Wjechał w skręcającego w lewo citroena. Jedna osoba w szpitalu (zdjęcia)
10:54 27-05-2019
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 7 na ul. Strzembosza w Lublinie. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe: citroen i opel. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierująca citroenem kobieta jechała od strony ul. Dożynkowej i wykonywała manewr skrętu w lewo, na teren pobliskiego bloku. W tym czasie w tył jej pojazdu wjechał kierowca opla.
W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. Kobietę z citroena przetransportowano do szpitala. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Przez
ponad godzinę występowały utrudnienia w ruchu. Pojazdy przepuszczane były wahadłowo.
(fot. lublin112)
Kierującym pojazdami przypomina się, że zbliżając się do skrzyżowania zobowiązani są zachować szczególną ostrożność.
O zachowaniu odpowiedniej odległości od poprzedzających pojazdów warto pamiętać zawsze (także poza skrzyżowaniami).
Franiu zapomniałeś przypomnieć kierowcom, że sygnalizuje się zamiar skrętu/zmiany pasa ruchu, a nie sam manewr.
Więc włączajcie ludzie kierunkowskaz z wyprzedzeniem, a nie w ostatniej chwili.
chyba dbajcie o stan hamulców i o oczy bo to najbardziej pomaga żeby w nikogo nie wjechać
UWAGA ! Dla wszystkich, którzy mają piesie. Mieszkam na osiedlu WIDOK przy lesie.
Mój piesio Figo ( 60 kg wagi ) zjadł jakieś świństwo , prawdopodobnie rzucone przez jakiegoś
śmiecia. 2 dni się męczył . Był w klinice na Głębokiej , a następnie w super klinice w ŚWIDNIKU pod kroplówką i znieczuleniem . Odszedł sam . ( Pozdrawiam serdecznie Panie w ŚWIDNIKU , KTÓRE OPIEKOWAŁY SIĘ NIM CAŁĄ DOBĘ I STARAŁY SIĘ GO URATOWAĆ )
Kochani !!! Uważajcie i zakładajcie piesiom kagańce, żeby nie jadły tego świństwa.
JAK KTOŚ WIE CO ZA ŚMIEĆ TO ROZRZUCA TO PROSZĘ O KONTAKT.
Prędzej czy później się dowiem i OBIECUJĘ, że odrąbie mu dłonie i palce u stup żeby nie mógł robić tego więcej. Liczę się z odpowiedzialnością karną, ale taka podjąłem decyzję.
Mój mail = [email protected] Pozdrawiam wszystkich kochających zwierzaki.
szkoda Asterki 🙁 ale to na szczescie latwo naprawic
a pani z citroena widac juz mysli o wyrwaniu wiekszej kasy z ubezpieczenia
Szkoda „ty”…