To Wojskowa Izba Pamięci z Kocka wypożyczyła z Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie ciężarówkę, która następnie miała zostać zezłomowana. Prokuratura postawiła już zarzuty w tej sprawie.
Zaginął jeden z eksponatów należących do Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. Osoba, której go użyczono twierdzi, że pojazd został zezłomowany. Załoga placówki jednak w to nie wierzy.