Jak usprawnić przejazd ul. Muzyczną i skrócić ciągły korek w kierunku ul. Głębokiej? Nasz Czytelnik ma pomysł na rozwiązanie tej nieciekawej sytuacji drogowej.
Moja uwaga do czytelnika który to napisał przecież już to wprowadzili jest tymczasowo wymalowane żółtą linia znaki umożliwiające jazdę na wprost po buspasie mniej więcej za szkoła
Bartek
Popieram! Bardzo dobra propozycja. Ponadto można by zezwolić na przejazd bus pasem wszystkim skręcającym w prawo na rondzie na Jana Pawła, tam gdzie są dodatkowe jezdnie do tego przeznaczone. O ile szybciej i łatwiej jeździłoby się w tym miejscu wiedzą wszyscy którzy stoją tam w korkach…
Brudny Sanchez
Temat prawoskrętu na Jana Pawła II przez buspas był już kiedyś tutaj poruszany. Niestety się to nie uda, na przebudowę skrzyżowania zostały wykorzystane pieniądze z Unii Europejskiej, a w projekcie jest wyraźnie zaznaczone że jest to TYLKO dla środków transportu (autobusy, busy i taxi). Gdyby miasto zewolilo na korzystanie z tego rozwiązania przez auta prywatne musiało by zwrócić dotacje. A mogło być tak dobrze, 😉
abc
To nie jest tak, że tylko przez 5 lat? Później chyba można zmienić organizację ruchu. Jak był problem ze ścieżkami w Saskim to miasto mówiło, ze nie może zmienić nawierzchni przez 5 lat bo musiałoby oddać dofinansowanie. Ale po tym okresie nie ma problemu.
Brudny Sanchez
Oby tak było jak piszesz i oby to się zmieniło. Czas pokaże.
abc
Prędzej urzędnicy wytyczą buspasy na Jana Pawła i na Armii Krajowej niż udostępnią prawoskręty osobówkom. Taka jest teraz tendencja. Na Abramowickiej będą buspasy, jak skończą rondo przy Gali to wytyczą na DMM do Lidla. Po przebudowie będą na Racławickich i Lipowej. Niedługo miejsce w czołówce zakorkowanych miast europejskich będzie należeć do Lublina.
pin
To miejsce już Lublin ma – jest 2 po Łodzi
fd
To jest właśnie jeden z idiotyzmów Unii Europejskiej. Będziemy się dusić przez najbliższe 5 lat bo w papierach przed jakimś zachodnim urzędasem wszystko musi się zgadzać – papier ważniejszy od realnego życia i od ludzi. Moim zdaniem obejście tego absurdu istnieje – życie niejednokrotnie pokazuje że teoria różni się od praktyki, ale dopiero kiedy ta ostatnia wejdzie w życie jesteśmy w stanie to stwierdzić. Więc jeśli dane rozwiązanie powoduje wiele większy chaos to po prostu należy z niego zrezygnować – jeśli sfinansujemy z unijnej dotacji rozwiązanie któe będzie skrajnie mówiąc np. niszczyło ludziom zdrowie albo zabierało życie, to co mamy tego przez 5 lat nie tykać bo urzędas z Unii będzie nas terroryzował komornikiem? Dobry prawnik będzie w stanie wybronić miasto, oczywiście taki z jajami, a nie zwazeliniały w jedyną słuszną stronę. Tak jak kolega przedmówca napisał – na Jana Pawła jest dokładnie ten sam idiotyczny problem. Do tego dochodzi jeszcze rozwiązanie jakiegoś imbecyla z ratusza który utworzył buspas na Tysiąclecia kosztem pasa ruchu na najważniejszej miejskiej arterii, co spowodowało gigantyczne korki na tej ulicy, sięgające Młyna Krauzego. Za takie rzeczy powinno się zwalniać dyscyplinarnie z pracy w urzędzie.
