Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

W obronie tych drzew mieszkańcy wyszli na ulice. Miasto wyjaśnia, że nie ma innego wyjścia i muszą one zniknąć

Wycięcie dwóch drzew oraz przesadzenie czterech – miasto uznało to za konieczność przy realizacji przebudowy al. Racławickich i ul. Lipowej. Urzędnicy dodają, że po zakończeniu inwestycji, posadzonych zostanie tam ponad 180 nowych drzew.

W najbliższy wtorek, 5 stycznia, w godzinach porannych rozpocznie się wycinka dwóch drzew rosnących przy ul. Lipowej i Al. Racławickich w Lublinie, przesadzone zostaną również cztery kolejne, zlokalizowane w rejonie Centrum Handlowego Plaza. Dokładnie pół roku temu w obronie tych drzew naprzeciw maszyn stanęli mieszkańcy.

W dniu 1 czerwca po godzinie 22:20 podjechał ciężki sprzęt, za pomocą którego przystąpiono do wykopywania lip. Mieszkające tuż obok kobiety wybiegły z domów i zablokowały dalsze prace. Niebawem zaczęły dołączać do nich kolejne osoby. Odbyły się też liczne protesty mieszkańców, którzy wyrażali swój sprzeciw wobec planowanemu usuwaniu drzew z centrum miasta.

Miasto po raz kolejny postanowiło zmienić plany i po dokonaniu analizy dokumentacji ogłoszono, że żadne z rosnących wzdłuż ul. Lipowej drzew nie zostanie wycięte. Mowa była jedynie o konieczności przesadzenia 4 lip rosnących przy centrum handlowym Plaza. Zastępca Prezydenta Miasta Lublin ds. Inwestycji i Rozwoju Artur Szymczyk tłumaczył, że urzędnikom zależy na ochronie jak największej liczby drzew. Wyjaśniał, że ulica Lipowa przebudowywana jest dla mieszkańców Lublina i ta inwestycja musi godzić różne ich potrzeby.

W czwartek 31 grudnia osoby zaangażowane w walkę o drzewa otrzymały pismo z Urzędu Miasta w którym podziękowano im za zaangażowanie w dyskusję na temat drzew oraz przypomniano o priorytetach miasta na temat zachowania zieleni w tej części miasta. Poinformowano ich również, że nieuniknione jest usunięcie drzewa rosnącego przy skrzyżowaniu z ul. Sztajna.

– Realizowane prace na terenie budowy oraz parametry drogowe zweryfikowały nasze wspólne zamierzenia. Przede wszystkim względy bezpieczeństwa, ale także obowiązujące przepisy w zakresie infrastruktury drogowej, nie pozwalają na pozostawienie drzewa w obecnym miejscu. Z kolei stan drzewa i jego wiek nie dają możliwości na jego przesadzenie – wyjaśnia Artur Szymczyk.

Miasto tłumaczy, że starano się przeprojektować skrzyżowanie ulic Lipowej, Sztajna i Rowerowa poprzez likwidację wysepki na jezdni. Jednak po takiej zmianie dokumentacji skrzyżowanie nie spełnia warunków technicznych określonych w rozporządzeniu ministra transportu i gospodarki wodnej i nie uzyskałoby zgody instytutu organizacji ruchu. Konieczne jest pozostawienie azylu na środku jezdni, a w związku z tym niezbędne jest poszerzenie w tym miejscu ulicy Lipowej co wiąże się z usunięciem drzewa.

Do wycięcia zostało wytypowane jeszcze jedno drzewo, tym razem rosnące przy Al. Racławickich, po stronie Ogrodu Saskiego, przed skrzyżowaniem z ul. Łopacińskiego. Tutaj po wykonaniu korytarza oraz podbudowy jezdni i przed ustawieniem krawężników okazało się, że bryła korzeniowa wchodzi w linię zewnętrzną części chodnika a znajduje się w skrajni drogowej. Z kolei zmiana linii krawężnika jest niemożliwa z uwagi na jego długą linię prostą.

Urzędnicy dodają, że spośród ponad 450 drzew rosnących przy Al. Racławickich i ul. Lipowej, jedynie 8 zostało przeznaczonych do wycięcia: 7 przy Al. Racławickich i j przy ul. Lipowej. Kolejne 36 to drzewa które są przesadzane w inne lokalizacje. Z kolei po zakończeniu inwestycji zostanie posadzonych ponad 180 nowych drzew co oznacza, że liczba drzew przy tych ulicach wzrośnie do ponad 700.

(fot. lublin112)

34 komentarze

  1. Beton! W lecie będziecie mieć 40 stopni celsiusza, gdy w lesie przy zalewie będzie 25. Ale co tam. Stadion powstanie i Waldusie będą gdzie miały haratać w gałę.

Z kraju