Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

W trakcie patrolu znaleźli rannego puszczyka. Ptak trafił do specjalistycznego ośrodka

Do niecodziennej interwencji doszło przedwczoraj na terenie gminy Krzczonów w powiecie lubelskim. Policjanci z komisariatu w Bychawie w czasie patrolu odnaleźli rannego puszczyka. Ptak był wycieńczony i wymagał pomocy. Funkcjonariusze od razu postanowili zawieźć go do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Skrzynicach Drugich.

Policjanci z komisariatu w Bychawie w czasie patrolu rejonu służbowego podjęli nietypową interwencję. Funkcjonariusze przy lesie w miejscowości Kosarzew Dolny-Kolonia zauważyli leżącego na ziemi rannego puszczyka. Ptak był osłabiony i wymagał specjalistycznej pomocy.

– Funkcjonariusze od razu zaopiekowali się puszczykiem i przekazali informacje o interwencji dyżurnemu. Gdy okazało się, że może się nim zająć pobliski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt zdecydowali, że najszybszym rozwiązaniem będzie, jak sami odwiozą rannego i wychłodzonego ptaka do placówki – relacjonuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.

Stan puszczyka zaczął się poprawiać i jest szansa, że wróci do zdrowia.

– Nasi najlepsi na świecie Policjanci z Komisariatu Policji w Bychawie, dziś zabezpieczyli i przywieźli do Ośrodka potrąconego przez samochód, rannego puszczyka. Współpraca z Wami to czysta przyjemność, a Wasza postawa zasługuje na szacunek, uznanie i oczywiście branie przykładu. Dziękuję Wam w imieniu wszystkich uratowanych, dzikich braci mniejszych. I jeszcze jacy przystojni – relacjonuje na swojej stronie w mediach społecznościowych Stowarzyszenie Leśne Przytulisko, Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Skrzynicach Drugich.

W trakcie patrolu znaleźli rannego puszczyka. Ptak trafił do specjalistycznego ośrodka

fot. Policja Lublin

14 komentarzy

  1. Mi znajoma kiedyż mówiła że też znalazła w mieście nie puszczyka tylko żula w bramie, który potem okazał się byłym burmistrzem którego nie udało sie uratować.

  2. … jakie słodziutkie foto policjantów z sową. poprawiacie wizerunek całej formacji, szacun panowie

  3. to teraz już po 3 musza jeździć??
    jeden piszę drugi czyta a trzeci ?? kierowca?

  4. Katamaran na asfalcie .

    Następuje zmiana na lepsze.

  5. Super! Takich ludzi potrzeba więcej! I takich informacji trzeba więcej, a nie samych afer. Tak trzymać chłopaki! Szacunek!

  6. Cóż za bohaterstwo i odwaga, ale radiowozem patrolowali las? A tak na serio to zapraszamy do Świdnika, właśnie po Adampolu grasuje dzik, a straż miejska bezradnie rozkłada ręce i jeszcze ma pretensje, że to się zgłasza. Ręce opadają na takich „funkcjonariuszy”

  7. Ciekawe czy go zjedli po zakończonej sesji?

  8. Trzech ich było, ale tylko jeden z ptakiem w rękach.

Dodaj komentarz

Z kraju