Widząc pijanego kierującego na ulicy Lublina, nie wahał się ani chwili
11:57 30-06-2023
Do zdarzenia doszło w czwartek na ulicy Leszczyńskiego w Lublinie. Świadek w pewnym momencie zauważył wjeżdżającego z okolic Ogrodu Saskiego opla.
Już na pierwszy rzut oka widać było, że kierowca pojazdu jest mocno pijany. Dlatego od razu spotkało się to z reakcją zgłaszającego. Mężczyzna zabrał kluczyki pijanemu kierowcy i wezwał patrol.
Policjanci interweniujący na miejscu sprawdzili stan trzeźwości 59-latka. Jak się okazało, w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Niebawem mężczyzna usłyszy zarzuty. Teraz grozi mu wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami oraz do 2 lat pozbawienia wolności.
(fot. lublin112.pl\ilustracyjne)
I po co ten patrol.
Kiedyś byłam świadkiem w pewnej sprawie i złożyłam zeznania do protokołu i wyjechałam do pracy .Po powrocie miałam większe kary za niestawiennictwo nieusprawiedliwione niż ten pijak.Amen.Nigdy więcej.
ormowiec zawsze na służbie. Ludzie co się z wami dzieje że tak donosicie na siebie?
Prawidłowo postąpił.
Do ” jak zawsze zdziwiony”: Ciekawe czy też tak pisałbyś, gdyby ten pijak zabił kogoś ci bliskiego? Wiem, myślenie boli.
„Wiem, myślenie boli.”
Zastanów się co piszesz.
Kolejny tego samego dnia w tym samym miejscu. Znowu Zimbziak?
Prawidłowe zachowanie wyeliminować pijacką patologię
konfitura od karakana z zoliboza
Najgorsze w tym donosicielstwie i ogólnie w ocenie wyglądu drugiego człowieka jest to że nie ważne kto jest kim w społeczeństwie ,to staje się lekarzem, stróżem prawa itd,to ludzie biorą się się za łatwiznę i nic więcej ,bo co innego jest złapać jakiegoś biedaka pijanego w samochodzie,a co innego jest uciekać od chorego z białą gorączką, który biegnie z nożem na nas