Należy jeszcze bardziej zaostrzyć przepisy by pieszy miał już nieskończone pierwszeństwo na PDP a w ustawę wpisaną nieśmiertelność. Skoro ostatnia zmiana przepisów nie polepszyła sytuacji to to napewno pomoże.
ela
Durnie wprowadzają przepisy to czego można się spodziewać…
Bo tak jest na zachodzie europy… ale tam jest dużo spraw inaczej, tego nie rozumieją.
Aaa
Durne to są baby i chłopy za kierowcnicą co od poł roku probują jeździć tak samo jak przed zmianą przepisów. Nie ma co wyjaśniać wina kierującej jest 100%,. Potrącenie pieszego na pdp= wina kierowcy, kropka.
Kogut
Tylko że ta zmiana polepszyła sytuację. Około 1/3 mniej wypadków z udziałem pieszych na przejściach od wprowadzenia przepisu.
Ksz
Ale jestes durniem, szkoda mi ciebie. Skad masz takie dane? Media zydowskie typu Tvp podaly ?
Bezstronny Obserwator
Winny oczywiście kierowca ,co nie zmienia faktu że bezmyślne przechodzenie przez przejście w myśl zasady „przecież mam pierszenstwo to muszą mi ustąpić” ,kończy się zwykle w taki smutny sposób
December
Głupotą jest ciągle wmawiać że to wina kierowcy. Nie on wyznaczył przejście w takim miejscu.
Kogut
???
December
Podobnie jak niedawno na Witosa – dwa pasy ruchu w tym samym kierunku, kładka niedaleko a jakaś ameba wyznaczyła przejście po jezdni. Masakra.
Aaa
A ameby z za kierownicy nie potrafią zwolnić do 50 przed pdp, bo dwa pasy to przecie autostrada w miescie!!!?? i zadnych przejśc czy ograniczen prędkości tam ma nie być !
zztop
Po komentarzach wnoszę że prócz wyobraźni brak tutaj prawa jazdy i auta. 2 ton nie zatrzymuje sie na dwu metrach a jeździć z prędkością która to zatrzymanie gwarantuje się po prostu nie da bo to ok 20 km/h. Nie ma przepisów które zmienią prawa fizyki, ani takich które gwarantują nieśmietrelność. Pieszemu łatwiej się zatrzymać i ma większe pole widzenia, dlatego poprzednie przepisy były zwyczajnie mądrzejsze,
Roxpot
To przejście to niestety wieczny kłopot.
Albo powinny być tam światła albo powinno zostać zamknięte
xxxx
Gdybyście barany jeżdzili zgodnie z przepisami to bezpiecznie by było hehe…..
as
Widać, że nie jeździsz lub kompletnie nie rozumiesz ludzi.
tza
Kłopot to po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Odwieczna gonitwa po „al.Lenina” miszczów dwóch pasów. I w jedną stronę. I w drugą. Jak uwolnione osły w galopie.
miki
pooglądajcie sobie „jedź bezpiecznie 877 ” – nowe mandaty w krakowie i kupa śmiechu z kierofcuf – wyprzedzanie przed przejściem
Brawo ja
Strzeżonego pan Bóg strzeże ?
,aa,boKrzycho.paPj
Piesi nie bądźcie samobójcami-patrzcie na samochody,na tej gorce na Andersa samochody pędzą watahami i mało kto zwraca uwagę na chodnik czy nikt nie wchodzi gwałtownie.Zdrowia i życia nie oddadzą żadne przepisy i żadne odszkodowanie.A jak pędzi z tyłu cała chmara samochodów,to też strach się zatrzymać.Pani kierujący w swoim wysokim białym samochodzie ma wyjątkowo dobrą widoczność,ale nie miała czasu,ochoty i potrzeby patrzenia na chodnik Ludzie jeżdżą i patrzę w taki wąski kwadracik przedniej szyby .Posiadanie oczu dookoła głowy to niepotrzebne nerwy w bezstresowym wychowaniu i życiu
Alfredooo
Brdzo dobre pzepisy niech piesi się pchają prosto pod koła a poźniej prosto do trumieniki
Należy jeszcze bardziej zaostrzyć przepisy by pieszy miał już nieskończone pierwszeństwo na PDP a w ustawę wpisaną nieśmiertelność. Skoro ostatnia zmiana przepisów nie polepszyła sytuacji to to napewno pomoże.
