O każdym zawodzie można dowiedzieć się wielu rzeczy jak się zacznie zgłębiać temat…..i tu nie ma się czego doszukiwać. …Fakt jest taki, że zginął człowiek, młody człowiek….niewątpliwie mąż, ojciec i pewnie dobry kolega wielu górników, którzy zadają sobie pytanie: Jak to się mogło stać?? jak do tego mogło dojść. Ta ogromna tragedia oprócz najbliższych…dotyka wszystkich rodzin górniczych. W takich sytuacjach, każda żona górnika, córka górnika czy matka górnika zdaje sobie sprawę z ogromnego niebezpieczeństwa w tej pracy, o którym często w pędzie i rutynie dnia codziennego zapominamy. A życie jest kruche, nieprzewidywalne…i często niesprawiedliwe…
Jako żona górnika składam żonie, rodzinie i przyjaciołom zmarłego szczere kondolencje i łączę się w bólu.
„….Śpieszmy się kochać ludzi, …….”
twist
Może się czepiam, ale gdyby był z 10 lat starszy i nie był ojcem czy mężem, to już mniej by go było szkoda? Być może jestem w błędzie, ale według mnie twoja wypowiedź ma taki podtekst, że jak jest mężem i ojcem, to człowiek jest bardziej wartościowy . Ale tak zasadniczo to zgadzam się z tym co napisałaś, chociaż nie jestem żoną górnika (ani mężem).
Ja sie dowiedzialem .ze ten gornik tragicznie zginal w szybie .prosze o sprecyzowanie. M owiacdalej przykre .ale napolskich drogach dziennie ginie co najmiej 10 9sob i wtedy policja mowi tylko o statyscyce.
Seba
Paweł daj namiary na ten swój zakład stolarski możesz być pewny że w najbliższym czasie odwiedzi cie spora ilość górników z pozdrowieniami za bzdury które wypisujesz 🙂
konkretny
sebix popraw sofix, bo zaliczysz lofix
buhahaha
Ooooo! Jaki on groźny?
Kol
Ten kolega był Górnikiem doświadczonym był sekcyjnym w ścianie strugowej nic więcej nie wiadomo można przypuszczać iż sprawdzając stan obudowy zmechanizowanej pochwycił go pazur urabiajacy węgiel.w strugu i tak się znalazł w kruszarce szczęść Boże niech św Barbara czuwa nad jego dusza i jego rodziną
buhahaha
Szkoda,że to nie [,,,] ?
Sara
Odechciewa się wchodzić na 112 i czytać te wszystkie przerażające komentarze. Wyrazy współczucia dla rodziny. Szkoda człowieka.
żona byłego Górnika
Jako żona byłego Górnika, któremu nie przedłużyli umowy, składam wyrazy współczucia dla rodziny Zmarłego.
Dziś, po wielu ciężkich przejściach z depresją męża po stracie pracy w LW (miał wtedy 34 lata i ok. 6 letni staż pracy pod ziemią: spółka + LW), cieszę się, że już tam nie pracuje.
Szczęść Boże, Górnikom.
Ewa
skąd ten człowiek był ? podobno miał 14 letnią córkę 🙁
dd
Kruszarka ma odpowiednie zabezpieczenia: wykrywa lampę górniczą, dodatkowo jest wyłącznik bramkowy więc dziwne to wszystko.
O każdym zawodzie można dowiedzieć się wielu rzeczy jak się zacznie zgłębiać temat…..i tu nie ma się czego doszukiwać. …Fakt jest taki, że zginął człowiek, młody człowiek….niewątpliwie mąż, ojciec i pewnie dobry kolega wielu górników, którzy zadają sobie pytanie: Jak to się mogło stać?? jak do tego mogło dojść. Ta ogromna tragedia oprócz najbliższych…dotyka wszystkich rodzin górniczych. W takich sytuacjach, każda żona górnika, córka górnika czy matka górnika zdaje sobie sprawę z ogromnego niebezpieczeństwa w tej pracy, o którym często w pędzie i rutynie dnia codziennego zapominamy. A życie jest kruche, nieprzewidywalne…i często niesprawiedliwe…
Jako żona górnika składam żonie, rodzinie i przyjaciołom zmarłego szczere kondolencje i łączę się w bólu.
„….Śpieszmy się kochać ludzi, …….”
Może się czepiam, ale gdyby był z 10 lat starszy i nie był ojcem czy mężem, to już mniej by go było szkoda? Być może jestem w błędzie, ale według mnie twoja wypowiedź ma taki podtekst, że jak jest mężem i ojcem, to człowiek jest bardziej wartościowy . Ale tak zasadniczo to zgadzam się z tym co napisałaś, chociaż nie jestem żoną górnika (ani mężem).
[*] 🙁
Ja sie dowiedzialem .ze ten gornik tragicznie zginal w szybie .prosze o sprecyzowanie. M owiacdalej przykre .ale napolskich drogach dziennie ginie co najmiej 10 9sob i wtedy policja mowi tylko o statyscyce.
Paweł daj namiary na ten swój zakład stolarski możesz być pewny że w najbliższym czasie odwiedzi cie spora ilość górników z pozdrowieniami za bzdury które wypisujesz 🙂
sebix popraw sofix, bo zaliczysz lofix
Ooooo! Jaki on groźny?
Ten kolega był Górnikiem doświadczonym był sekcyjnym w ścianie strugowej nic więcej nie wiadomo można przypuszczać iż sprawdzając stan obudowy zmechanizowanej pochwycił go pazur urabiajacy węgiel.w strugu i tak się znalazł w kruszarce szczęść Boże niech św Barbara czuwa nad jego dusza i jego rodziną
Szkoda,że to nie [,,,] ?
Odechciewa się wchodzić na 112 i czytać te wszystkie przerażające komentarze. Wyrazy współczucia dla rodziny. Szkoda człowieka.
Jako żona byłego Górnika, któremu nie przedłużyli umowy, składam wyrazy współczucia dla rodziny Zmarłego.
Dziś, po wielu ciężkich przejściach z depresją męża po stracie pracy w LW (miał wtedy 34 lata i ok. 6 letni staż pracy pod ziemią: spółka + LW), cieszę się, że już tam nie pracuje.
Szczęść Boże, Górnikom.
skąd ten człowiek był ? podobno miał 14 letnią córkę 🙁
Kruszarka ma odpowiednie zabezpieczenia: wykrywa lampę górniczą, dodatkowo jest wyłącznik bramkowy więc dziwne to wszystko.