Alek
To nie niszcz sobie zdrowia siedząc i puchnąc w aucie tylko zostaw je w domu a sam poruszaj się innym środkim transportu, piechotką lub rowerem. Niszczycie zdrowie innym wy w tych swoich tanich starych i smierdzącyh dislach i uważacie że to najekonomiczniej dla was. ALE dla NAS NIE. Buspasy mają służyć uprzywilejowaniu komunikacji miejskiej KONIEC KROPKA
dg
Szkoda w zasadzie odpowiadać na twój komentarz bo jest mało powiedziany bezmyślny i tendencyjny. Spróbuj mądralo dojechać do pracy w miejsce gdzie najbliższy przystanek jest oddalony od domu o kilometr, a przystanek wysiadkowy do pracy to 1,5 kilometra. Dodatkowo dystans od domu do pracy 15 km, praca na różne zmiany, w tym takie gdzie przy końcu komunikacja miejska już nie kursuje. i teraz najważniejsze – brak bezpośredniego autobusu. Taką właśnie mam sytuację. Więc mądralo wybacz ale nie uśmiecha mi się marnować na dojazdy do pracy pomad 2 godzin w jedną stronę, brać co drugi dzień taksówki kiedy MPK już nie mam, bo z tego życia nie zostanie mi nic poza pracą i spaniem, nie mówiąc już o dzieciach, czy załatwianiu innych spraw. Jak masz na swoje studia 2 przystanki ze stancji to możesz cwaniakować, a tymczasem nabierz trochę doświadczenia życiowego zanim zaczniesz zabierać głos na tematy o których jeszcze nie masz zielonego pojęcia.
B.
Alek jak już dorośniesz i kupisz sobie samochód to zobaczysz jak będziesz się wkurzał na idiotyczne bus pasy. Zwłaszcza kiedy będziesz musiał, zawieźć jedno dziecko do żłobka, drugie do szkoły, a później pojechać do pracy. Po pracy trzeba pojeździć z dziećmi na dodatkowe zajęcia – ciekawe czy tak chętnie będziesz korzystał wtedy z solarisów.
xxx
W komentarzu pisałem o tym już nie raz , że to jakiś kołek zaprojektował , tak samo jak ten buspas na JPII.
ziomal
Ja bym jeszcze dodał możliwość skrętu w lewo 100 metrów za mostem oraz dać możliwość wyprzedzenia pojazdów skręcających w lewo buspasem
ta sama
Teb buspas należy całkowicie zlikwidować (przynajmniej do czasu zakończenia wszystkich remontów dróg w tej okolicy) i sytuacja zdecydowanie się polepszy. Proste ale do tego trzeba mieć jaja Panie Żuk.
hehe
Żuk jaj już nie ma dlatego baba go zostawiła; nie po to za kasę z Unii buspas wymalował by go teraz likwidować
Jaktak
Wpierw idź na wybory i oddaj głos, potem będziesz mógł narzekać.
Podejrzewam że większość z was, znawcy i komentatorzy nie ruszyła swoich czterech liter by oddać swój głos. A jak nikt wam nie pasuje to trzeba było oddać taki głos. Łatwo jest poklikac gorzej z wami jak trzeba się ruszyć do ludzi.
Franio
Inny pomysł.
Jechać po buspasie autobusem. Brak korków, brak kłopotów z parkowaniem. Brak opłaty parkingowej. Trochę więcej ruchu, bo na przystanek trzeba dojść.
XYZ
bardzo śmieszne. I walizkę z narzędziami potrzebnymi do pracy będziesz za mną nosił ?
abc
@ XYZ Na takie komentarze jak Frania to szkoda nawet odpisywać. Orędownicy komunikacji miejskiej najczęściej nie rozumieją, że większości auto po prostu jest niezbędne. Właśnie do przewożenia narzędzi czy po prostu do częstego przemieszczania się po mieście. Ktoś kto jeździ praca-dom jednym autobusem nie zrozumie osoby, która musi być w kilku częściach miasta w ciągu dnia. A kto ma czas czekać na autobus 15-20min na przystanku, a przesiadek jest kilka, bo nie ma bezpośredniego połączenia? Jeszcze może przechodzenie między przystankami. Do tego duże odległości od przystanku do punktu docelowego. Można część aut zdjąć z dróg, ale raczej nie tyle, aby korki zniknęły. Tylko do tego potrzeba reorganizacji komunikacji miejskiej bo w obecnym kształcie nie zachęca do pozostawienia auta pod blokiem.
Rysiek
Do tego proponuję zmianę pierwszeństwa na skrzyżowaniu Krochmalna Cukrownicza, tak, żeby jadący Cukrowniczą mieli pierwszeństwo przy skręcie w prawo w Krochmalną. Takie działanie wyeliminuje często tworzące się korki, kiedy to auta jadący od dwujezdniowej Lubelskiego Lipca ’80 skręcają w Cukrowniczą in ustawiają się w korku, żeby skręcić w Krochmalną. Przy czym na samej Krochmalnej na odcinku Stadionowa Cukrownicza panuje bardzo mały ruch.
