Wczoraj w Lublinie doszło do dwóch groźnych zdarzeń drogowych. Ich sprawcy wjechali na skrzyżowanie na czerwonym świetle, wyczyny kierowców ignorujących przepisy ruchu drogowego zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.
No i fajnie. Zastanawiam się kiedy firmy ubezpieczeniowe zaczną odmawiać wypłat odszkodowań z AC w wypadku kiedy palant szczególnie rażąco łamie przepisy.
Franio
Tylko gdzie leży ta granica rażącego łamania przepisów?
Nie zatrzymanie się na STOPie to już rażące przekroczenie przepisów czy jeszcze nie?
Przekroczenie prędkości o 30km/h to już rażące przekroczenie przepisów czy jeszcze nie?
Jazda rowerem po chodniku to już rażące przekroczenie przepisów czy jeszcze nie?
Mr
Takie bałwany powinny płacić z wlasnej kieszeni za czyjeś auto i zakaz prowadzenia pojazdów przynajmniej 10 lat. To byłby jakiś skutek.
kierowca
Dokładnie tak, może pomyśleliby co teraz wjeżdżają na czerwonym.
Ja
To wygląda jakby było celowe, albo po pijaku. Inaczej nie można tego wytłumaczyć…
kierowca
Dokładnie tak, może pomyśleliby co teraz wjeżdżają na czerwonym.
wpis od czytelnika
Ktoś wjechał na czerwonym, a ci co dostali zielone jak gdyby nigdy nic jadą sobie prosto na niego. Nie wiem kto głupszy w tej sytuacji,
korbel
Na pewno ty.
wpis od czytelnika
Ja mam jeszcze pojęcie o przepisach!
Ba'al Zebûb
nie wiem czy oglądałeś filmik czy jesteś ślepy ale pojazdy poszkodowane w zdarzeniu miały po lewej inny pojazd (seat i autobus) wiec kierowcy mogli nie widzieć wariatów jadących wprost na nich, bo ty znasz przepisy, wielki kozak z spacerówki pchanej przez mamusie.
R.
Otóż to, miałem identyczny przypadek na rondzie przy orfeuszu – ruszyliśmy ze świateł, kierowca z mojej lewej zobaczył idiotę wjeżdżającego na czerwonym i zdążył zahamować, ja też zacząłem hamować słysząc jego klakson, ale ta sekunda zrobiła różnicę i sprawca wylądował na słupie podobnie jak to audi.
korbel
Idąc twoim tokiem rozumowania to tym jadącym na zielonym należy się mandat.Jak ten jadący obok autobusu miał zareagować?
Franio
ź Kierujący samochodem, który dostaje zielone powinien zareagować dokładnie w ten sam sposób co rowerzyści wjeżdżających na przejazdy rowerowe na których wymuszane jest pierwszeństwo – czyli powstrzymać się od wjazdu na przejazd. A do takich sytuacji dochodzi tysiące razy dziennie w Lublinie.
Jeżeli kierujący pojazdem widzi, że inny użytkownik nie zamierza mu ustąpić pierwszeństwa przejazdu – to powinien dążyć do uniknięcia zderzenia, czy się zatrzymać.
I tak „przytomny” kierowca zrobi, a oferma drogowa nawet nie zauważy niebezpieczeństwa.
To wszytko jeżeli kierujący widzi co się dzieje na skrzyżowaniu.
Jeżeli nie widzi, to wydaje mi się, że nie ma na to rozwiązania innego niż powstrzymanie się od wjazdu na skrzyżowanie „na pewniaka”.
Podobny przepis występuje w odniesieniu do pieszych wchodzących na jezdnie (także na PdP) więc dlaczego analogiczny nie mógłby istnieć w stosunku do kierujących.
Rozumny pieszy, a tym bardziej rozumny kierowca nie potrzebują takich przepisów, bo dorosła trzeźwa osoba przewidzi niebezpieczeństwo. Ale już inaczej będzie u osoby chorej, nietrzeźwej bądź dziecka. Ale także żaden zakaz nic w takiej sytuacji nie poprawi.
Czyli: nie widzisz co się dzieje na skrzyżowaniu (bo autobus zasłania) to się zatrzymaj, albo zwolnij i powoli wychyl, jakbyś wyjeżdżał z podporządkowanej. Jedyna recepta.
