W trakcie pościgu potrącił policjanta, był pod wpływem narkotyków. Odpowie za usiłowanie zabójstwa (zdjęcia)
14:40 15-09-2021
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę po południu na terenie powiatu radzyńskiego. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że kierujący busem marki Volkswagen LT porusza się po miejscowości Gąsiory z nadmierną prędkością oraz rozbitą tylną lampą. Na miejscu mundurowi zauważyli opisany w zgłoszeniu pojazd i podjął próbę zatrzymania kierującego do kontroli drogowej.
Kierujący volkswagenem nie miał jednak zamiaru zatrzymać się i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg informując dyżurnego jednostki o zaistniałym zdarzeniu. We wskazane miejsce zostały skierowane dodatkowe patrole policji.
W trakcie ucieczki kierujący oraz pasażer wyrzucali szklane butelki w kierunku radiowozów. W miejscowości Brzostówiec zorganizowano blokadę oznakowanym radiowozem. W pewnym momencie uciekinier staranował radiowóz i potrącił umundurowanego funkcjonariusza wydającego sygnał do zatrzymania. Kierujący busem nie zważając na wydawane polecenia kontynuował dalszą jazdę.
W końcu policjanci oddali strzały w kierunku volkswagena. Po przestrzeleniu tylnych opon bus zjechał z drogi i dachował. Kierującym okazał się 34-letni mieszkaniec gminy Ulan-Majorat, który podróżował wraz z 25-latkiem z tej samej gminy. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.
W związku ze zdarzeniem zostało poszkodowanych trzech funkcjonariuszy. Jeden z ciężkimi obrażeniami ciała nadal przebywa w szpitalu. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak się okazało po badaniach krwi, kierujący busem był pod działaniem środków odurzających.
Wczoraj wykonywane były dalsze czynności procesowe z zatrzymanymi. Mężczyźni usłyszeli prokuratorskie zarzuty. 34-latek łącznie usłyszał 4 zarzuty: usiłowania zabójstwa, kierowania pojazdem pod działaniem środków odurzających, niezatrzymania się do kontroli drogowej i czynnej napaści na funkcjonariuszy. Dziś decyzją Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim obaj mężczyźni zostali aresztowani na okres 3 miesięcy.
(fot. Policja Radzyń Podlaski)
Z artykułu wynika że sami pchali się mu pod koła.
Policjanci mordują obywateli – brak winnych, sprawa zamiatana pod dywan.
Przypadkowe potrącenie policjanta – zarzut usiłowania zabójstwa
Plebs można mordować, a Pana władzę nawet słowem nie można urazić bo spałuje i gazem potraktuje… taka jest Polska.
Sam bym lepiej tego nie ujął.
Jakby mnie potrącił to też by było usiłowanie zabójstwa????
to by była niska szkodliwość społeczna – jak puszczenie bąka
Nie. Bo Ty nie jesteś „ktoś”! Ty jesteś tylko statystycznym głosem oddanym w kolejnych wyborach. 😉
Tak czy inaczej źle zrobili że się nie zatrzymali do kontroli. Sama jazda po narkotykach czy po alkoholu to w polsce nic wielkiego. Sama Kozidrak jezdzi nawalona i nic sobie z tego nie robi. Ale ucieczka przed policja to juz znacznie wieksze problemy. Lepiej sie zatrzymac.
Jechał takim wielkim autem i go nie trafił???
Jeszcze przypomnę, że pracownik ABW celowo potrącił dwie protestujące kobiety i uciekł z miejsca zdarzenia. Miał odpowiadać za przestępstwo, ale prokuratura umorzyła sprawę i funkcjonariusz będzie odpowiadał przed sądem jedynie za wykroczenie drogowe…
A za zaduszenie człowieka przez psa nie ma nic, fajne to prawo takie nie za mądre, takie nie za równe, ale jak na kaczy gród do idealne, przynajmniej mandaty można w śmietnik wyrzucać i zdjęcia z radarów.
ciekawe czy pan Piesełek stał na poboczu czy wybiegł na środek szosy bo się HULKa za dużo naoglądał.
czyli na legalu można wybiec pod koła i to idzie jako usiłowanie zabójstwa przez kierującego??