Ponadto podobną sytuację mamy na skrzyżowaniu Inżynierskiej i Smoluchowskiego, gdzie trwa remont. Tam proponuję, żeby pierwszeństwo miały auta skręcające z Inżynierskiej w lewo w Smoluchowskiego.
Na prawdę nie trzeba wiele, żeby przywrócić w miarę normalny ruch.
miki
zostaw smoluchowskiego w spokoju. tak jak jest teraz jest dobrze
abc
Skoro na Krochmalnej od Stadionowej jest mały ruch to wyjazd z Cukrowniczej nie jest problemem. Gdzie się śpieszysz jak za chwilę jest korek W stronę Diamentowej 🙂
abc
Przy szkole muzycznej domalowano żółte strzałki i można jechać prosto w stronę Głębokiej. Więc już takie usprawnienie jak proponuje czytelnik jest i korków to nie zmniejszyło. Po prostu w Nadbystrzycką skręca dużo aut.
Stefanek
Dawno powinno być tak zrobione
I jeszcze żeby inteligentny system zarządzania ruchem z grube miliony pozwolił ludziom wyjechać z miasta na Kraśnickiej po południu.
Mieszkaniec85
Inteligentny System jest, to pracownicy tegoż obniżają poziom jego możliwości swoim IQ. Niestety, poziom kolesiostwa i obsadzania stołków nic nie kumającymi znajomymi nie pozwala zająć się tematem osobom kompetentnym. Nie, nie jestem ani pro-PiS ani anty-PO, żadna partia tego nie zmieni, to ludzie muszą się zmienić…
gorszysort
Rower lub piechota…Wtedy będzie bez korków…!!
Franio
Dalsze dystanse pieszo odpadają. Rower w deszcz tak samo. Pozostaje komunikacja miejska na sprawne sieci buspasów. Powtarzam: sieci, a nie 100-metrowych kikutów w kilka częściach miasta.
dymin
Nic nikt nie zrobi i nic nie zmieni, bo oznaczało by to przyznanie się do tego, że buspasy nie rozwiązują problemu tylko generują większe. A na razie do tego nikt zaślepiony tym trendem, który pozwala pozyskać fundusze unijne się nie przyzna. Ta sama sytuacja tyczy się „inteligentnego systemu sterowania ruchem”, który nic nie steruje, bo sygnalizacja i tak zapala się zawsze tak samo niezależnie od ruchu czy pory dnia. I nie mówię tu ze złośliwością do obecnych władz, bo każda inna opcja myśli tak samo – ludzie dostali paranoi w tym temacie na całym świecie i to samo jest forsowane u nas w Polsce.
Moja uwaga do czytelnika który to napisał przecież już to wprowadzili jest tymczasowo wymalowane żółtą linia znaki umożliwiające jazdę na wprost po buspasie mniej więcej za szkoła
Popieram! Bardzo dobra propozycja. Ponadto można by zezwolić na przejazd bus pasem wszystkim skręcającym w prawo na rondzie na Jana Pawła, tam gdzie są dodatkowe jezdnie do tego przeznaczone. O ile szybciej i łatwiej jeździłoby się w tym miejscu wiedzą wszyscy którzy stoją tam w korkach…
Temat prawoskrętu na Jana Pawła II przez buspas był już kiedyś tutaj poruszany. Niestety się to nie uda, na przebudowę skrzyżowania zostały wykorzystane pieniądze z Unii Europejskiej, a w projekcie jest wyraźnie zaznaczone że jest to TYLKO dla środków transportu (autobusy, busy i taxi). Gdyby miasto zewolilo na korzystanie z tego rozwiązania przez auta prywatne musiało by zwrócić dotacje. A mogło być tak dobrze, 😉
To nie jest tak, że tylko przez 5 lat? Później chyba można zmienić organizację ruchu. Jak był problem ze ścieżkami w Saskim to miasto mówiło, ze nie może zmienić nawierzchni przez 5 lat bo musiałoby oddać dofinansowanie. Ale po tym okresie nie ma problemu.
Oby tak było jak piszesz i oby to się zmieniło. Czas pokaże.
Prędzej urzędnicy wytyczą buspasy na Jana Pawła i na Armii Krajowej niż udostępnią prawoskręty osobówkom. Taka jest teraz tendencja. Na Abramowickiej będą buspasy, jak skończą rondo przy Gali to wytyczą na DMM do Lidla. Po przebudowie będą na Racławickich i Lipowej. Niedługo miejsce w czołówce zakorkowanych miast europejskich będzie należeć do Lublina.
