Szedł z kanistrem paliwa do siostry, zagroził podpaleniem jej domu
10:05 11-04-2023
W minioną sobotę 41-letnia mieszkanka Dęblina skontaktowała się z dęblińskim komisariatem przekazując, że jej nietrzeźwy brat groził jej i innym członkom rodziny podpaleniem domu. Kobieta obawiała się o swoje i życie bliskich, zwłaszcza, że brat wyszedł z domu po kłótni, biorąc ze sobą kanister z paliwem.
Policjanci z Dęblina szybko zareagowali na zgłoszenie i zatrzymali 44-latka w porę. Okazało się, że mężczyzna zmierzał już w kierunku posesji siostry z kanistrem wypełnionym paliwem, który kupił na jednej ze stacji paliw.
Mężczyzna trafił do aresztu policyjnego i usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych oraz czynienia przygotowań do zdarzenia zagrażającego życiu, zdrowiu i mieniu w wielkich rozmiarach. Kanister z paliwem został zabezpieczony.
Decyzja prokuratora mężczyznę objęto policyjnym dozorem oraz ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych. 44-latek był już wcześniej notowany za popełnienie innych przestępstw. Za swoje czyny grozi mu kara pozbawienia wolności do trzech lat.
(fot. Policja Ryki)
Bogaty człowiek…
i co dalej? Służby coś z tym zrobią, czy to pierwsza taka akcja jegomościa? Czy kolejna? Czekanie na tragedię?