Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Usłyszał strzał, po chwili dostrzegł kilku myśliwych. „Zastrzelili mi psa przed samym domem”

W pobliżu zabudowań mieszkalnych zastrzelony został pies. Mężczyzna wyjaśnia, że dokonali tego myśliwi. Przesłuchują ich teraz policjanci. Kontrowersji dodaje fakt, iż suka była dość stara i ciężarna, przez co z trudem chodziła, a więc nie stanowiła żadnego zagrożenia.

124 komentarze

  1. najwyższy czas uchwalić ustawę pozwalającą w obroni własnej i własnych zwierząt strzelać do tych psychopatycznych morderców z pzł!

  2. Może ktoś zastanowi się nad prawną takich wpisów? Prawo łowieckie jest ściśle rególowane co do odległości przede wszystkim. Każde polowanie jeśli się odbywa jest oznaczone i udokumentowane. Jeśli nawet żarzyła by się taka sytuacja to sprawca od razu byłby rozpoznany i pociągnięty do odpowiedzialności. Proszę Was tylko o zapoznanie się z zasadami jeśli macie jakieś wątpliwości, poznanie zdania ludzi z drugiej strony pozwoli nam na zrozumienie całej istoty łowiectwa, której zadaniem są przede wszystkim dbanie o rożwój zdrowej i licznej populacji zwierzyny. I to właśnie myśliwi biernie uczestniczą jako pasjonaci o zadbanie żeby tej zwierzyny nigdy nie brakło nam w lasach. Co do psów to każdy szanujący się myśliwy dazy ogromnym szacunkiem każdego najlepszego przyjaciela człowieka bo większość z nich sami mają, kochają, poświęcają tym zwierzakąm wiecej czasu niekiedy niż swojej rodzinie. Jeśli zdążył się taki incydent to serdecznie przepraszam i składam kondolencje właścicielowi pieska. Pseudo myśliwy powinien sam oddać się w ręce policji, choć jest to nie konieczne bo policja w kilka minut ustali sprawcę i automatycznie odbierze mu broń i prawa do jej posiadania.

Z kraju