Janowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który odpowie za przywłaszczenia auta osobowego. Mieszkaniec Lublina nie zwrócił pojazdu w umówionym terminie, więc odwiedzili go mundurowi.
Ciekawe na co koleś liczył, że właściciel zapomni o aucie, czy że garażu nikt nie znajdzie fantów… niektórzy są jak dzieci
Kuba
No baran normalnie, na co on liczył?
Gościu
No po prostu zapomniał się ze nie oddał……
Major suchy
Olsen ?
antoni
A jak ktoś wynajmuje od kogoś mieszkanie i nie płaci za to włascicielowi i nie chce opuscić mieszkania ,to policja po zgloszeniu im sprawy ,w ogule nie widzi problemu i odsyła do sądu i sprawy cywilnej .Sytuacja dokładnie taka sama jak w tym przypadku , a podejscie zupełnie odmienne ?
jasny gwint
Sprzedać mieszkanie i zainwestować w komis . Zamiast sądu , policja załatwi i po sprawie .
Michał
Pan wybaczy, ale mamy tu doczynienia z kradzieżą bądź przejęciem pojazdu w celu użytku tymczasowego – to sytuacje, które regulowane są przez Kodeks Karny i inne ustawy karne.
Przytoczona przez pana sprawa nieopuszczenia mieszkania przez wynajmującego jest ewidentnie niedotrzymaniem zawartej i umowy i tymże pogwałceniem zasady pacta sunt servanda. Jest to sprawa cywilna, którą nie mogą zajmować się organy ścigania. Wymagany jest prawomocny wyrok sądu.
Prościej się tego nie da wytłumaczyć. Nieopuszczenie mieszkania mimo zawartej umowy nie jest przestępstwem w świetle kodeksu karnego.
Proszę o wstrzymanie się z komentarzami jeżeli nie zna pan realiów prawnych panujących w kraju, w którym pan żyje. Polecam również zadbać o ortografię i interpunkcję. Wnioskuję iż jest pan człowiekiem w wieku przynajmniej średnim. Jeżeli nawet dziecko potrafi pisać w sposób bardziej zrozumiały i estetyczny, coś jest ewidentnie nie w porządku.
Pozdrawiam,
student
Pawel
Idiota
Polak
Szkoda tylko ze informacje sa nie prawdziwe. Faceta co prawda zatrzymali ale samochodu nie znaleźli wiem to od właściciela komisu.
redakcja
Informacja pochodzi od rzecznika policji.
Pozdrawiamy
Aga
To najwidoczniej was okłamali.
redakcja
Nie nas, to był oficjalny komunikat do wszystkich mediów. Jak sobie Pani wyobraża weryfikację takich informacji? Mamy jeździć po janowskich komisach i szukać, gdzie to się stało, a potem pytać kto wynajmował pojazd? Prosimy użyć wyobraźni, aby zrozumieć, że nie wszystko można zweryfikować i nie wszystko da się zweryfikować, a redakcje, nie tylko nasza, opierają się na komunikatach prasowych konkretnych jednostek policji. Poza tym, nikt nie udziela dziennikarzom danych osobowych.
Pozdrawiamy
Polak
oświadczenie jest nie do końca prawdziwe znam właściciela komisu i z pierwszej ręki wiem co i jak porostu policja chciała sobie przypisać większy sukces a poszukiwania samochodu nadal trwają.
Ktoś
A czy w tej bajce byl jeszcze smok?
Obywatel R.P.
Jest to informacja przypisująca sukces policji…A prawda jest taka, że sam właściciel wskazał policji miejsce, gdzie znajduje się osoba poszukiwana. Co więcej, policja odmówiła interwencji zasłaniając się brakiem nakazu prokuratorskiego dodając, że tu cytat..” nie będzie robić żadnej interwencji z donosu”. I dopiero na drugi dzień po nakazie prokuratora wkroczyli do akcji… P.S. Nie róbmy z tych naszych „stróżów prawości” bohaterów, bo wtedy kiedy są potrzebni to odwracają głowę w drugą stronę, natomiast ugryźć niegroźnego, zwykłego obywatela potrafią jak mało kto..
