Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

100 komentarzy

  1. Moi drodzy pytacie co robiła kobieta na tej petli, ja też wysiadam na końcoym i autobus zatrzymuje sie w taki sposób, że żeby dojść do chodnika musze przejść przez sam środek tej pętli inie raz trąbią tam autobusy a człowiek biegnie, zeby go nie przejechało nic, ale nie da się inaczej. podejrzewam, ze ta pani wysiadła z innego autobusu i szła na chodnik a autobus ruszył i gotowe 🙁 smutna historia

    • Dokładnie tak. Każdego dnia wysiadam na tej pętli i ZAWSZE autobus zatrzymuje się kilkanaście metrów od przystanku. A gdy jest ciemno to tam KOMPLETNIE NIC NIE WIDAĆ. i niestety nie da się przejść na chodnik inaczej niż jak przez właśnie ten odcinek pętli na którym miało miejsce to nieszczęście… Człowiek nie może nawet patrzeć pod nogi bo nie zobaczy NIC… bardzo przykre, aż ciężko uwierzyć… może teraz ktoś pójdzie po rozum do głowy i wpadnie na pomysł że jednak ta pętla POWINNA BYĆ OŚWIETLONA!

  2. Czy ktoś widział jak wygląda ta pętla autobusowa? Jakby świat sie tam kończył. .. czarna dziura zero światła. ..

    • petycja do Prezydenta jako inicjatywa obywatelska, moze rozwiaze ta sytuacje i uwzgledni w budzecie montaz oswietlenia. jakiegokolwiek, bo podejrzewam, ze 2 lampy by wystarczyly.

      • Salomea Rzeczy - Vista herbu paciorek z różańca

        Egz – nowo wybrany, stary Prezydent ma ważniejsze problemy do rozwiązania – musi znaleźć sponsora na świąteczna iluminację Krakowskiego Przedmieścia.
        Nie będzie się przejmował jakimś zadupiem.

  3. niby Europa… a kilka porządnych latarnii prawdopodobnie uratowałoby tej dziewczynie życie… Boże jakie to smutne :(( każda pętla i miejsca gdzie jest jakiś ruch autobusów/samochodów powinien być maksymalnie oświetlony, powinny być odpowiednie przejścia dla pieszych żeby eliminować takie sytuacje … szkoda że jak zwykle mądry polak po szkodzie ale modle się żeby na tych pętlach lubelskich wprowadzić jakiś sensowny system który wykluczałby takie wypadki… bardzo podobna sytuacja jest na pętli na czubach … nikt nie wie gdzie patrzeć bo z jednej jeżdzą autobusy, z drugiej autobus może ruszyć a jakby oświetlić tą pętle i zrobić znakowane i jeszcze bardziej doświetlone przejście dla pieszych pomogło by uniknąć takich sytuacji… szkoda że już nic nie jest w stanie zwrócić życia tej dziewczynie.. 19 lat, całe życie przed nią

  4. Teraz dla wszystkich specjalistów oceniających i głupio komentujących. Zapraszam tam na pętlę autobusową wszystkich zainteresowanych jutro o godzinie 19 i zobaczcie jak ona wygląda. Nieoświetlona to po pierwsze po drugie zdarzenie miało miejsce zaraz za łukiem pętli autobusowej – biorąc pod uwagę długość pojazdu zanim piesza znalazła się w strumieniu światła autobusu mogła być już pod pojazdem. Dlaczego? Przecież te światła nie skręcają razem z pojazdem zanim oświetlą to co przed kierowcą autobus musi być na prostej a piesza dostała się pod prawe koło, niejako pod kątem a nie na prostej. Teraz niech każdy z tych specjalistów wejdzie do autobusu o godzinie 19 i spojrzy przed przednią szybę. Co zobaczy? Otóż przy zapalonych światłach w pojeździe zobaczy siebie w przedniej szybie i deskę rozdzielczą autobusu, dlatego kierowcy często gaszą światło w przedniej części pojazdu lub w kabinie aby nie odbijać się w szybie, tym samym nie pogarszając sobie widoczności, która i tak w tamtej ciemności jest ograniczona. Piesza poruszała się z jednej strony na drugą dostałą się pod prawe koło, zanim zatrzymał się pojazd tak naprawdę minęły ułamki sekundy. To solaris on nie ma 2,5 metra. Aby zatrzymać kilka ton potrzeba chwili. Kobieta znajdowała się już pod kołem. Zanim głupio skomentujecie pojedźcie tam zobaczcie jakie są warunki do jazdy. Idąca środkiem pętli autobusowej piesza i skręcający po łuku autobus – to splot tragicznych w skutkach okoliczności – nie oceniajcie pochopnie. Tam jest naprawdę ciemno i jazda w oświetlonej kabinie autobusu znacznie ogranicza widoczność zwłaszcza pieszego ubranego w ciemny strój. Polecam obserwację tego miejsca jutro o tej samej godzinie a zobaczycie jakie są warunki do jazdy. Dziękuję za uwagę.

