Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechał na czerwonym, zderzył się z mazdą. Twierdził, że auto nie chciało się zatrzymać

Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej było przyczyną zderzenia dwóch aut na al. Tysiąclecia w Lublinie. Nie ma większych utrudnień w ruchu.

11 komentarzy

  1. Passat nie dla Gruzinów, tylko prawilne jak kołczan polskie Janusze potrafią się nim posługiwać.

  2. Czarny lód – wczoraj tak było w okolicach Lublina

  3. Gdzie jest skrzyżowanie ale.Tysiaclecia z Lwowską ?

  4. no to Sakaszwililili ma problem , trzeba se było hamulce zrobić po przyjeżdzie z Gruzji

  5. Zastanów się najpierw zanim coś napiszesz

  6. Nie ma fotoradarów – można jechać ile się chce.
    Nie ma rejestratorów przejazdu na czerwonym – można przejeżdżać na czerwonym.
    Prawdopodobieństwo bycia ukaranym mandatem za wykroczenie – znikome, więc dlaczego ktoś komu się spieszy ma przestrzegać przepisów.
    Wszystko spójne i logiczne. Tylko frajerzy jeżdżą przepisowo.

  7. Mariusz Tatary 2

    Gdybym miał się na każdym czerwonym zatrzymywać, to nie miałbym kiedy jeździć.

  8. Jedni zatrzymują się na czerwonym, a inni nie mają takiego zamiaru. Niech każdy zajmie się swoją i jazdą, bo nic mu do tego, że ktoś inny jeździ za szybko, gada przez telefon, jeździ po pijaku, czy przejeżdża na czerwonym. Jak sam nie zatrzymujesz się na zielonej strzałce czy STOPie to jakim prawem wymagasz od innych, żeby zatrzymywali się na czerwonym?

  9. Mądrego,aż miło posłuchać.Ty jesteś taki de.bil czy tylko udajesz??? ( Mariusz Tatary 2 )

  10. Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach

    Twierdził, że auto nie chciało się zatrzymać – to co za model volkswagena ów Gruzin posiada?!
    Ja mam brazylijskiego VW „Fox’a”, ale to ja nim rządzę.

Z kraju