Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Filaretów: Motocyklista trafił do szpitala po zderzeniu trzech pojazdów

W środę przed południem na ul. Filaretów doszło do zderzenia dwóch aut osobowych oraz motocykla. Poszkodowany kierowca jednośladu trafił do szpitala.

14 komentarzy

  1. Ciekawe jak teraz hejterzy 2oo wplotą nadmierną prędkość motocykla i przypiszą winę motocykliscie 🙂

  2. wina oczywiście jest tego fordziarza,ktory najechał na motocyklistę. Niestety nie da się tu, wbrew logice niektórym użytkownikom 2 kółek przypisać winy kierowcy audi,nawet mimo tego że miał czelność jechać przed motocyklem. Oby skionczylo sie tylko na zadrapaniach.

    • Tak się składa, że kierowca tego Ałdi który spowodował wypadek do którego pijesz, sam zgłosił się na policję na drugi dzień. Pewnie jak wytrzeźwiał

  3. Jaromi Podolski

    Wina oczywiscie DAWCY niepotrzebnie wogole z domu wyjezdzal… trzeba bylo siedziec na bzdzie.

  4. TY JEŁOPIE

  5. boże i ministrze zero chroń pijaków.Tak nam dopomóż buk.

  6. To AUDI z ul. Zamonskiej 23..

  7. powtorka z rozrywki jak na Sp.Pracy Dozynkowa

  8. To jest skrzyżowanie z ul. Leona Urmowskiego. Pana Tadeusza jest wcześniej. Kierowca lub kierownica z Audi, kulturalny i uprzejmy mistrz lub mistrzyni lewego pasa, przed przejściem się zatrzymał(a). Ciekawe, z której strony nadchodził pieszy, że doszło do tak ostrego hamowania?

  9. Ewidentna wina motocyklisty – po co jechał motocyklem w tym miejscu. Przez niego ford nie wychamował, a tak na poważnie to jeszcze trochę i zabraknie motocyklistów na mieście. Ci co nie potrafią jeździć albo ponosi ich fantazja wybiją sie sami, a resztę wytłuką samochodziarze. Ja jak jadę autem i widzę motocykl to staram sie nie zmieniac kierunku jazdy żeby sobie mnie spokojnie miną. Taki jego przywilej że może przeciskać sie w korkach i niech to robi z głowa a będzie dobrze. Po co ta zawiść i zajeźdzanie drogi. Jadąc za motocyklem trzeba zachować ostrożność zwłaszcza jak jest mokro bo nie wiadomo co sie stanie, a gapiostwo może kosztować czyjeś życie.

  10. Ja nawet rozumiem, że można nie zobaczyć motocyklisty, który nagle wyjeżdża zza zakrętu albo śmiga obok samochodów, ale jak można nie zauważyć motocyklisty, który jedzie tuż przed kierowcą?