To miejsce już Lublin ma – jest 2 po Łodzi
To jest właśnie jeden z idiotyzmów Unii Europejskiej. Będziemy się dusić przez najbliższe 5 lat bo w papierach przed jakimś zachodnim urzędasem wszystko musi się zgadzać – papier ważniejszy od realnego życia i od ludzi. Moim zdaniem obejście tego absurdu istnieje – życie niejednokrotnie pokazuje że teoria różni się od praktyki, ale dopiero kiedy ta ostatnia wejdzie w życie jesteśmy w stanie to stwierdzić. Więc jeśli dane rozwiązanie powoduje wiele większy chaos to po prostu należy z niego zrezygnować – jeśli sfinansujemy z unijnej dotacji rozwiązanie któe będzie skrajnie mówiąc np. niszczyło ludziom zdrowie albo zabierało życie, to co mamy tego przez 5 lat nie tykać bo urzędas z Unii będzie nas terroryzował komornikiem? Dobry prawnik będzie w stanie wybronić miasto, oczywiście taki z jajami, a nie zwazeliniały w jedyną słuszną stronę. Tak jak kolega przedmówca napisał – na Jana Pawła jest dokładnie ten sam idiotyczny problem. Do tego dochodzi jeszcze rozwiązanie jakiegoś imbecyla z ratusza który utworzył buspas na Tysiąclecia kosztem pasa ruchu na najważniejszej miejskiej arterii, co spowodowało gigantyczne korki na tej ulicy, sięgające Młyna Krauzego. Za takie rzeczy powinno się zwalniać dyscyplinarnie z pracy w urzędzie.
To nie niszcz sobie zdrowia siedząc i puchnąc w aucie tylko zostaw je w domu a sam poruszaj się innym środkim transportu, piechotką lub rowerem. Niszczycie zdrowie innym wy w tych swoich tanich starych i smierdzącyh dislach i uważacie że to najekonomiczniej dla was. ALE dla NAS NIE. Buspasy mają służyć uprzywilejowaniu komunikacji miejskiej KONIEC KROPKA
Szkoda w zasadzie odpowiadać na twój komentarz bo jest mało powiedziany bezmyślny i tendencyjny. Spróbuj mądralo dojechać do pracy w miejsce gdzie najbliższy przystanek jest oddalony od domu o kilometr, a przystanek wysiadkowy do pracy to 1,5 kilometra. Dodatkowo dystans od domu do pracy 15 km, praca na różne zmiany, w tym takie gdzie przy końcu komunikacja miejska już nie kursuje. i teraz najważniejsze – brak bezpośredniego autobusu. Taką właśnie mam sytuację. Więc mądralo wybacz ale nie uśmiecha mi się marnować na dojazdy do pracy pomad 2 godzin w jedną stronę, brać co drugi dzień taksówki kiedy MPK już nie mam, bo z tego życia nie zostanie mi nic poza pracą i spaniem, nie mówiąc już o dzieciach, czy załatwianiu innych spraw. Jak masz na swoje studia 2 przystanki ze stancji to możesz cwaniakować, a tymczasem nabierz trochę doświadczenia życiowego zanim zaczniesz zabierać głos na tematy o których jeszcze nie masz zielonego pojęcia.
Alek jak już dorośniesz i kupisz sobie samochód to zobaczysz jak będziesz się wkurzał na idiotyczne bus pasy. Zwłaszcza kiedy będziesz musiał, zawieźć jedno dziecko do żłobka, drugie do szkoły, a później pojechać do pracy. Po pracy trzeba pojeździć z dziećmi na dodatkowe zajęcia – ciekawe czy tak chętnie będziesz korzystał wtedy z solarisów.
W komentarzu pisałem o tym już nie raz , że to jakiś kołek zaprojektował , tak samo jak ten buspas na JPII.
Ja bym jeszcze dodał możliwość skrętu w lewo 100 metrów za mostem oraz dać możliwość wyprzedzenia pojazdów skręcających w lewo buspasem
Teb buspas należy całkowicie zlikwidować (przynajmniej do czasu zakończenia wszystkich remontów dróg w tej okolicy) i sytuacja zdecydowanie się polepszy. Proste ale do tego trzeba mieć jaja Panie Żuk.
Żuk jaj już nie ma dlatego baba go zostawiła; nie po to za kasę z Unii buspas wymalował by go teraz likwidować
Wpierw idź na wybory i oddaj głos, potem będziesz mógł narzekać.