Ciekawe na co koleś liczył, że właściciel zapomni o aucie, czy że garażu nikt nie znajdzie fantów… niektórzy są jak dzieci
No baran normalnie, na co on liczył?
No po prostu zapomniał się ze nie oddał……
Olsen ?
A jak ktoś wynajmuje od kogoś mieszkanie i nie płaci za to włascicielowi i nie chce opuscić mieszkania ,to policja po zgloszeniu im sprawy ,w ogule nie widzi problemu i odsyła do sądu i sprawy cywilnej .Sytuacja dokładnie taka sama jak w tym przypadku , a podejscie zupełnie odmienne ?
Sprzedać mieszkanie i zainwestować w komis . Zamiast sądu , policja załatwi i po sprawie .
Pan wybaczy, ale mamy tu doczynienia z kradzieżą bądź przejęciem pojazdu w celu użytku tymczasowego – to sytuacje, które regulowane są przez Kodeks Karny i inne ustawy karne.
Przytoczona przez pana sprawa nieopuszczenia mieszkania przez wynajmującego jest ewidentnie niedotrzymaniem zawartej i umowy i tymże pogwałceniem zasady pacta sunt servanda. Jest to sprawa cywilna, którą nie mogą zajmować się organy ścigania. Wymagany jest prawomocny wyrok sądu.
Prościej się tego nie da wytłumaczyć. Nieopuszczenie mieszkania mimo zawartej umowy nie jest przestępstwem w świetle kodeksu karnego.
Proszę o wstrzymanie się z komentarzami jeżeli nie zna pan realiów prawnych panujących w kraju, w którym pan żyje. Polecam również zadbać o ortografię i interpunkcję. Wnioskuję iż jest pan człowiekiem w wieku przynajmniej średnim. Jeżeli nawet dziecko potrafi pisać w sposób bardziej zrozumiały i estetyczny, coś jest ewidentnie nie w porządku.
Pozdrawiam,
student
Idiota
Szkoda tylko ze informacje sa nie prawdziwe. Faceta co prawda zatrzymali ale samochodu nie znaleźli wiem to od właściciela komisu.
Informacja pochodzi od rzecznika policji.
Pozdrawiamy
To najwidoczniej was okłamali.
Nie nas, to był oficjalny komunikat do wszystkich mediów. Jak sobie Pani wyobraża weryfikację takich informacji? Mamy jeździć po janowskich komisach i szukać, gdzie to się stało, a potem pytać kto wynajmował pojazd? Prosimy użyć wyobraźni, aby zrozumieć, że nie wszystko można zweryfikować i nie wszystko da się zweryfikować, a redakcje, nie tylko nasza, opierają się na komunikatach prasowych konkretnych jednostek policji. Poza tym, nikt nie udziela dziennikarzom danych osobowych.
Pozdrawiamy
oświadczenie jest nie do końca prawdziwe znam właściciela komisu i z pierwszej ręki wiem co i jak porostu policja chciała sobie przypisać większy sukces a poszukiwania samochodu nadal trwają.
A czy w tej bajce byl jeszcze smok?
Jest to informacja przypisująca sukces policji…A prawda jest taka, że sam właściciel wskazał policji miejsce, gdzie znajduje się osoba poszukiwana. Co więcej, policja odmówiła interwencji zasłaniając się brakiem nakazu prokuratorskiego dodając, że tu cytat..” nie będzie robić żadnej interwencji z donosu”. I dopiero na drugi dzień po nakazie prokuratora wkroczyli do akcji… P.S. Nie róbmy z tych naszych „stróżów prawości” bohaterów, bo wtedy kiedy są potrzebni to odwracają głowę w drugą stronę, natomiast ugryźć niegroźnego, zwykłego obywatela potrafią jak mało kto..