Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

W woj. lubelskim epidemia koronawirusa jest już poza kontrolą

Z dnia nadzień w regionie przybywa zakażeń, ubywa zaś wolnych miejsc w szpitalach. Służby sanitarne i medyczne zaprzestały już jakiś czas temu informowania opinii publicznej o ogniskach zakażeń. Z rozmów z mieszkańcami woj. lubelskiego wiemy, że wiedza ta była bardzo potrzebna. Obecne dane pokazują, że epidemia w regionie jest poza kontrolą.

Epidemia koronawirusa w woj. lubelskim wymknęła się spod kontroli. Z dnia nadzień notowane są kolejne setki osób zakażonych SARS-CoV-2. Gdzie ci ludzie się zakażają i z jakich ognisk pochodzą te zakażenia? Tego opinia publiczna nie wie, ponieważ Ministerstwo Zdrowia nie podaje ognisk zakażeń, a o informacje te nie można się również doprosić Sanepidu. Na cyklicznych konferencjach prasowych Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego przeciekają do mediów informacje, że gdzieś tych zakażeń jest więcej, a gdzieś mniej. Chodzi tu głównie o placówki oświatowe, czy też szpitale. O więcej informacji trudno się doprosić tak służby wojewody lubelskiego, jak i Ministerstwo Zdrowia. Wspomniane pojęcie „ognisko epidemiczne” i lokalizacja tych ognisk, zupełnie zniknęły z informacji medialnych.

Czy te dane istnieją? Nie wiemy, bo Ministerstwo Zdrowia uważa, że w przypadkach związanych z chorobami szerzącymi się drogą oddechową, które niosą ryzyko transmisji we wszystkich sytuacjach życia codziennego, ustalenie miejsca, w którym doszło do zakażenia w konkretnym indywidualnym przypadku, jest niezwykle trudne. Jak nam przekazano, w szczególności w okresie powszechnego występowania wirusa w czasie epidemii – jednoznaczna identyfikacja miejsca, w którym doszło do transmisji zakażenia jest możliwa najczęściej jedynie w określonych sytuacjach np. w przypadku pobytu osób w miejscach całodobowego, długookresowego pobytu, których dana osoba nie opuszcza lub w innych sytuacjach braku mobilności społecznej. Jak przekazuje Ministerstwo Zdrowia, w związku z dynamiką zmian danych dotyczących ognisk, odstąpiono od publikowania danych o liczbie ognisk.

Obecnie mieszkańcy woj. lubelskiego nie wiedzą, gdzie jest największe ryzyko zakażenia koronawirusem, a takie miejsca można wskazać mając wiedzę o ogniskach epidemicznych. Kiedy podawano te dane, wiadomo było, że ogniska znajdują się m.in. w zakładach pracy, szkołach, kościołach, szpitalach, czy też są to ogniska rodzinne. Codziennie powtarza się jak mantrę informacje o konieczności przyjmowania szczepionek przeciwko COVID-19, o społecznym dystansie, maseczkach oraz dezynfekcji. Wiedza na temat ognisk epidemicznych dla mieszkańców regionu jest tak samo ważna jak powyższe zasady. Dlaczego? Daje obraz epidemii, ale pozwala również podejmować odpowiedzialne zachowania związane m.in. z używaniem maseczek i zachowaniem dystansu społecznego.

Jak informuje Michał Rogalski zajmujący się opracowywaniem danych dotyczących epidemii w kraju, jej rozwój niestety przyśpiesza i przy obecnym tempie, w przyszłym tygodniu możemy dobić nawet do 7-8 tys. przypadków zakażeń dziennie (średnio ok. 4,5 tys.). Dodaje również, że w woj. lubelskim epidemia jest już poza kontrolą i to właśnie tam w najbliższych tygodniach sytuacja będzie najtrudniejsza.

Sytuacja jest już trudna, patrząc na obłożenie łóżek w szpitalach. Są powiaty, gdzie tych miejsc już nie ma, a chorzy wożeni są do szpitali znacznie odległych od ich miejsc ich zamieszkania. Problemy z miejscami dotyczą szpitali obu poziomów, tak w Lublinie jak i w pozostałych powiatach.

Wtorkowe dane wskazują, że 1/4 zakażeń w całym kraju dotyczy mieszkańców woj. lubelskiego. Średni odsetek wyników pozytywnych wynosi w regionie więcej niż 20%, a dzisiaj jest to już 23%. Najgorsza sytuacja panuje w powiatach Lublin i lubelskim. W regionie z powodu COVID-19 zmarło 11 osób, w tym 10 posiadało choroby współistniejące. Liczba osób przebywających na kwarantannie w woj. lubelskim to 18836. Minionej doby wykonano 4355 testów.

W samym Lublinie tylko wczoraj zarejestrowano 232 przypadki kolejnych zakażeń, w powiecie lubelskim 92, na kolejnych miejscach jest powiat puławski 81 zakażeń, bialski 67 i kraśnicki 57. W pozostałych powiatach są to wartości poniżej 50 nowych zakażeń.

Dane analityczne dotyczące zakażeń koronawirusem w kraju

(fot. lublin112.pl)

77 komentarzy

  1. A durny Czarnek vel Garnek szkół nie zamyka.

  2. Ludzie zaszczepieni chorują tak samo, zarażają tak samo, mogą umrzeć tak samo jak niezaszczepieni. Ale z jakiegoś powodu lekarze odgórnie stwierdzają, że zaszczepiony nic nie musi – ot, taki człowiek pomimo choroby nie dostaje nawet kwarantanny, no bo jak pt wciskać kit o superszczepionce.

  3. TRZEBA ZAMNĄĆ LUBLIN I OTOCZYĆ MUREM!! WPUSZCZAĆ TYLKO ZASZCZEPIONYCH!! WPROWADZIĆ GODZINĘ MILICYJNĄ!!!

    • Przecież oficjalne informacje mówią, że nawet zaszczepieni mogą zarażać więc ja się pytam, dlaczego będąc w tej samej grupie osób (praca, rodzina, szkoła), gdy wystąpi zakażenie, na kwarantannę kierowane są osoby tylko niezaszczepione skoro te zaszczepione miały kontakt z osobami zarażonymi i również mogą przenoszą wirusa?
      Gdzie tu sens, gdzie logika.

  4. Dobra Lublin112, wstawaj… Zaszczepieni? To się cieszcie i dajcie ludziom spokój tymi wyssanymi z palca newsikami.

  5. jak się roznosi? o tak: (sytuacja moich bliskich)
    dziecko zaraziło się w przedszkolu, zostało poddane kwarantannie (z racji choroby) wraz z młodszym rodzenstwem (z racji prawdopodobienstwa zarazenia)
    i teraz niespodzianka..
    rodzice zakazonych dzieci nie podlegaja kwarantannie ponieważ są zaszczepieni, dlatego normalnie mają isć do pracy – do pracy gdzie mają kontakt z duzą ilościa ludzi – market i poczta
    i czy oni nie mogą zarazić innych?
    sanepid odpowiada – takie są przepisy

Z kraju