Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

W piątek odbędzie się pogrzeb 17-letniego Adriana, który zmarł po potrąceniu na al. Witosa

W piątek na cmentarzu przy ul. Droga Męczenników Majdanka odbędzie się pogrzeb tragicznie zmarłego 17-letniego Adriana. Chłopak został potrącony 13 lutego na przejściu dla pieszych na al. Witosa.

81 komentarzy

  1. Takich szmaciarzy powinno sie karać na miejscu wypadku który spowodują. Zaje… i splunąć a nie czekać aż łaskawie go zechcą zamknąć! A co do toru to nie jest on lekarstwem na debilizm tylko przywilejem dla mądrych kierowcow! Skoro policja jest bezsilna to może wszyscy normalni użytkownicy dróg powinni wreszcie konkretnie reagować na przejawy chamstwa jakie codziennie obserwujemy i eliminować ścierwo w „sportowych furach”

  2. Uszanujcie prywatność zmarłego oraz jego rodziny i usuńcie tę klepsydrę…

  3. szalony cyklista

    Brak słów… przerażające. Kondolencje dla rodziny [*]

  4. Sami filozofowie wypisują tutaj swoje wypowiedzi a jutro standardowo będą jeździć jak sprawca potrącenia głośno domagając się likwidacji Straży Miejskiej która czepia się szybkich kierowców wystawiając maszynkę do łupienia biednych kierowców! Oby dalej nieoznakowane radiowozy jeździły 24 godziny na dobę po ulicach to przynajmniej będzie bezpieczniej!

  5. zginął młody człowiek…wielka tragedia…wyrazy współczucia dla najbliższych….a wy polaczki takie komentarze piszecie….żal was…

  6. zapier………….. ile fabryka dała i jest tego efekt, jak nie umiem plywac i nie mam o tym pojecie to nie pcham dupska do wody tak samo jak ten zasraniec nie wiedzial gdzie mozna cisnąc to nie powinien tak szybko jezdzic mam nadzieje ze prawka juz nie odzyska i caly czas czas bedzie go to dreczylo, to bedzie najsurowsza kara dla niego

  7. Godzinę temu jechałem tą ulicą, mijałem to przejscie i dalej jadą jak wariaci. Pan z Opel Vectra, mruga światłami spieszy się, a pod galerią zamkową stał na tym samym czerwonym co ja; nadrobił całe 15 sec..

  8. A gdzie obrońcy toru? Nie bronią kolegi-kierowcy hondy? Nie– bo teraz udają ze go nikt nie zna a dopiero co był tym gruchotem na proteście… TCHÓRZE………

  9. Posiadam to same nazwisko, a mój syn to samo imię,nie wyobrażam sobie ,że mógłby być to mój syn,aż mnie w sercu ściska.Taki zbieg okoliczności.

  10. Śmierć Adriana brawurowa jazda szaleńca,- bez dyskusji, ale że tacy są na naszych o tym nie wie „krowa”, jak przechodził Adrian? Jest coś jak ograniczone zaufanie,i z tego Prawa korzystam, gdy 35 lat jeździłem zawodowo, i przez ostatnie 16 lat nie miałem nawet żadnej kolizji, przechodząc przez przejście tak cenie swoje życie i zdrowie, że nawet na środku jezdni zatrzymuję się i patrzę się czy nie jedzie szaleniec który mi się nie zatrzyma i może mnie potracić.