Chcąc przejść przez przejście stałam na wysepce , ani ja nie widziałam aut ani oni mnie …
Agnieszka
Niech więcej nastawiają tych wysepek na pewno będzie „bezpieczniej”.Ciekawe kto wymyślił te wysepki i kto za to wziął pieniądze.Tylko w Polsce jest taki „wynalazek” jak milion wysepek na kilometr przejechanej drogi.Niczemu to nie służy a stracić życie można bardzo szybko.
ja
za mało jeździsz po Świecie skoro twierdzisz że tylko w Polsce taki „wynalazek”. A służy to temu że spowalnia ruch aut przed przejściem dla pieszych a to jak w Polsce się jeździ to inna sprawa.
Agnieszka
Jeśli kierujący nie posiada kultury jazdy to wysepka NA PEWNO mu w niczym nie pomoże , ewentualnie może tylko zaszkodzić,bo nie wiadomo gdzie się nagle pojawi.Gość z hondy zapewne zbladł,gdy podczas wyprzedzania nagle przed jego oczami ” wyrosła ” wysepka na której można się zabić.
Kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy Agnieszko
Aga
Bardzo źle mnie oceniasz.Myślę że mógłbyś się ździwić.Kiepski to może Ty jesteś,ale nie mi to oceniać.
qwerty-s
oj bobku-bubku widać, że nie ponimajesz podstaw bezpieczeństwa na drodze! Najniebezpieczniejsze wysepki są w lubelskim (droga w-wa lublin)- ponieważ są z wysokimi krawężnikami w dodatku słabo oznakowane, gdzieniegdzie tylko wyposażone w odblaski lub słabo i z rzadka migające światełka ..Bardzo b .ciężko jest, gdy jedzie się w nocy do Lublina nie mówiąc już gdy pada śnieg lub deszcz albo jest szadź….Makabra! A w stronę Zamościa chyba gdzieś obok Łopiennika kolejny b guupi wymysł drogowców (za wieeelkie pieniądze) Wmurowane pachołki pośrodku jezdni niby po to aby nie wyprzedzać z naprzecwka(??) -zamiast poszerzyć w tym miejscu drogę-to zrobili 3 pasy ale w ogóle bez pobocza..
A jeśli coś się stanie to jak dojechać po takiej drodze do wypadku, zdarzenia?…Kiedyś były 2 pasy w obu kierunkach i pobocze utwardzone….Podobnie na tej samej drodze gdzieś pomiędzy polami nowo przebudowana droga w ten sposób, że pośrodku oczywiście stoją pachołki, wogóle brak pobocza, obok głównej drogi wiją się (dosłownie ) nieskończenie, zakrętaśne drogi lokalne…a pomiędzy głównądrogą i lokalnymi jest …RÓW! Jest to bardzo niebezpiecznie.
Naprawdę drogowcy mają poronione pomysły, warte mszy -z tymi pachołkami, nieoznakowanymi gupkowatymi wysepkami z krawężnikami i z rowami – zamiast pasów ruchu i pobocza.
Arla
„W pewnym momencie dostrzegł że na środku jezdni znajduje się wysypka” ehhh te wysypki, człowiek unika jak ognia;)
Agnieszka
Państwo fotoradarów i wysepek.
Chichot Losu
Jak tu niektórym niewiele do szczęścia potrzeba – wyciąć drzewa, zlikwidować wysepki, rozwiązać Straż miejską i Policję no i jeszcze pozwolić na powszechne posiadanie broni palnej. 🙂
Mecenas
zapomniałeś o powszechnym dostępie do marihuany w kioskach ruchu.
I ustawowo piwo po 2 zł a flaszka za 15 zł.
I ze 3000 netto zasiłku lub renty co miesiąc bo ” mu się należy”.
hue hue hue
I oddać tor do użytku 😀 😀 😀
O ironio… 🙂
michal
jak była wysepka, to powinna być też ciągła przed wysepką. Także wszystko jasne. po mandacie dla każdego za spowodowanie kolizji i wyprzedzanie na ciągłej i do domu.
Pan Sołtys z Lublina k/Świdnika
Gdyby sami „inaczej”, a wolniej myślący sami sobie wyrządzali krzywdę to napisałbym, że to selekcja naturalna, ale oni walą w tych zupełnie prawidłowo posługujących się autkami.
Więc co tu ustalać – za miesiąc można przecież poprosić żeby świadkowie się zgłaszali.
Bla bla
Bus nie dosc ze wyzszy , to mial lepsza widocznosc – po co wyprzedzal na trzeciego ?? Kierowca busa jest winny i tyle .
Ździch
Obawiam się, że kierownik z hondy przypanikował i gdyby docisnął, to zmieściliby się przed wysepką razem z dostawczym. A tak wyszedł pasztet. Kocham też takich, którzy pędzą i będąc już prawie na skrzyżowaniu stają „dęba”, bo znienacka zaatakowało ich pomarańczowe.
One
Dobrze, że kochasz tych co jeżdżą zgodnie z przepisami zatrzymując się przed pomarańczowym.
W tym miejscu nikt nie powinien nikogo wyprzedzać.
Pablo, mylisz pojęcia. Wyprzedzanie na trzeciego to wyprzedzanie pojazdu, który wykonuje manewr wyprzedzania. To tak, jak by tym busem chciał wyprzedzić hondę w czasie, gdy ona wyprzedzała ciągnik.
wysypka na jezdni spowodowala wypadek 🙂
Ehh, gdyby nie ta wysypka.
