Redukcja kosztów oraz lepszy dostęp do pracowników mają stać za decyzją o przeniesieniu siedziby Polskiej Grupy Energetycznej do Lublina. Dla naszego regionu oznacza to dodatkowy wpływy z podatków.
Droga Redakcjo:
gmina otrzymuje: 39,34% wpływów z podatku od osób fizycznych (PIT) zamieszkałych na obszarze gminy, 6,71% wpływów z podatku od osób prawnych (CIT) posiadających swoją siedzibę na terenie gminy.
Powiaty otrzymują 10,25% wpływów z PITu i 1,40% wpływów z CITu, natomiast województwa – 1,60% PITu i 14,75% wpływów z CITu. Łatwo policzyć, że nawet po odliczeniu udziałów jednostek samorządu terytorialnego na wszystkich poziomach, do budżetu centralnego trafia 48,81% wpływów z PITu i 77,14% wpływów z CITu.
Proszę więc nie mieszać suwerenowi w głowach. Oczywiście Lublin trochę zyska na CIT-ie ale na PIT-ie już nic bo pracownicy łącznie z zarządem zostaną w W-wie i tam będą dalej płacić PIT. W tym ruchu chodzi o to, że w Lublinie można taniej i na dłużej zatrudnić specjalistów szczególnie z IT i tyle. W stolicy dobrzy fachowcy się cenią a dobrych konkurencja podkupuje. Lublin to pipidówa bez większej konkurencji a zostają tu ci, którzy boją się ryzyka lub miernoty ale za to tańsze i wierniejsze. I tyle w temacie tępej propagandy ala prezes jacek i jego info.
???
Aha, przychody a podatki to całkiem inna sprawa.
???
A tak na marginesie, wcale mnie nie cieszy, że miasto Lublin zyska na podatku CIT. Łysy dzieciorób i tak wymyśli jak na tym zyskać mają przede wszystkim jego koledzy partyjni i biznesowi, wszelkiej maści deweloperzy. A szaraki dalej będą jeździć głównymi, dziurawymi z absurdalnymi ograniczeniami drogami stolicy wschodu a remonty chodnika w centrum miasta dalej będą ciągnąć się miesiącami chociaż miały trwać trzy dni.
A propos ulicy nota bene Głównej, ile lat już jest w planach jej remont? I co? I nic. Dlaczego? Bo nie mieszka tam nikt znaczący. Nowe asfalty kładzie się tam, gdzie mieszka znajomek, kolega, wpływowy radny a szaraki po dziurach i po błocie. Lublin potrzebuje zmiany i to na samej górze.
Aby tylko nie na PIS bo to zmiana tylko na gorsze. ***** ***
.
tani pracownicy w Lublinie, tak? chyba nie zwrócili zbytnio uwagi, że zakupy w całej Polsce robi się w tych samych cenach, a nasz rynek mieszkaniowy niedługo stołeczny dogoni… kawalerki w bloku z wielkiej płyty powyżej 10 tysięcy za metr – i weź tu pracuj za 2/3 warszawskiej pensji…
niech sobie szukają oszczędności w Markach albo Kozienicach 🙂
nikoGO
Lublin …wiadomo…tania siła robocza … po co dawać komuś zarobić w dużych miastach jak w Lublinie można sypnąć garścią ryżu i robota zrobiona
no
weź też pod uwagę, że jeżeli będą musieli więcej zapłacić pracownikowi, to ty zapłacisz więcej za rachunek
abc
„Spółka nie ukrywa, że zmaga się z problemem rotacji pracowników. Tylko w ubiegłym roku blisko 10 proc. z nich postanowiło zmienić pracę. ”
Jakby dobrze płacili to nie mieli by tego problemu. Chyba, ze to wina „atmosfery” w firmie.
???
Jak w każdej spółce Skarbu Państwa bardzo dobrze płacą tylko swoim, dla innych po prostu budżetu nie starcza… ***** ***
???
A ciemny lud (suweren) jakoś tej prostej zasady nie rozumie. Ale da się nierobom na dzieci a także dorzuci trochę emerytom i następna kadencja będzie, jeszcze się więcej nachapie… ***** ***
RJ
„Jakby dobrze płacili to nie mieli by tego problemu.”
