Pożar chipsów w Biedronce. Kto ich rozpoznaje? AKTUALIZACJA
13:04 19-03-2018
W miniony piątek około godziny 20 w Biedronce przy ul. Woronieckiego w Lublinie doszło do pożaru. Klienci robiący zakupy zauważyli jak płoną kartony z chipsami. Jeden z robiących zakupy mężczyzn chwycił gaśnicę by ugasić zarzewie ognia. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Straty materialne dotyczące zniszczenia towaru i wyposażenia sklepu oszacowane zostały na kwotę 130 tys. zł.
Policjanci publikują nagranie z monitoringu, na którym widać dwóch nastolatków. Obaj ubrani byli w ciemne, długie kurtki z kapturami z obszyciem z futerka.
– Na nagraniu widać jak zatrzymują się przy stoisku z chipsami. Kiedy zostają sami w alejce, jeden z nich bierze do ręki opakowanie i wyjmuje z kieszeni najprawdopodobniej zapalniczkę. Po upływie kilku sekund na stoisku pojawia się płomień – informuje nadkom. Renata Laszczka-Rusek z KWP Lublin.
Wszelkiej informacje można przekazywać dzwoniąc na numer 997 bądź bezpośrednio do dyżurnego III Komisariatu Policji 535- 58-00.
AKTUALIZACJA
Jak informują policjanci po publikacja nagrania nieletni zgłosili się na komisariat.
2018-03-19 13:05:38
(fot. wideo Policja Lublin)
Kto zabiera RUDEGO na „akcje” ?
Szkudny rudy dziad.
130 tyś ładnie ich podliczyli