Co 100 metrów światła super jak na wewnętrzną obwodnice miasta 🙂
Kurka
A i tak będą przechodzić na czerwonym tak jak na skrzyżowaniu przy stokrotce.
hfgty
Jak inaczej wpłyniesz na idiotów żeby jeździli bezkolizyjnie i bezwypadkowo szanując innych na drodze? Fundusz na budowę świateł można znaleźć ustawiając tam tylko na pół roku drogówkę. Bez mandatu to chyba tylko rowerem tam przejadą☻
.
Gdyby Twoje dzieci chodziły tamtędy do i ze szkoły, to może patrzyłbyś inaczej na samochody jadące tam zdecydowanie więcej niż dozwolone 50 km/h.
ja
Można zlikwidować przejście i spokojnie każdy przejdzie do następnego ze światłami oddalonego o jakieś 100m.
ja
Druga sprawa to jest tam osoba zwaną stopem która dzieciaki przeprowadza.
Franio
A czemu nie objazd dla pojazdów? 100m pieszo to tyle co 2000m samochodem.
ałtor
Jeżdżę tamtędy codziennie po 7 i potem po 16. Tam są wiecznie korki. Nie da się tam jechać szybciej niż 30kmh
R Radek
Spróbuj przejść tam przez ulicę… Np z małym dzieckiem. A i jeszcze jedno. Wyjedź samochodem z Duleby w lewo w stronę Kunickiego… Wtedy zrozumiesz.
darek
177 tysi do 400 Ale rozrzut! Mają rozmach ………..Siara by to dobrze wypowiedział
Taa...
Żuk partyjnemu towarzyszowi nie odmówi i kolega od świateł dostanie te 177 tyś zł. Cfane gapy.
lukasz89
No na tym odcinku aż do skrzyżowania z ul. Długą bezpiecznie nie jest, bo ze z góry.
VIP
I tak będą łazić jak na tych pod targiem, na czerwonym.
pilotka z latającej miotły
Ty (i podobni do ciebie) jeździsz na czerwonymi i też dużo szybciej niż w cywilizowanym terenie, oni chodzą na czerwonym. To znaczy, że wy jesteście umysłowo w Rosji. Dołączają do was jeszcze moczymordy drogowe…
Wewnętrzna obwodnica miasta… dowalić jeszcze światła przy Robotniczej koniecznie!
I na nowym odcinku… co góra 150 m (od Elektrycznej do skrzyżowania z DMM nie ma chyba nawet tyle).
formacja "z buta"
Nie bójcie się sygnalizacji świetlnych. Wysoko kwalifikowani i bardzo wysoko opłacani specjaliści od ruchu drogowego z ratusza tworzą zieloną falę aż im się mózg gotuje. Tworzą falę niedługo bo chyba już ponad trzydzieści lat. Najstarsi kierowcy nie pamiętają kiedy „wybitni specjaliści” zaczęli o tym mówić. Gdyby umieli znaleźć elektronika z zasadniczym wykształceniem to zielone fale już dawno byłyby na głównych ulicach miasta.
to przejscie to nic ale następne z olchową to jest tragedia. ciągle jest pisk opon a pan który przeprowadza dzieciaki ma najbardziej niebezpieczną pracę !!!!!!!!!!!!!!!! to może byście coś zrobili z tym przejściem najlepiej to kładkę
popo
przechodzę tym przejściem bardzo często. Nigdy nie czekałem dłużej, niż 20 s., bo zawsze się ktoś zatrzymuje. Teraz na światłach będę czekał do 3 min. Dzięki!!!
Franio
A ja przechodzę tym przejściem jeszcze częściej i wreszcie będę czuł się bezpiecznie. Na przejściach z sygnalizacją potrącenia występują dużo rzadziej. Dzięki!!!!!!!!!!
Nocnymarek
Franiu Jak to powiadają : Póty dzban wodę nosi, póki ucho się nie urwie. Z tym bezpieczeństwem różnie bywa. Możesz być pierwszym potrąconym na tych światłach. Daltonistów nie brakuje jak i jeżdżących na pamięć,
Bob
Tym się właśnie kończy nie szanowanie praw innych uczestników ruchu. Czy to praw kierujących do w miarę sprawnego poruszania po mieście, przez pieszych (np. pod Bramą Krakowską). Czy też praw pieszych do przejścia na druga stronę jezdni na większości przejść dla pieszych w Lublinie.
Zamiast jedni współżyć pokojowo z drugimi, co byłoby z korzyścią dla obu stron – to potrzeba żeby sygnalizator decydował kto pierwszy.