Nikt nie powinien wjeżdżać na czerwonym, bo to stwarza ogromnie zagrożenie, podobnie jak nikt nie powinien wyprzedzać/omijać na PdP, ale wiadomo jak idioci jeżdżą.
Jeżeli kierowcy chcą być bezpieczni powinni uczyć asekuracyjnego poruszania się po drogach od pieszych i rowerzystów (nie mylić z pedalarzami).
on
głupszy to ty jesteś
kolo
Hehehe. Glupi jest ten kto jedzie na zielonym?
Mrówkojad
Idiota w volvo jeszcze bezczelnie przyspiesza na zasadzie „a może się uda, może zdążę”. Skończyło się tak jak widać, gorzej jakby to on trafił w drzwi kierowcę jadącego prawidłowo. Prawo jazdy zabrane dożywotnio + odpowiedni wyrok za usiłowanie zabójstwa na drodze + renta na rzecz poszkodowanego za trwały uszczerbek na zdrowiu. Puścić chama w skarpetkach może się nauczy, że droga to nie prywatny folwark i obowiązują tutaj inne zasady niż w jego środowisku.
Polski Związek Kołnierzy Wymiętych
Geszefciarz-Janusz biznesu na bank. Ci cwaniacy mają taką mentalność: a może się uda, a może nikt nie zobaczy, a może wyjdę na swoje, a może ujdzie mi na sucho: tu fakturki nie zapłacę, tam zrobię sobie z niewypłaconego wynagrodzenia nieoprocentowany kredyt, a jak będę przejeżdżał przez skrzyżowanie, to sobie „śmignę” na czerwonym.
Kto jest cwaniakiem i kombinatorem w życiu, ten będzie nim w ruchu drogowym.
qwerty
Moim zdaniem to brak koncentracji na drodze , mam nadzieje ; ) Dobra przestroga !
Krasnal
Żadne brak koncentracji. Postanowił,tak zrobił i żadne jakieś czerwone nie będzie ważniejsze niego.Sąsiedzi pierwsi mu się przecież kłaniają bo jest kimś.
haha
ten/ta z tego Volvo to ślepa ? 😮
Wielka ciężarówka jedzie jej w poprzek a ta/ten dalej naprzód bez zastanowienia się…
kolo
Ten kierowca Volvo to kozak. Skrzyzowanie szerokie na maksa, a ten twardo jedzie, bo liczy ze zdazy. Troche sie przeliczyl, ale brawa za odwage.
kolo
A tak powaznie to zabrac glupkom prawo jazdy. Na kierowcow sie nie nadaja.
No i fajnie. Zastanawiam się kiedy firmy ubezpieczeniowe zaczną odmawiać wypłat odszkodowań z AC w wypadku kiedy palant szczególnie rażąco łamie przepisy.
Tylko gdzie leży ta granica rażącego łamania przepisów?
Nie zatrzymanie się na STOPie to już rażące przekroczenie przepisów czy jeszcze nie?
Przekroczenie prędkości o 30km/h to już rażące przekroczenie przepisów czy jeszcze nie?
Jazda rowerem po chodniku to już rażące przekroczenie przepisów czy jeszcze nie?
Takie bałwany powinny płacić z wlasnej kieszeni za czyjeś auto i zakaz prowadzenia pojazdów przynajmniej 10 lat. To byłby jakiś skutek.
Dokładnie tak, może pomyśleliby co teraz wjeżdżają na czerwonym.
To wygląda jakby było celowe, albo po pijaku. Inaczej nie można tego wytłumaczyć…
Dokładnie tak, może pomyśleliby co teraz wjeżdżają na czerwonym.
Ktoś wjechał na czerwonym, a ci co dostali zielone jak gdyby nigdy nic jadą sobie prosto na niego. Nie wiem kto głupszy w tej sytuacji,
Na pewno ty.
Ja mam jeszcze pojęcie o przepisach!
nie wiem czy oglądałeś filmik czy jesteś ślepy ale pojazdy poszkodowane w zdarzeniu miały po lewej inny pojazd (seat i autobus) wiec kierowcy mogli nie widzieć wariatów jadących wprost na nich, bo ty znasz przepisy, wielki kozak z spacerówki pchanej przez mamusie.
Otóż to, miałem identyczny przypadek na rondzie przy orfeuszu – ruszyliśmy ze świateł, kierowca z mojej lewej zobaczył idiotę wjeżdżającego na czerwonym i zdążył zahamować, ja też zacząłem hamować słysząc jego klakson, ale ta sekunda zrobiła różnicę i sprawca wylądował na słupie podobnie jak to audi.
