W stawie zauważono wycieńczone szczeniaki, na pomoc ruszyli strażacy. Zwierzęta mają już nowy dom (zdjęcia)
15:52 13-02-2024
W poniedziałek około godziny 14 straż pożarna została zaalarmowana, że w stawie w Matczynie w powiecie lubelskim znajdują się szczeniaki. Zwierzęta były wyczerpane i nie mogły samodzielnie wyjść z wody. Na miejscu interweniowali strażacy z JRG w Bełżycach i OSP Matczyn-Wojcieszyn.
Jak wyjaśnia nam mł. kpt. Bartłomiej Pytka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, szczeniaki szybko zostały wyciągnięte z wody. Ich stan określono jako dobry, nie było więc potrzeby wzywania lekarza weterynarii.
Okazało się, że całe to zdarzenie zakończyło się happy endem. Mieszkające w pobliżu osoby zadeklarowały, że zaopiekują się zwierzętami i zapewnią im nowy dom.
Uśpić i spokój
Ciebie?
Pewnie, że jego. Przecież nie psiaki.
A jak się tam znalazły?? Gdzie właściciel?
Nienawidzę psów.
A ja psy uwielbiam tylko sierść między zębami zostaje.
A ja psy uwielbiam tylko sierść między zębami zostaje.
Powinno być pytanie czy matka tych szczeniaków została przez kogoś wyrzucona bo widać że tu jest cała rodzinka a nie porzucone szczeniaki.
Biedna suczka nie wzięła tabletki dzień PO.
Biedna nie wzięła tabletki dzień PO.
Wina PiSu, bo zakazał!!!!111oneone!1
Brawo Panowie Strażacy, tylko w Was jest człowieczeństwo bo komentujący tu to osiągnęli dno i przebili muł 🙁
a niedoszły morderca psów w niedzielę spokojnie popitala do kościółka zapewne, przykładny katolik z czystym sumieniem do komunii zasuwa ochoczo
Psychiatra juz czeka na ciebie
Szczeniaczki wrzucono do stawu by skonały, lecz są na tyle duże ze zdołały dopłynąć do brzegu.
Mieszkające w pobliżu osoby, za pewnie właściciele suczki, zadeklarowały, że już bardziej „dokładnie i sumiennie” zaopiekują się zwierzętami.
Radze sprawdzić czy pieski nie znalazły przypadkiem juz do tej pory nowego właściciela „po drugiej stronie tęczowego mostku”
Dokładnie tak, ktoś powinien te „mieszkające w pobliżu osoby” odwiedzić za tydzień lub dwa, ciekawe, czy biedne psiaki jeszcze będą wśród żywych…
Polska wieś dalej mentalnie w głębokim PRLu
Mieszkające w pobliżu osoby zadeklarowały, że zaopiekują się zwierzętami.
Owszem, tak ze te tym razem znikną bez śladu.