Chcąc przejść przez przejście stałam na wysepce , ani ja nie widziałam aut ani oni mnie …
Niech więcej nastawiają tych wysepek na pewno będzie „bezpieczniej”.Ciekawe kto wymyślił te wysepki i kto za to wziął pieniądze.Tylko w Polsce jest taki „wynalazek” jak milion wysepek na kilometr przejechanej drogi.Niczemu to nie służy a stracić życie można bardzo szybko.
za mało jeździsz po Świecie skoro twierdzisz że tylko w Polsce taki „wynalazek”. A służy to temu że spowalnia ruch aut przed przejściem dla pieszych a to jak w Polsce się jeździ to inna sprawa.
Jeśli kierujący nie posiada kultury jazdy to wysepka NA PEWNO mu w niczym nie pomoże , ewentualnie może tylko zaszkodzić,bo nie wiadomo gdzie się nagle pojawi.Gość z hondy zapewne zbladł,gdy podczas wyprzedzania nagle przed jego oczami ” wyrosła ” wysepka na której można się zabić.
Kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy Agnieszko
Bardzo źle mnie oceniasz.Myślę że mógłbyś się ździwić.Kiepski to może Ty jesteś,ale nie mi to oceniać.
oj bobku-bubku widać, że nie ponimajesz podstaw bezpieczeństwa na drodze! Najniebezpieczniejsze wysepki są w lubelskim (droga w-wa lublin)- ponieważ są z wysokimi krawężnikami w dodatku słabo oznakowane, gdzieniegdzie tylko wyposażone w odblaski lub słabo i z rzadka migające światełka ..Bardzo b .ciężko jest, gdy jedzie się w nocy do Lublina nie mówiąc już gdy pada śnieg lub deszcz albo jest szadź….Makabra! A w stronę Zamościa chyba gdzieś obok Łopiennika kolejny b guupi wymysł drogowców (za wieeelkie pieniądze) Wmurowane pachołki pośrodku jezdni niby po to aby nie wyprzedzać z naprzecwka(??) -zamiast poszerzyć w tym miejscu drogę-to zrobili 3 pasy ale w ogóle bez pobocza..
A jeśli coś się stanie to jak dojechać po takiej drodze do wypadku, zdarzenia?…Kiedyś były 2 pasy w obu kierunkach i pobocze utwardzone….Podobnie na tej samej drodze gdzieś pomiędzy polami nowo przebudowana droga w ten sposób, że pośrodku oczywiście stoją pachołki, wogóle brak pobocza, obok głównej drogi wiją się (dosłownie ) nieskończenie, zakrętaśne drogi lokalne…a pomiędzy głównądrogą i lokalnymi jest …RÓW! Jest to bardzo niebezpiecznie.
Naprawdę drogowcy mają poronione pomysły, warte mszy -z tymi pachołkami, nieoznakowanymi gupkowatymi wysepkami z krawężnikami i z rowami – zamiast pasów ruchu i pobocza.
„W pewnym momencie dostrzegł że na środku jezdni znajduje się wysypka” ehhh te wysypki, człowiek unika jak ognia;)
Państwo fotoradarów i wysepek.
Jak tu niektórym niewiele do szczęścia potrzeba – wyciąć drzewa, zlikwidować wysepki, rozwiązać Straż miejską i Policję no i jeszcze pozwolić na powszechne posiadanie broni palnej. 🙂
zapomniałeś o powszechnym dostępie do marihuany w kioskach ruchu.
I ustawowo piwo po 2 zł a flaszka za 15 zł.
I ze 3000 netto zasiłku lub renty co miesiąc bo ” mu się należy”.
I oddać tor do użytku 😀 😀 😀
O ironio… 🙂
jak była wysepka, to powinna być też ciągła przed wysepką. Także wszystko jasne. po mandacie dla każdego za spowodowanie kolizji i wyprzedzanie na ciągłej i do domu.
Gdyby sami „inaczej”, a wolniej myślący sami sobie wyrządzali krzywdę to napisałbym, że to selekcja naturalna, ale oni walą w tych zupełnie prawidłowo posługujących się autkami.
Więc co tu ustalać – za miesiąc można przecież poprosić żeby świadkowie się zgłaszali.
Bus nie dosc ze wyzszy , to mial lepsza widocznosc – po co wyprzedzal na trzeciego ?? Kierowca busa jest winny i tyle .
Obawiam się, że kierownik z hondy przypanikował i gdyby docisnął, to zmieściliby się przed wysepką razem z dostawczym. A tak wyszedł pasztet. Kocham też takich, którzy pędzą i będąc już prawie na skrzyżowaniu stają „dęba”, bo znienacka zaatakowało ich pomarańczowe.
Dobrze, że kochasz tych co jeżdżą zgodnie z przepisami zatrzymując się przed pomarańczowym.
W tym miejscu nikt nie powinien nikogo wyprzedzać.
To znaczy że bus wyprzedzał na trzeciego
Pablo, mylisz pojęcia. Wyprzedzanie na trzeciego to wyprzedzanie pojazdu, który wykonuje manewr wyprzedzania. To tak, jak by tym busem chciał wyprzedzić hondę w czasie, gdy ona wyprzedzała ciągnik.