Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Sygnał od Czytelnika. „Niedługo na tym skrzyżowaniu dojdzie do tragedii” (zdjęcia)

Czytelnicy alarmują nas, że na jednym ze skrzyżowań w Lublinie może dojść do tragedii. Na dowód przesyłają nam zdjęcia i nagrania z tego miejsca.

57 komentarzy

  1. Piszę o tym od miesiąca

    • Potwierdzam. To kuriozum i głupota żeby zamknięta ulica miał pierwszeństwo…!!! To świadczy, że zarządcy dróg mają kierowców w d..pie..!!!

  2. Skrzyżowanie nie jest groźne. Groźni są idioci w tonie blachy którzy powinni korzystać z MPK a nie wozić tyłki samochodami jak w/w pani z nissana…

    • Jakby chcieć przesadzić wszystkich nie umiejących kierować w autobusy… to by autobusów zabrakło. Najlepszy przykład to nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu w strefie skrzyżowań równorzędnych (na większości parkingów sklepowych).

      • Mądralo – większość parkingów pod hipermarketami jest już poprawnie oznaczona (tj. podostawiali znaków pionowych A7 do wymalowanych wcześniej „od czapy” linii warunkowego zatrzymania).
        Ale pojedź na Sławinek, albo do mnie na Dziesiątą, gdzie duża część skrzyżowań jest równorzędna, to zobaczysz co to dopiero „prawko znalezione w chipsach” 🙂

        Polecam na przykład Staff-a – równoległe po sąsiedzku (Reja i Sierpińskiego) są z pierwszeństwem, więc duża część i po Staff-a jedzie jak z pierwszeństwem – wystarczy, że spróbujesz z którejś z bocznych prawych wyjechać i zobaczysz 🙂

        • dlatego własnie jezdze 20-letnią mazdą, bo przynajmniej nie bedzie mi szkoda jak mnie który pokiereszuje, bo juz nawet zaparkować w spokoju nie można – człowiek wraca do auta a na boku szramy po jakimś niedouku co nawet drzwi nie potrafi otworzyc zeby auta z boku nie zarysować…

          • Pabloo(oryginał)

            Kubuś…do Nas na Dziesiątą, nie bądź samolubem

          • jak to napisałeś „szramy” na boku są po tych co jeżdżą 20 letnimi Mazdami…bo jak wysiada, to pierdzielnie drzwiami na roścież i ma gdzieś, ze obije drzwi rocznej Maździe takiej jak moja…

        • Racja. Pod Leclercem jest oznakowanie pionowe, pod Felicity także, wiec tam ruch odbywa się zgodnie z zasadami ruchu i oznakowaniem.
          Ale pod Testo, Castoramą i wszystkimi dyskontami (Stokrotki, Lidle, Biedronki) wszystkie drogi są równorzędne, a nadal pierwszy przejeżdżają ci co się bardziej rozpędzą – o te parkingi mi chodziło.

          • I znowu pudło mądralo.
            Parkingi pod marketami są najczęściej drogami wewnętrznymi. Jeśli nie są oznaczone jako „strefa ruchu” (tak jest oznaczony na przykład parking pod Carrefourem na Witosa, przynajmniej przy wjeździe na wiadukt nad Witosa), to obowiązuje wewnętrzny regulamin takiego parkingu.

            A taki regulamin może nawet wymagać, żebyś ustąpił pierwszeństwa gościowi w pasiastych skarpetkach. Kodeksu drogowego do dróg wewnętrznych nie mieszaj 🙂

          • Kubuś o mędrcu nad mędrcami co my byśmy bez ciebie zrobili… Na wszystkim się znasz wszystko wiesz… cały swój wolny czas nam poświęcasz… jak nasz ukochany prezydent.. Kuba na prezydenta!!!

        • Jakl to miło popatrzeć jak trol troluje trola 🙂

    • A oni mają jeździć tym MPK bo co? Bo Ty tak chcesz? Czy Cię d.pa piecze że ktoś ma na samochód a Ty musisz się bujać autobusem?

      • Bo co? Ty na poziomie umysłowym tej z nissana?
        Bo stwarzają zagrożenie i nie potrafią jeździć. Samochód to nie zabawka dla potencjalnych morderców drogowych. Więcej argumentów nie trzeba. Ja chce wrócić spokojnie do domu po pracy i zastać swoje dziecko w tym domu a nie w szpitalu czy zakładzie pogrzebowym.

      • Bo mając prawo jazdy nie potrafią jeździć…

    • MI OSTATNIO MPK WYMUSIL W TAMTYM MIEJSCU…

  3. Jechałem tamtędy w sobota, ta krzyzówka to głupota.

    • trzeba zamknąć drogę, bo niektórzy kierowcy przez pomyłkę nabyli uprawnienia do kierowania pojazdami

      • Takich ”dziwadeł” jest więcej z Lublinie np droga pierszeństwa przez I Radziszewskiego-Akademicka-Skłodoskiej. Serpętyna przez dwie krzyżówki i oczywiście KOREK.

      • Franiu – powiedz kochanieńki, co Cię tak irytuje to skrzyżowanie i ta sytuacja? Przecie pieszych brak, przejścia brak, rowerów brak – tematyka ogólnie do bani. Pozdrawiam

  4. Jadąc autem dostawczym od strony Placu Bychawskiego w stronę centrum, nie ma możliwości zobaczenia czy coś nie jedzie z prawej strony. Trzeba się zatrzymać i przesiadać na fotel pasażera żeby coś zobaczyć…

    • Zgadza się. Znak STOPu by się przydał, bo trzeba się dobrze rozejrzeć tam.

      • A nie lepiej było by zrobić zamknięte Zygmuntowskie drogą podporządkowaną, wtedy kierowca wyjeżdżając z niej ma doskonałą widoczność w lewo.. a nie stwarzać sztuczne zagrożenie bo kierowcy ciężarówek i dostawczych nic nie widzą…

    • Nie ma tragedii. Jeżdżę tam codziennie. Wystarczy wcześniej zerknąć przez parking i Orlen czy coś jedzie. Bardziej trzeba uważać na wyjeżdżających z Orlenu bo często wystawiają przód auta na jezdnię i trzeba omijać lub hamować jak jest auto na lewym pasie.

      • To wsiądź sobie za kierownicę autobusu to zobaczysz czy nie ma tragedii.Widoczności zero.

  5. W ZDM pracują ludzie z niewielkim pojęciem o ruchu drogowym. Kto ich zatrudnia?

  6. Nie jeżdżę tędy dużo ale za każdym razem jak byłam to ruch był mały… Może warto zmienić pierwszeństwo do czasu ukończenia prac drogowych? Bo sygnalizacja obawiam się, że mogła by powodować korki

    • Sygnalizacja była od bardzo dawna a korków nie było. Korki są powodowane nadmiarem samochodów.

  7. Tu nie jest problem w skrzyżowaniu tylko w głowach kierowców. Jak nie zna się znaków to tak jest. Świetnie to widać po 23 kto zdał prawko na farta. Wyłączaly światła i czeski film o co tu chodzi z tymi znakami:)

    • Chciałbym wierzyć, że znasz i stosujesz się np. do zasad parkowania. Zacznijmy wymagać od siebie.

  8. Trzeba wymienić łącznik.

  9. Sądzę, że sytuację na tym skrzyżowaniu można poprawić przy pomocy policjanta wyposażonego w gruby bloczek mandatowy.

  10. Grześ przez wieś,zwaną lublinem

    Ten gościu z filmu chyba jeździ na stłuczkę z telefonem i wrazie czego świadkiem,ale tamten mu uciekł i się nie udało.