Kierowca volkswagena, po tym jak wjechał w elementy miejskiej infrastruktury i elektryczne hulajnogi, rzucił się do ucieczki. Rozbity pojazd zostawił na miejscu.
Pewnie go capną, „zabezpieczą” i z takich weselszych rzeczy, to byłoby na tyle
***** ***
Przypomniał sobie, że żelazka w domu nie wyłączył…
Twoja Stara
Szkoda ze nr rejestracyjnych nie widać
Jocker
Kiedy wreszcie zaczną moczymordom konfiskować samochody?
ambasador
Szanowna Redakcjo – od ponad pół roku, numer rejestracyjny auta nie jest chroniony jako dane wrażliwe lub/i osobowe. Po numerze blachy osoba nieuprawniona nie ma dostępu do danych właściciela pojazdu. Nie ma najmniejszego sensu ich zamazywać. 😀
redakcja
Robimy to celowo, zapobiegawczo, nie chce nam się odbierać telefonów i prowadzić dyskusji na ten temat. Lepiej jak nie są widoczne.
😉
ambasador
Rozumiem.
Fryta
Redakcja ma dobre wytłumaczenie i w pełni ich rozumiem. Z drugiej strony jestem za wyeliminowaniem anonimowości pijusów za kółkiem. Z dobrego serca ewentualnym świadkom takich wydarzeń jak to tu opisane podpowiem, że jest taka strona: tablica-rejestracyjna.pl i tam można bez skrupułów i problemów zamieścić zdjęcie, film czy opis wyczynów takiego „drajwera” 🙂
Ubawiony
Stawiam ze [***] wozil ludzi na uberze po pijaku.
Jurny Stefan
Ten łuk pijusom nie wybacza. To trzecia taka demolka w ostatnim czasie.
Domestos
Nie pierwszy raz w tym miejscu. Poprzednio to był jakiś młody prawnik. Ciekawe jaki zawód wykonuje ten delikwent.
Chłop może w szoku był.
Pobiegł się dopić.
Pewnie go capną, „zabezpieczą” i z takich weselszych rzeczy, to byłoby na tyle
Przypomniał sobie, że żelazka w domu nie wyłączył…
Szkoda ze nr rejestracyjnych nie widać
Kiedy wreszcie zaczną moczymordom konfiskować samochody?
Szanowna Redakcjo – od ponad pół roku, numer rejestracyjny auta nie jest chroniony jako dane wrażliwe lub/i osobowe. Po numerze blachy osoba nieuprawniona nie ma dostępu do danych właściciela pojazdu. Nie ma najmniejszego sensu ich zamazywać. 😀
Robimy to celowo, zapobiegawczo, nie chce nam się odbierać telefonów i prowadzić dyskusji na ten temat. Lepiej jak nie są widoczne.
😉
Rozumiem.
Redakcja ma dobre wytłumaczenie i w pełni ich rozumiem. Z drugiej strony jestem za wyeliminowaniem anonimowości pijusów za kółkiem. Z dobrego serca ewentualnym świadkom takich wydarzeń jak to tu opisane podpowiem, że jest taka strona: tablica-rejestracyjna.pl i tam można bez skrupułów i problemów zamieścić zdjęcie, film czy opis wyczynów takiego „drajwera” 🙂
Stawiam ze [***] wozil ludzi na uberze po pijaku.
Ten łuk pijusom nie wybacza. To trzecia taka demolka w ostatnim czasie.
Nie pierwszy raz w tym miejscu. Poprzednio to był jakiś młody prawnik. Ciekawe jaki zawód wykonuje ten delikwent.