby zatarg z prawem skutkował brakiem możliwości zatrudnienia, a teraz wyrokowcy ot tak znajdują pracę?

    • pracowałem w kilkunastu firmach przez całe życie i nigdy nie chcieli ode mnie zaświadczenia o niekaralności.
      nie byłem karany, to mi było wszystko jedno, czy miałbym przynieść czy nie – po prostu nikt nie chciał.

  7. Na zimę jak znalazł ciepło micha

  8. Trynio nie będzie miał pracownika. Kto mu gładzie położy?

Z kraju