nie rozumiem ludzi którzy wjeżdżają pod pociągi.
nie zobaczyć pociągu, przed każdym przejściem trzeba się rozejrzeć, nieoznaczony tym bardziej. ale jak widzę jak ludzie jadą koło pociągu potem w lewo na przejazd i bum, to watpie w inteligencje.
ale no są „kierowcy” którzy myślą że mają passata auti czy inną beemke i są nie zniszczalni, szkoda że pociąg o tym nie wie.
Benio
Tym razem obyło się bez głupiego komentarza Frania.
nie rozumiem ludzi którzy wjeżdżają pod pociągi.
nie zobaczyć pociągu, przed każdym przejściem trzeba się rozejrzeć, nieoznaczony tym bardziej. ale jak widzę jak ludzie jadą koło pociągu potem w lewo na przejazd i bum, to watpie w inteligencje.
ale no są „kierowcy” którzy myślą że mają passata auti czy inną beemke i są nie zniszczalni, szkoda że pociąg o tym nie wie.
Tym razem obyło się bez głupiego komentarza Frania.