Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Terytorialsi po raz kolejny oddali krew. „To niewiele kosztuje, a można realnie pomóc innym” (zdjęcia)

W czwartek, na terenie jednostki wojskowej na Majdanku w Lublinie odbyła się kolejna w tym roku akcja honorowego krwiodawstwa żołnierzy 2 Lubelskiej Brygady OT.

Wakacje to czas, gdy brakuje krwi. Regionalne centra alarmują i apelują, by oddawać krew i dzielić się tym cennym darem. Żołnierze WOT bez względu na porę roku, regularnie odwiedzają punkty poboru krwi, organizują zbiórki w swoich jednostkach i zachęcają innych do włączania się w akcje HDK. Dzielenie się krwią jest jednym z ważniejszych zadań terytorialsów i bardzo ważnym aspektem działań przeciwkryzysowych Wojsk Obrony Terytorialnej.

Jedną z ostatnich zbiórek krwi przeprowadzono w czwartek, 15 lipca br. na terenie jednostki wojskowej na Majdanku w Lublinie. W przygotowanym przez pracowników RCKiK Lublin punkcie stacjonarnym w koszarach stawiło się 22 żołnierzy z 21 lubelskiego batalionu lekkiej piechoty. W sumie udało się zebrać blisko 9 litrów krwi, które zasilą lokalną stację krwiodawstwa.

Jeden z uczestników zbiórki st. szer. Sylwester Pietrynko z 213 kompanii lekkiej piechoty powiedział – Pierwszy raz oddałem krew podczas służby zasadniczej 26 lat temu i od tamtej pory regularnie oddaję krew. Uważam, że każdy powinien pomagać i namawiam do tego moich kolegów, to niewiele kosztuje, a można realnie pomóc innym. Z kolei st. szer. Marcin Żytomski z 213 klp dodaje – Zacząłem oddawać krew, gdy wstąpiłem do WOT, namówili mnie koledzy. Wiem, że krew jest bardzo potrzebna, nie można jej kupić, ale można ją przekazać w darze potrzebującym.

Aktualnie w szeregach 2 Lubelskiej Brygady OT zarejestrowanych jest ponad 750 krwiodawców, a ponad 400 z nich oddaje krew regularnie. W ubiegłym roku, lubelscy terytorialsi oddali w sumie ponad 1040 litrów krwi. Od początku działalności 2 LBOT to już ponad 2,5 tys. litrów krwi.

Terytorialsi po raz kolejny oddali krew. „To niewiele kosztuje, a można realnie pomóc innym” (zdjęcia)

Terytorialsi po raz kolejny oddali krew. „To niewiele kosztuje, a można realnie pomóc innym” (zdjęcia)

Terytorialsi po raz kolejny oddali krew. „To niewiele kosztuje, a można realnie pomóc innym” (zdjęcia)

(fot. LBOT)

12 komentarzy

  1. Babcia emerytka

    Czy to akcja na zasadzie: „Nie chcem, ale muszem” ?

  2. A gdyby Ci ludzie nie byli terytorialsami? To wtedy krwi oddać by nie mogli? Z terytorialsa można więcej pobrać, czy krew mają lepszą?

  3. A maski gdzie?? Przecież pandemia trwa w najlepsze i brakuje miejsc w kostnicach a wariant delta jest zagrożeniem dla zaszczepionych bo niby szczepionka działa ale też niby nie działa!

  4. Nawet gdy ludzie oddają dobrowolnie krew, to pojawiają się negatywne komentarze?
    Jak ubogie życie trzeba mieć, by coś takiego w takiej sytuacji pisać?

    • Jakim ignorantem trzeba być żeby brać to „na twarz”?

    • Wieśniak w gumofilcach z ostrogami

      Ja też oddawałem, nawet sporo – obiecywali, że jak mnie będzie potrzebna to dostanę bezpłatnie, a jak doszło, co do czego to okazało się, że jak chcę bezpłatną krew, to muszę poprosicć o to moich przyjaciół. Poprosiłem, oddali, ale wyleczyło mnie to od honorowego oddawania krwi. Raz na jutro.

  5. Hoża panna na pierwszym zdjęciu;)

    • też mi się podoba, zaprosiłbym na nocne manewry, w końcu jest specjalistką 😉

  6. Taka kobieta nie spotka się z takimi blokami do budowy czyli pustakami ?

    Z jej twarzy można wyczytać, że woli mnie od Was.A, żeby poznać odpowiedz dlaczego mnie nie Was to musicie mnie poznać a to jest nie możliwe.
    Nie prowadzę kółka defektowców brejna

  7. I co, lewaki, przyjęlibyście taką krew w szpitalu po wypadku?

    • A co mieliby do gadania jak to lekarzu decyduje w sytuacji dostarczenia klienta pacjenta

Z kraju