Jedna z Czytelniczek poinformowała nas o fatalnej jakości piasku na placach zabaw przy ul. Odlewniczej w Lublinie. Miasto informuje, że na razie żadna firma nie złożyła oferty na jego wymianę.
W krasnymstawie co roku świeży piasek w piaskownicy i sprawdzają czy nie trzeba czegoś naprawić. Jeżeli zgłasza sie ze cos na placu zabaw jest uszkodzone to jest bardzo szybko naprawione . Tak ze keasnystaw pod tym względem na bardzo duży plus
RJ
Co roku mówisz? WOW! Po tygodniu jest wylęgarnią bakterii…
łobywatel ciemnogrodu
To ty noś piasek ze sobą.
RJ
potrafię się obyć bez piasku. a ty się tarzaj w kuwecie.
Janowiak
Proszę pani, w ty kraju PO prostu nie opłaca się pracować. Zróbcie zrzutkę z 500+ i sobie wymieńcie.
łobywatel ciemnogrodu
Tylko głupi bez żadnych umiejętności twierdzą, że nie opłaca się im pracować.
Janowiak
Tylko głupi teraz pracują, jak można spokojnie żyć na ich koszt, a pracą się nie skalać.
x
mądry rodzic trzyma dziecko z dala od piaskownic, tam piasek zawsze będzie brudny. jest wiele miejsc i atrakcji, gdzie można spędzić czas z dzieckiem. już zwykły spacer jest lepszy od babrania się w syfie.
Remik
Pani potrzebny czysty piasek dla kotka do domu?
Anioł Cieć Dyżurny
Na razie żadna firma nie złożyła oferty na jego wymianę, bo za pewnie mało oferowano, a po za tym po jaki „cha’ szefowie firm mają wysłuchiwać jęków, że a to piasek za żółty, albo za blady, a to nie tej gradacji i że nie daj Boże, jakiś kamyczek sie zdarzył i dziecko o mało co się nim nie udławiło…
Tomk
problem z dudy, a co to zaroznica czy piask siezy czy nie i tak jest samo zasyfony
Również matka, a w dodatku Polka
Czytelniczko… jak uważasz, że Twoje dzieci narażone są niejednokrotnie na narażenie swojego zdrowia, to ja jak matka, matki się pytam: po jaki bolszy „cha” je tam na siłę ciągniesz ?!
wlodeg
No patrzajta jo… Ja nie wiem jak te dzieci dawały sobie radę np 3000 lat temu..?
Gość
Na narażenie zdrowia? Czytelniczko to nie piasek je naraża tylko Ty. Po co zabierasz tam dziecko? Zabierz gdzieś indziej albo omiń piaskownicę i bawcie się inaczej.
Rasowy F.... siur ?
Wyczołgałem się całe dzieciństwo po różnych piaskownicach, bajorach i innych,, uciechach „na wsi i jakoś nikt nam ,, podłoża” nie dezynfekował. Jak sama nazwa ulicy wskazuje załatwia się tam zapewne miejscowy kwiat???? ?
W krasnymstawie co roku świeży piasek w piaskownicy i sprawdzają czy nie trzeba czegoś naprawić. Jeżeli zgłasza sie ze cos na placu zabaw jest uszkodzone to jest bardzo szybko naprawione . Tak ze keasnystaw pod tym względem na bardzo duży plus
Co roku mówisz? WOW! Po tygodniu jest wylęgarnią bakterii…
To ty noś piasek ze sobą.
potrafię się obyć bez piasku. a ty się tarzaj w kuwecie.
Proszę pani, w ty kraju PO prostu nie opłaca się pracować. Zróbcie zrzutkę z 500+ i sobie wymieńcie.
Tylko głupi bez żadnych umiejętności twierdzą, że nie opłaca się im pracować.
Tylko głupi teraz pracują, jak można spokojnie żyć na ich koszt, a pracą się nie skalać.
mądry rodzic trzyma dziecko z dala od piaskownic, tam piasek zawsze będzie brudny. jest wiele miejsc i atrakcji, gdzie można spędzić czas z dzieckiem. już zwykły spacer jest lepszy od babrania się w syfie.
Pani potrzebny czysty piasek dla kotka do domu?
Na razie żadna firma nie złożyła oferty na jego wymianę, bo za pewnie mało oferowano, a po za tym po jaki „cha’ szefowie firm mają wysłuchiwać jęków, że a to piasek za żółty, albo za blady, a to nie tej gradacji i że nie daj Boże, jakiś kamyczek sie zdarzył i dziecko o mało co się nim nie udławiło…
problem z dudy, a co to zaroznica czy piask siezy czy nie i tak jest samo zasyfony
Czytelniczko… jak uważasz, że Twoje dzieci narażone są niejednokrotnie na narażenie swojego zdrowia, to ja jak matka, matki się pytam: po jaki bolszy „cha” je tam na siłę ciągniesz ?!
No patrzajta jo… Ja nie wiem jak te dzieci dawały sobie radę np 3000 lat temu..?
Na narażenie zdrowia? Czytelniczko to nie piasek je naraża tylko Ty. Po co zabierasz tam dziecko? Zabierz gdzieś indziej albo omiń piaskownicę i bawcie się inaczej.
Wyczołgałem się całe dzieciństwo po różnych piaskownicach, bajorach i innych,, uciechach „na wsi i jakoś nikt nam ,, podłoża” nie dezynfekował. Jak sama nazwa ulicy wskazuje załatwia się tam zapewne miejscowy kwiat???? ?
W końcu głos rozsądku