Najważniejsze ze piesek cały. W Polsce za przejechanego psa można dostać dość pokaźny wyrok. Znacznie lepiej narazić zdrowie współpasażerów lub bliskich.
Jocker
Za przejechanego psa nie dają w Polsce żadnych kar. A powinni i to z grubej rury.
Olo
Pustak roku.
‹(•¿•)›
Czyli pies musiał być bezpański.
Stefan B
dobrze ze to nie byla antylopa
miras
nie ma zadnego mandatu,ja rozjechalem psa rok temu ,z racji tego ze pies jeszcze sie ruszal,musialem wezwac policje,przyjechala policja wezwala weterynarza,a potem szukali wlasciciela i znalezli obok w posesji,facet dostal mandat a ja odszkodowanie za zderzak lekko pekniety ktorego oczywiscie nie wymianialem,bo nie trzeba,ale 2 tys wpadlo
miras
odnosnie dzisiajeszego wypadku to kierowaca zapewne chcial auto uratowac a nie psa,ale wyszlo inaczej,tak nie nie robim,lepiej zderzaki rozwalic czy nawet lampe jak narazac siebie i rodzine,
Wikary
To dobrze że tego psa nie przejechał ,bo kto by radiowozem wrócił na komendę
Pawełek
Ha ha ha
erty
mniejsze zlo jak sie hamuje i jedzie prosto niz omija tak samo sarny losie
Najważniejsze ze piesek cały. W Polsce za przejechanego psa można dostać dość pokaźny wyrok. Znacznie lepiej narazić zdrowie współpasażerów lub bliskich.
Za przejechanego psa nie dają w Polsce żadnych kar. A powinni i to z grubej rury.
Pustak roku.
Czyli pies musiał być bezpański.
dobrze ze to nie byla antylopa
nie ma zadnego mandatu,ja rozjechalem psa rok temu ,z racji tego ze pies jeszcze sie ruszal,musialem wezwac policje,przyjechala policja wezwala weterynarza,a potem szukali wlasciciela i znalezli obok w posesji,facet dostal mandat a ja odszkodowanie za zderzak lekko pekniety ktorego oczywiscie nie wymianialem,bo nie trzeba,ale 2 tys wpadlo
odnosnie dzisiajeszego wypadku to kierowaca zapewne chcial auto uratowac a nie psa,ale wyszlo inaczej,tak nie nie robim,lepiej zderzaki rozwalic czy nawet lampe jak narazac siebie i rodzine,
To dobrze że tego psa nie przejechał ,bo kto by radiowozem wrócił na komendę
Ha ha ha
mniejsze zlo jak sie hamuje i jedzie prosto niz omija tak samo sarny losie
Brawo Jasiu!
Bardziej bym uwierzył w lisa.
to się nazywa „wybrał mniejsze zło „