Właśnie niekoniecznie. Bo jeśli firma nie jest monopolistą i posiada jakąś konkurencję, to zawsze przy przejściu do konkurencji zgarnia się awans na starcie. Bardziej się opłaca zaraz po awansie odejść do innej firmy i zgarnąć szybko drugi awans, na który zostając musiałbyś czekać kolejny rok-dwa lata. Rotacja to także ludzie, którzy przychodzą na miejsce tych, co odeszli. Jest to zjawisko nie do powstrzymania, jednocześnie bardzo pożądane (rekrutacja) i niepożądane (zwalnianie się) w obrębie jednej firmy.
Deweloper
Za najniższą krajową tylko w lublinie pracują.
???
Sie zgadza!!! ***** *** i PO
Turysta
”…po wydzieleniu aktywów węglowych ze spółek elektroenergetycznych, w PGE największym majątkiem będzie dysponować dystrybucja. A to właśnie jej siedziba znajduje się w Lublinie. Dlatego też decyzja nie mogła być inna.”
Sorry ale dystrybucja/kable ee (energii elektrycznej) to raczej słabe zarobki. W mojej ocenie jest to raczej misz/masz pod publiczke zlikwidować wysokie bezrobocie w lubelskiem w okolicach minimalnej krajowej
bazyl
Patrząc po komentarzach to widać same anty polskie marudy. Co by nie zrobili, co by nie otworzyli co by nie zaproponowali to i tak źle i tak źle. Jest praca to źle, nie było pracy też źle. Jest nowa firma to źle, powstaje nowa inwestycja też źle.
Ludzie, weźcie się ogarnijcie! Wypada tylko współczuć waszym rodzinom…ech.
Piotrek
Masz rację, ale 10% rotacji to bardzo dużo. Albo obiecują gruszki na wierzbie, albo chora atmosfera w firmie. Czas najwyższy aby pracodawcy przykładali się do lepszego organizowania pracy zamiast poszukiwać cierpliwszych pracowników.
RJ
50% rotacji to bardzo dużo. 10% w skali roku to nie najgorzej.
Jasta
Ofert pracy bynajmniej nie widać…
KJEP
A monterów w PGE coraz mniej, coraz starsi i cały czas ubywa….. Ale przecież awarię da się usunąć klikając myszą. Ot myślenie zarządzających….
Droga Redakcjo:
gmina otrzymuje: 39,34% wpływów z podatku od osób fizycznych (PIT) zamieszkałych na obszarze gminy, 6,71% wpływów z podatku od osób prawnych (CIT) posiadających swoją siedzibę na terenie gminy.
Powiaty otrzymują 10,25% wpływów z PITu i 1,40% wpływów z CITu, natomiast województwa – 1,60% PITu i 14,75% wpływów z CITu. Łatwo policzyć, że nawet po odliczeniu udziałów jednostek samorządu terytorialnego na wszystkich poziomach, do budżetu centralnego trafia 48,81% wpływów z PITu i 77,14% wpływów z CITu.
Proszę więc nie mieszać suwerenowi w głowach. Oczywiście Lublin trochę zyska na CIT-ie ale na PIT-ie już nic bo pracownicy łącznie z zarządem zostaną w W-wie i tam będą dalej płacić PIT. W tym ruchu chodzi o to, że w Lublinie można taniej i na dłużej zatrudnić specjalistów szczególnie z IT i tyle. W stolicy dobrzy fachowcy się cenią a dobrych konkurencja podkupuje. Lublin to pipidówa bez większej konkurencji a zostają tu ci, którzy boją się ryzyka lub miernoty ale za to tańsze i wierniejsze. I tyle w temacie tępej propagandy ala prezes jacek i jego info.
Aha, przychody a podatki to całkiem inna sprawa.
A tak na marginesie, wcale mnie nie cieszy, że miasto Lublin zyska na podatku CIT. Łysy dzieciorób i tak wymyśli jak na tym zyskać mają przede wszystkim jego koledzy partyjni i biznesowi, wszelkiej maści deweloperzy. A szaraki dalej będą jeździć głównymi, dziurawymi z absurdalnymi ograniczeniami drogami stolicy wschodu a remonty chodnika w centrum miasta dalej będą ciągnąć się miesiącami chociaż miały trwać trzy dni.