    • Zgadzam się. Podwoziłam tam autem koleżankę i masakra jakaś. Oczywiście ciężko postawić jakąś latarnię, żeby było jaśniej. Przecież gdyby tam było światło to ta piesza by nie zginęła. Takie są realia. Szkoda było komuś pieniędzy na oświetlenie.

    • masz racje jezdze nocnym autobusem do Swidnika i jest kilometrowy odcinek nieoswietlonej ulicy i wlasnie tam kierowcy wylaczaja swiatla w autobusie pewnie nic nie widza bo wszystko odbija sie w przedniej szybie

  5. Kierowce autobusu na badanie !!! Oni **** jezdza jak chca bo prowadza wielkie konie!!! Nie raz nalezalo by mu ……
    Do ciurmy go!!!

  6. Zamiast narzekać na kierowców MPK zacznijcie chodzić na piechotę, zamiast żądać latarni zacznijcie używać latarek, zamiast wmawiać sobie że kierowca ma prawo wszystkiego nie widzieć a pieszy ma prawo nie uważać zacznijcie myśleć wychodząc z domu. I będzie dobrze. Okaże się, że kierowcy nie są tacy źli a oświetlenie latarniami może nie być priorytetowym zadaniem do wykonania i utrzymania.

    Zdarzyła się tragedia, znowu i nie ostatnia, jak ktoś korzysta z tej pętli niech zapali znicz, może ktoś kto go zobaczy zastanowi się nad życiem i będzie korzystać z chodnika/przejścia/czy poczeka na kolejny autobus nie goniąc za odjeżdżającym na skróty.

  7. kierowcy autobusow miejskich i taxi……………….to najgorsze zmory na ulicach lublina.Niedawno moja zona z dziecmi by sie przejechala na zdezaku linii 39 na Kalinie………………co spieszylo kierowcy na przejsciu sie bo byl opuzniony i by niby nie zauwarzyl. ta sama sytuacja tylko ze kobieta>>>>nawiazujac do calego wydarzenia To nieliczni zdaja kategorje „D” za umiejetnosci jazdy i opanowanie za kolkiem a le nie oszukojmy sie za $ albo euro>

  8. dla Ciebie chyba najgorszą zmorą jest słownik ortograficzny…

  9. Kondzik…pilnuj się.

  10. sluchajcie wielka tragedia i dla rodziny i dla kierowcy nie będe nikogo oskarzal bo nie mam takiego prawa ale jedno wam powiem jezdze do lublina dosyc czesto prawie zawsze ciezarowka z ladunkiem i to co wyprawiaja niektórzy kierowcy mpk to jest masakra jade kolo dworca tam sa podwujne swiatla mam zielone to lece sobie 50 a ten za przeproszeniem ku….s jeszcze dobrze kierunku nie wlaczy a juz mi wjezdza przed maske i wez sie ku…..wa zatrzymaj w miejscu czyms co wazy 30 ton a jak bym przyrznal mu w bok to wybil bym pewnie z pare osob i wez puzniej z tym zyj wescie to sobie do serca i myslcie nie tylko jak sie szybko wbic na pas ale i o ludziach co wieziecie i o innych kierowcach dziekuje bardzo tyle w temacie

    • Obserwator z Lublina

      łukaszu, słyszałeś o znakach interpunkcyjnych – przecinki, kropki itp.

      • Obserwatorze z Lublina, słyszałeś kiedyś o dużych literach na początku zdań i znakach zapytania na końcu pytań?

      • k..wa, następny profesor Miodek się znalazł. Zwal se konia nad słownikiem i nie udzielaj się nie potrzebnie.

    • Znaczy p.Łukaszu że dla Ciebie że ważniejszy jest dla ciebie ładunek niż ludzkie życie- no nic dziwnego skoro na kursach ci wmówili że mozesz walić w osobówki bo nogi masz wysoko. Wam szkoda jest hamować a mieć zdolność przewidywania że autobus stojący w zatoce może wyjechać to już trudne do ogarnięcia. To jest miasto – są autobusy i jeżdzą wg rozkładu jak wrócisz na baze 2 minuty pózniej to jakiś problem? Pozdrawiam kierowców dużych i małych aut

Z kraju