Wjechała audi w dziecko na przejściu dla pieszych. 4-latek trafił do szpitala
08:17 12-09-2019
Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 19 na al. Jana Pawła II w Parczewie. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku na przejściu dla pieszych.
Jak wstępnie ustalili policjanci, kierująca pojazdem marki Audi najechała na 4-latka w momencie, gdy przechodził z matką przez jezdnię po pasach. Badanie alkomatem wykazało, że 26-latka kierująca pojazdem była trzeźwa.
Dziecko z obrażeniami ciała zostało przetransportowane do szpitala. Mieszkance gminy Parczew zatrzymano prawo jazdy. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
(fot. Policja Parczew)
aŁdi się nie jeździ – aŁdi się lata
aŁdi się nie wjeżdza – aŁdi się wlatuje
po to czapeczka pilota z daszkiem, jak u pilota
Co to za walnięty zwyczaj od razu zabierają prawko A jeśli on z jazdy żyje to z miejsca bezrobotny.
Zasze jak jest jakieś potrącenie na przejściu w Parczewie to od razu wiadomo o które przejście chodzi. Dziecko 4 letnie może przez jezdnie być przeprowadzone tylko przez dorosłego z reguły takie dziecko przeprowadza się trzymając je za rękę. Skoro tylko dziecko ucierpiało to znaczy że ktoś nie dopilnował obowiązku opieki nad dzieckiem.
Mogła zaczepić o nogę dziecka jadąc zaraz za piesza bądź wogole nie zatrzymując się tylko zwalniając. Dziecko idąc za rękę nie jest schowane za matka tylko wystaje z tyłu bądź z przodu. Jak ktoś jeździ jak szalony nigdy nie powinien mieć uprawnień.