Nie wpuścili go na „domówkę” wyżył się na drzwiach od klatki schodowej
17:16 08-09-2017
Do zdarzenia doszło pod koniec czerwca na terenie Białej Podlaskiej. W jednym z mieszkań w bloku odbywała się impreza, tzw. „domówka”. Przyjechał na nią także 27-letni mieszkaniec powiatu łukowskiego. Ku jego zaskoczeniu gospodyni zadecydowała, że nie zostanie on wpuszczony do środka.
Zdenerwowany tym faktem mężczyzna postanowił swoją złość wyładować na drzwiach prowadzącym do klatki schodowej. Kilkukrotnie kopiąc w nie, spowodował wybicie podwójnej szyby. Zarządca bloku nie zgłosił jednak faktu dewastacji organom ścigania.
W ostatnim czasie dowiedzieli się o tym policjanci. Funkcjonariusze dotarli do pokrzywdzonego, który potwierdził zdarzenie i oszacował straty na kwotę 500 złotych. Uzyskano także zapis monitoringu, którego kamera uwieczniła całe zajście. Dzięki współpracy z policjantami z łukowskiej komendy, szybko udało się ustalić personalia mężczyzny
Usłyszał on już zarzut zniszczenia mienia i przyznał się do winy. Przestępstwo to zagrożone jest karą 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. policja)
2017-09-08 17:08:30
A jak kolega kopiącego przygląda się na jego umiejętności, może mu podskoki liczy,
albo liczy, że jednak wejdzie na tą imprezę. Mógł się jednak przeliczyć, trzeba liczyć na siebie,
nie na kolegę.