A propos ulicy nota bene Głównej, ile lat już jest w planach jej remont? I co? I nic. Dlaczego? Bo nie mieszka tam nikt znaczący. Nowe asfalty kładzie się tam, gdzie mieszka znajomek, kolega, wpływowy radny a szaraki po dziurach i po błocie. Lublin potrzebuje zmiany i to na samej górze.
Aby tylko nie na PIS bo to zmiana tylko na gorsze. ***** ***
tani pracownicy w Lublinie, tak? chyba nie zwrócili zbytnio uwagi, że zakupy w całej Polsce robi się w tych samych cenach, a nasz rynek mieszkaniowy niedługo stołeczny dogoni… kawalerki w bloku z wielkiej płyty powyżej 10 tysięcy za metr – i weź tu pracuj za 2/3 warszawskiej pensji…
niech sobie szukają oszczędności w Markach albo Kozienicach 🙂
Lublin …wiadomo…tania siła robocza … po co dawać komuś zarobić w dużych miastach jak w Lublinie można sypnąć garścią ryżu i robota zrobiona
weź też pod uwagę, że jeżeli będą musieli więcej zapłacić pracownikowi, to ty zapłacisz więcej za rachunek
„Spółka nie ukrywa, że zmaga się z problemem rotacji pracowników. Tylko w ubiegłym roku blisko 10 proc. z nich postanowiło zmienić pracę. ”
Jakby dobrze płacili to nie mieli by tego problemu. Chyba, ze to wina „atmosfery” w firmie.
Jak w każdej spółce Skarbu Państwa bardzo dobrze płacą tylko swoim, dla innych po prostu budżetu nie starcza… ***** ***
A ciemny lud (suweren) jakoś tej prostej zasady nie rozumie. Ale da się nierobom na dzieci a także dorzuci trochę emerytom i następna kadencja będzie, jeszcze się więcej nachapie… ***** ***
„Jakby dobrze płacili to nie mieli by tego problemu.”
Właśnie niekoniecznie. Bo jeśli firma nie jest monopolistą i posiada jakąś konkurencję, to zawsze przy przejściu do konkurencji zgarnia się awans na starcie. Bardziej się opłaca zaraz po awansie odejść do innej firmy i zgarnąć szybko drugi awans, na który zostając musiałbyś czekać kolejny rok-dwa lata. Rotacja to także ludzie, którzy przychodzą na miejsce tych, co odeszli. Jest to zjawisko nie do powstrzymania, jednocześnie bardzo pożądane (rekrutacja) i niepożądane (zwalnianie się) w obrębie jednej firmy.
Za najniższą krajową tylko w lublinie pracują.
Sie zgadza!!! ***** *** i PO
”…po wydzieleniu aktywów węglowych ze spółek elektroenergetycznych, w PGE największym majątkiem będzie dysponować dystrybucja. A to właśnie jej siedziba znajduje się w Lublinie. Dlatego też decyzja nie mogła być inna.”
Sorry ale dystrybucja/kable ee (energii elektrycznej) to raczej słabe zarobki. W mojej ocenie jest to raczej misz/masz pod publiczke zlikwidować wysokie bezrobocie w lubelskiem w okolicach minimalnej krajowej
Patrząc po komentarzach to widać same anty polskie marudy. Co by nie zrobili, co by nie otworzyli co by nie zaproponowali to i tak źle i tak źle. Jest praca to źle, nie było pracy też źle. Jest nowa firma to źle, powstaje nowa inwestycja też źle.
Ludzie, weźcie się ogarnijcie! Wypada tylko współczuć waszym rodzinom…ech.
Masz rację, ale 10% rotacji to bardzo dużo. Albo obiecują gruszki na wierzbie, albo chora atmosfera w firmie. Czas najwyższy aby pracodawcy przykładali się do lepszego organizowania pracy zamiast poszukiwać cierpliwszych pracowników.
50% rotacji to bardzo dużo. 10% w skali roku to nie najgorzej.
Ofert pracy bynajmniej nie widać…
A monterów w PGE coraz mniej, coraz starsi i cały czas ubywa….. Ale przecież awarię da się usunąć klikając myszą. Ot myślenie zarządzających….
Pinidzy po prostu nie ma i nie będzie.