Już teraz wiadomo, że trwająca kilka minut nawałnica w regionie wyrządziła olbrzymie szkody. Uszkodzone auta i domy, zerwane dachy, a także ranne osoby, to skutki popołudniowej burzy nad Lubelszczyzną.
Ponad pół godziny krążył nad Lublinem oraz regionem aż w końcu poleciał do Warszawy. Mowa o samolocie lecącym do Lublina z Oslo.
Wiatr nawet do 100km/h, opady deszczu połączone z burzami a lokalnie możliwe wystąpienie zjawisk pogodowych w postaci trąby powietrznej - to prognozy na wtorek i środę. Wszystko za sprawą groźnego układu niżowego.