Carrefour wspólnie z PolKą, Inpostem oraz Muszynianką uruchomił pilotaż systemu kaucyjnego. Jego celem jest przetestowanie gotowości partnerów do startu tego systemu od 1 stycznia 2025 r., zmiana nawyków konsumenckich oraz edukacja społeczeństwa w myśl zasady: „nie wyrzucaj, nie zgniataj, oddaj w punkcie zakupu i odbierz kaucję”.
Nie ma odwrotu od startu systemu kaucyjnego w styczniu 2025 r., a my jesteśmy do tego gotowi od strony technologicznej - przekonywali przedstawiciele firm produkujących tzw. recyklomaty, na kilka miesięcy przed uruchomieniem polskiego systemu kaucyjnego. Uczestniczyli oni w debacie eksperckiej „Technologia w służbie ochrony środowiska” w Centrum Prasowym PAP.
W wielu krajach Europy rozwiązanie to funkcjonuje od dawna, u nas dopiero zostanie wprowadzone. Jednak już teraz można w niektórych marketach skorzystać z urządzeń do zwrotu butelek plastikowych. W zamian za to otrzymuje się bon rabatowy na zakupy.
Od początku 2025 r. ma zacząć funkcjonować ogólnopolski system kaucyjny na puszki i plastikowe butelki po napojach. Przedstawiciele sektora napojów podkreślają, że ustawa wprowadzająca nowe przepisy zawiera liczne błędy i wadliwe rozwiązania. Jeśli nie zostaną one poprawione, to - według nich - narazi to branżę oraz sklepy detaliczne na miliardowe straty z powodu możliwych defraudacji kaucji czy opakowań.
- Wprowadzenie od 1 stycznia 2025 r. powszechnej kaucji za plastikowe, metalowe i szklane pojemniki wymusi zmianę naszych nawyków - uważa Marcel Rakowski, prezes zarządu PolKa Polska Kaucja. W domach trzeba będzie znaleźć miejsce na przechowywanie butelek czy puszek przed wyniesieniem ich do sklepu. Prawdziwą rewolucję czeka też biznes, m.in. sklepy. Zorganizowanie zbiórki dla ponad 12 mld opakowań rocznie to ogromne wyzwanie.
Sieci sklepów mają rok, aby wyposażyć swoje markety w rozwiązania do systemu kaucyjnego. Lidl już ruszył z montażem urządzeń.