Podejrzewam że większość z was, znawcy i komentatorzy nie ruszyła swoich czterech liter by oddać swój głos. A jak nikt wam nie pasuje to trzeba było oddać taki głos. Łatwo jest poklikac gorzej z wami jak trzeba się ruszyć do ludzi.
Inny pomysł.
Jechać po buspasie autobusem. Brak korków, brak kłopotów z parkowaniem. Brak opłaty parkingowej. Trochę więcej ruchu, bo na przystanek trzeba dojść.
bardzo śmieszne. I walizkę z narzędziami potrzebnymi do pracy będziesz za mną nosił ?
@ XYZ Na takie komentarze jak Frania to szkoda nawet odpisywać. Orędownicy komunikacji miejskiej najczęściej nie rozumieją, że większości auto po prostu jest niezbędne. Właśnie do przewożenia narzędzi czy po prostu do częstego przemieszczania się po mieście. Ktoś kto jeździ praca-dom jednym autobusem nie zrozumie osoby, która musi być w kilku częściach miasta w ciągu dnia. A kto ma czas czekać na autobus 15-20min na przystanku, a przesiadek jest kilka, bo nie ma bezpośredniego połączenia? Jeszcze może przechodzenie między przystankami. Do tego duże odległości od przystanku do punktu docelowego. Można część aut zdjąć z dróg, ale raczej nie tyle, aby korki zniknęły. Tylko do tego potrzeba reorganizacji komunikacji miejskiej bo w obecnym kształcie nie zachęca do pozostawienia auta pod blokiem.
Do tego proponuję zmianę pierwszeństwa na skrzyżowaniu Krochmalna Cukrownicza, tak, żeby jadący Cukrowniczą mieli pierwszeństwo przy skręcie w prawo w Krochmalną. Takie działanie wyeliminuje często tworzące się korki, kiedy to auta jadący od dwujezdniowej Lubelskiego Lipca ’80 skręcają w Cukrowniczą in ustawiają się w korku, żeby skręcić w Krochmalną. Przy czym na samej Krochmalnej na odcinku Stadionowa Cukrownicza panuje bardzo mały ruch.
Ponadto podobną sytuację mamy na skrzyżowaniu Inżynierskiej i Smoluchowskiego, gdzie trwa remont. Tam proponuję, żeby pierwszeństwo miały auta skręcające z Inżynierskiej w lewo w Smoluchowskiego.
Na prawdę nie trzeba wiele, żeby przywrócić w miarę normalny ruch.
zostaw smoluchowskiego w spokoju. tak jak jest teraz jest dobrze
Skoro na Krochmalnej od Stadionowej jest mały ruch to wyjazd z Cukrowniczej nie jest problemem. Gdzie się śpieszysz jak za chwilę jest korek W stronę Diamentowej 🙂
Przy szkole muzycznej domalowano żółte strzałki i można jechać prosto w stronę Głębokiej. Więc już takie usprawnienie jak proponuje czytelnik jest i korków to nie zmniejszyło. Po prostu w Nadbystrzycką skręca dużo aut.
Dawno powinno być tak zrobione
I jeszcze żeby inteligentny system zarządzania ruchem z grube miliony pozwolił ludziom wyjechać z miasta na Kraśnickiej po południu.
Inteligentny System jest, to pracownicy tegoż obniżają poziom jego możliwości swoim IQ. Niestety, poziom kolesiostwa i obsadzania stołków nic nie kumającymi znajomymi nie pozwala zająć się tematem osobom kompetentnym. Nie, nie jestem ani pro-PiS ani anty-PO, żadna partia tego nie zmieni, to ludzie muszą się zmienić…
Rower lub piechota…Wtedy będzie bez korków…!!
Dalsze dystanse pieszo odpadają. Rower w deszcz tak samo. Pozostaje komunikacja miejska na sprawne sieci buspasów. Powtarzam: sieci, a nie 100-metrowych kikutów w kilka częściach miasta.
Nic nikt nie zrobi i nic nie zmieni, bo oznaczało by to przyznanie się do tego, że buspasy nie rozwiązują problemu tylko generują większe. A na razie do tego nikt zaślepiony tym trendem, który pozwala pozyskać fundusze unijne się nie przyzna. Ta sama sytuacja tyczy się „inteligentnego systemu sterowania ruchem”, który nic nie steruje, bo sygnalizacja i tak zapala się zawsze tak samo niezależnie od ruchu czy pory dnia. I nie mówię tu ze złośliwością do obecnych władz, bo każda inna opcja myśli tak samo – ludzie dostali paranoi w tym temacie na całym świecie i to samo jest forsowane u nas w Polsce.