Durnie wprowadzają przepisy to czego można się spodziewać…
Bo tak jest na zachodzie europy… ale tam jest dużo spraw inaczej, tego nie rozumieją.
Durne to są baby i chłopy za kierowcnicą co od poł roku probują jeździć tak samo jak przed zmianą przepisów. Nie ma co wyjaśniać wina kierującej jest 100%,. Potrącenie pieszego na pdp= wina kierowcy, kropka.
Tylko że ta zmiana polepszyła sytuację. Około 1/3 mniej wypadków z udziałem pieszych na przejściach od wprowadzenia przepisu.
Ale jestes durniem, szkoda mi ciebie. Skad masz takie dane? Media zydowskie typu Tvp podaly ?
Winny oczywiście kierowca ,co nie zmienia faktu że bezmyślne przechodzenie przez przejście w myśl zasady „przecież mam pierszenstwo to muszą mi ustąpić” ,kończy się zwykle w taki smutny sposób
Głupotą jest ciągle wmawiać że to wina kierowcy. Nie on wyznaczył przejście w takim miejscu.
???
Podobnie jak niedawno na Witosa – dwa pasy ruchu w tym samym kierunku, kładka niedaleko a jakaś ameba wyznaczyła przejście po jezdni. Masakra.
A ameby z za kierownicy nie potrafią zwolnić do 50 przed pdp, bo dwa pasy to przecie autostrada w miescie!!!?? i zadnych przejśc czy ograniczen prędkości tam ma nie być !
Po komentarzach wnoszę że prócz wyobraźni brak tutaj prawa jazdy i auta. 2 ton nie zatrzymuje sie na dwu metrach a jeździć z prędkością która to zatrzymanie gwarantuje się po prostu nie da bo to ok 20 km/h. Nie ma przepisów które zmienią prawa fizyki, ani takich które gwarantują nieśmietrelność. Pieszemu łatwiej się zatrzymać i ma większe pole widzenia, dlatego poprzednie przepisy były zwyczajnie mądrzejsze,
To przejście to niestety wieczny kłopot.
Albo powinny być tam światła albo powinno zostać zamknięte
Gdybyście barany jeżdzili zgodnie z przepisami to bezpiecznie by było hehe…..
Widać, że nie jeździsz lub kompletnie nie rozumiesz ludzi.
Kłopot to po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Odwieczna gonitwa po „al.Lenina” miszczów dwóch pasów. I w jedną stronę. I w drugą. Jak uwolnione osły w galopie.
pooglądajcie sobie „jedź bezpiecznie 877 ” – nowe mandaty w krakowie i kupa śmiechu z kierofcuf – wyprzedzanie przed przejściem
Strzeżonego pan Bóg strzeże ?
Piesi nie bądźcie samobójcami-patrzcie na samochody,na tej gorce na Andersa samochody pędzą watahami i mało kto zwraca uwagę na chodnik czy nikt nie wchodzi gwałtownie.Zdrowia i życia nie oddadzą żadne przepisy i żadne odszkodowanie.A jak pędzi z tyłu cała chmara samochodów,to też strach się zatrzymać.Pani kierujący w swoim wysokim białym samochodzie ma wyjątkowo dobrą widoczność,ale nie miała czasu,ochoty i potrzeby patrzenia na chodnik Ludzie jeżdżą i patrzę w taki wąski kwadracik przedniej szyby .Posiadanie oczu dookoła głowy to niepotrzebne nerwy w bezstresowym wychowaniu i życiu
Brdzo dobre pzepisy niech piesi się pchają prosto pod koła a poźniej prosto do trumieniki