Idąc twoim tokiem rozumowania to tym jadącym na zielonym należy się mandat.Jak ten jadący obok autobusu miał zareagować?
ź Kierujący samochodem, który dostaje zielone powinien zareagować dokładnie w ten sam sposób co rowerzyści wjeżdżających na przejazdy rowerowe na których wymuszane jest pierwszeństwo – czyli powstrzymać się od wjazdu na przejazd. A do takich sytuacji dochodzi tysiące razy dziennie w Lublinie.
Jeżeli kierujący pojazdem widzi, że inny użytkownik nie zamierza mu ustąpić pierwszeństwa przejazdu – to powinien dążyć do uniknięcia zderzenia, czy się zatrzymać.
I tak „przytomny” kierowca zrobi, a oferma drogowa nawet nie zauważy niebezpieczeństwa.
To wszytko jeżeli kierujący widzi co się dzieje na skrzyżowaniu.
Jeżeli nie widzi, to wydaje mi się, że nie ma na to rozwiązania innego niż powstrzymanie się od wjazdu na skrzyżowanie „na pewniaka”.
Podobny przepis występuje w odniesieniu do pieszych wchodzących na jezdnie (także na PdP) więc dlaczego analogiczny nie mógłby istnieć w stosunku do kierujących.
Rozumny pieszy, a tym bardziej rozumny kierowca nie potrzebują takich przepisów, bo dorosła trzeźwa osoba przewidzi niebezpieczeństwo. Ale już inaczej będzie u osoby chorej, nietrzeźwej bądź dziecka. Ale także żaden zakaz nic w takiej sytuacji nie poprawi.
Czyli: nie widzisz co się dzieje na skrzyżowaniu (bo autobus zasłania) to się zatrzymaj, albo zwolnij i powoli wychyl, jakbyś wyjeżdżał z podporządkowanej. Jedyna recepta.
Nikt nie powinien wjeżdżać na czerwonym, bo to stwarza ogromnie zagrożenie, podobnie jak nikt nie powinien wyprzedzać/omijać na PdP, ale wiadomo jak idioci jeżdżą.
Jeżeli kierowcy chcą być bezpieczni powinni uczyć asekuracyjnego poruszania się po drogach od pieszych i rowerzystów (nie mylić z pedalarzami).
głupszy to ty jesteś
Hehehe. Glupi jest ten kto jedzie na zielonym?
Idiota w volvo jeszcze bezczelnie przyspiesza na zasadzie „a może się uda, może zdążę”. Skończyło się tak jak widać, gorzej jakby to on trafił w drzwi kierowcę jadącego prawidłowo. Prawo jazdy zabrane dożywotnio + odpowiedni wyrok za usiłowanie zabójstwa na drodze + renta na rzecz poszkodowanego za trwały uszczerbek na zdrowiu. Puścić chama w skarpetkach może się nauczy, że droga to nie prywatny folwark i obowiązują tutaj inne zasady niż w jego środowisku.
Geszefciarz-Janusz biznesu na bank. Ci cwaniacy mają taką mentalność: a może się uda, a może nikt nie zobaczy, a może wyjdę na swoje, a może ujdzie mi na sucho: tu fakturki nie zapłacę, tam zrobię sobie z niewypłaconego wynagrodzenia nieoprocentowany kredyt, a jak będę przejeżdżał przez skrzyżowanie, to sobie „śmignę” na czerwonym.
Kto jest cwaniakiem i kombinatorem w życiu, ten będzie nim w ruchu drogowym.
Moim zdaniem to brak koncentracji na drodze , mam nadzieje ; ) Dobra przestroga !
Żadne brak koncentracji. Postanowił,tak zrobił i żadne jakieś czerwone nie będzie ważniejsze niego.Sąsiedzi pierwsi mu się przecież kłaniają bo jest kimś.
ten/ta z tego Volvo to ślepa ? 😮
Wielka ciężarówka jedzie jej w poprzek a ta/ten dalej naprzód bez zastanowienia się…
Ten kierowca Volvo to kozak. Skrzyzowanie szerokie na maksa, a ten twardo jedzie, bo liczy ze zdazy. Troche sie przeliczyl, ale brawa za odwage.
A tak powaznie to zabrac glupkom prawo jazdy. Na kierowcow sie nie nadaja.
Jak to było? Śmiało, zmieścisz się?