Co 100 metrów światła super jak na wewnętrzną obwodnice miasta 🙂
A i tak będą przechodzić na czerwonym tak jak na skrzyżowaniu przy stokrotce.
Jak inaczej wpłyniesz na idiotów żeby jeździli bezkolizyjnie i bezwypadkowo szanując innych na drodze? Fundusz na budowę świateł można znaleźć ustawiając tam tylko na pół roku drogówkę. Bez mandatu to chyba tylko rowerem tam przejadą☻
Gdyby Twoje dzieci chodziły tamtędy do i ze szkoły, to może patrzyłbyś inaczej na samochody jadące tam zdecydowanie więcej niż dozwolone 50 km/h.
Można zlikwidować przejście i spokojnie każdy przejdzie do następnego ze światłami oddalonego o jakieś 100m.
Druga sprawa to jest tam osoba zwaną stopem która dzieciaki przeprowadza.
A czemu nie objazd dla pojazdów? 100m pieszo to tyle co 2000m samochodem.
Jeżdżę tamtędy codziennie po 7 i potem po 16. Tam są wiecznie korki. Nie da się tam jechać szybciej niż 30kmh
Spróbuj przejść tam przez ulicę… Np z małym dzieckiem. A i jeszcze jedno. Wyjedź samochodem z Duleby w lewo w stronę Kunickiego… Wtedy zrozumiesz.
177 tysi do 400 Ale rozrzut! Mają rozmach ………..Siara by to dobrze wypowiedział
Żuk partyjnemu towarzyszowi nie odmówi i kolega od świateł dostanie te 177 tyś zł. Cfane gapy.
No na tym odcinku aż do skrzyżowania z ul. Długą bezpiecznie nie jest, bo ze z góry.
I tak będą łazić jak na tych pod targiem, na czerwonym.
Ty (i podobni do ciebie) jeździsz na czerwonymi i też dużo szybciej niż w cywilizowanym terenie, oni chodzą na czerwonym. To znaczy, że wy jesteście umysłowo w Rosji. Dołączają do was jeszcze moczymordy drogowe…
Oj chyba nieraz spadłaś z tej miotły…
najlepiej przejście podziemne
Wewnętrzna obwodnica miasta… dowalić jeszcze światła przy Robotniczej koniecznie!
I na nowym odcinku… co góra 150 m (od Elektrycznej do skrzyżowania z DMM nie ma chyba nawet tyle).
Nie bójcie się sygnalizacji świetlnych. Wysoko kwalifikowani i bardzo wysoko opłacani specjaliści od ruchu drogowego z ratusza tworzą zieloną falę aż im się mózg gotuje. Tworzą falę niedługo bo chyba już ponad trzydzieści lat. Najstarsi kierowcy nie pamiętają kiedy „wybitni specjaliści” zaczęli o tym mówić. Gdyby umieli znaleźć elektronika z zasadniczym wykształceniem to zielone fale już dawno byłyby na głównych ulicach miasta.
„Jak wyjaśniali mieszkańcy Bronowic”, „walczą mieszkańcy Kośminka” – to jaka w końcu dzielnica? https://pl.wikipedia.org/wiki/Podzia%C5%82_administracyjny_Lublina
to przejscie to nic ale następne z olchową to jest tragedia. ciągle jest pisk opon a pan który przeprowadza dzieciaki ma najbardziej niebezpieczną pracę !!!!!!!!!!!!!!!! to może byście coś zrobili z tym przejściem najlepiej to kładkę
przechodzę tym przejściem bardzo często. Nigdy nie czekałem dłużej, niż 20 s., bo zawsze się ktoś zatrzymuje. Teraz na światłach będę czekał do 3 min. Dzięki!!!
A ja przechodzę tym przejściem jeszcze częściej i wreszcie będę czuł się bezpiecznie. Na przejściach z sygnalizacją potrącenia występują dużo rzadziej. Dzięki!!!!!!!!!!
Franiu Jak to powiadają : Póty dzban wodę nosi, póki ucho się nie urwie. Z tym bezpieczeństwem różnie bywa. Możesz być pierwszym potrąconym na tych światłach. Daltonistów nie brakuje jak i jeżdżących na pamięć,
Tym się właśnie kończy nie szanowanie praw innych uczestników ruchu. Czy to praw kierujących do w miarę sprawnego poruszania po mieście, przez pieszych (np. pod Bramą Krakowską). Czy też praw pieszych do przejścia na druga stronę jezdni na większości przejść dla pieszych w Lublinie.
Zamiast jedni współżyć pokojowo z drugimi, co byłoby z korzyścią dla obu stron – to potrzeba żeby sygnalizator decydował kto pierwszy.